Odpowiedzą za włamania i uszkodzenie mienia

Stalowowolscy policjanci ustalili i zatrzymali dwóch młodych mieszkańców Stalowej Woli w wieku 19 i 25 lat, którzy w minionym tygodniu brali udział we włamaniu do pomieszczeń magazynowych. Młodzi mężczyźni odpowiedzą także za cztery inne włamania dokonane na terenie rodzinnych ogrodów działkowych oraz za uszkodzenie mienia. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

W miniony poniedziałek w Stalowej Woli przy ulicy Handlowej w godzinach popołudniowych doszło do włamania do pomieszczenia magazynowo-biurowego. Policjanci prowadzący w tej sprawie czynności ustalili, że włamywacze wyważyli okno i po wejściu do środka zaczęli przygotowywać przedmioty do kradzieży. Chcieli ukraść rzeczy o wartości około 10 tysięcy złotych. Ukraść ich jednak nie zdołali, bo zostali spłoszeni przez pracownika firmy. Jeden ze sprawców tego przestępstwa został zatrzymany. Był to 20-letni mężczyzna, który został objęty policyjnym dozorem. Więcej informacji o tym przestępstwie - kliknij.

Stalowowolscy kryminalni ustalili, że 20 latek miał dwóch wspólników w wieku 19 i 25 lat. Policjanci zatrzymali ich i przedstawili im zarzut współudziału w tym przestępstwie. W toku prowadzonego postępowania wyszło także na jaw, że to nie jedyne przestępstwo, które obaj młodzi mężczyźni mają na swoich kontach. Śledczy zgromadzili dowody na podstawie których obu mężczyznom przedstawiono jeszcze 4 zarzuty włamań dokonanych na terenie Rodzinnego Ogrodu Działkowego "Hutnik I", a 19-latek usłyszał jeszcze zarzut uszkodzenia mienia na terenie dworca PKP Stalowa Wola - Rozwadów.

W piątek 19-latek oraz jego starszy wspólnik zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli, która zastosowała wobec nich policyjny dozór. Za przestępstwa których dopuścili się grozi im kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Dalsze czynności w tych sprawach prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli pod nadzorem mijscowej prokuratury.