Powstaje zbiornik retencyjny w Nisku

Image

Ruszyły prace związane z powiększeniem i pogłębieniem zalewu w Nisku. Dla amatorów wypoczynku nad wodą będzie dużo miejsca bo aż prawie 50 hektarów. Trwają prace związane z budową ścieżek rowerowych.

Ze Stalowej Woli nad wodę do…

Mieszkańcy Stalowej Woli niestety nie mają takiego miejsca gdzie mogliby odpocząć pod chmurką nad wodą, popływać, poopalać się czy pospacerować. Poza basenem, na którym w lecie są tłumy nic ciekawego nie ma. Nad wodę mieszkańcy naszego miasta wybierali się w różne miejsca m.in. nad Zalew w Zaklikowie na rzece Sanna, do Janowa Lubelskiego czy Machowa, nad zbiornik wodny Rybakówka w Kłyżowie czy zalew w Wilczej Woli, Nisku lub nad Tanew w Ulanowie.

W tym roku nie ma żadnych szans na to by zalew w Zaklikowie był dopuszczony do użytku, a to z powodu kwietniowych wydarzeń. Dwa tygodnie temu wał przy zalewie w Zaklikowie został przerwany, a jego naprawa potrwa najprawdopodobniej co najmniej do jesieni. Warto więc wybrać się gdzie indziej, np. do Niska.

Zalew w Nisku powiększa się

Istniejący zalew w Nisku ma zostać powiększony o ponad 18 hektarów. Inwestycja ta ma zadanie nie tylko rekreacyjne ale także ma chronić przed podtopieniami.

Od roku w pobliżu osiedla Podwolina w Nisku znajduje się 6-hektarowy zbiornik retencyjny, dzięki któremu skończył się problem z wiosennymi roztopami. Strumyk Borowina był źródłem kłopotu mieszkających w jego pobliżu ludzi. Woda dostawała się na podwórka i zalewała drogi. Władze miasta podjęły decyzję, że dla bezpieczeństwa zbiornik ma zostać poszerzone o 10 hektarów. Po zakończeniu prac żadne opady deszczu nie będą już groźne. Zalew jednak nie tylko będzie miał znaczenie retencyjne ale także będzie miejscem rekreacji.

50 hektarów daje możliwości

Prace ziemne związane z tą inwestycją już ruszyły, budowana jest także ścieżka rowerowa. W planach jest także zagospodarowanie terenu dla turystów, niespełna 50 hektarów to dużo miejsca do rozwinięcia skrzydeł. Być może powstanie tutaj pole namiotowe oraz domki kempingowe. Prace powinny zakończyć się przed sezonem wakacyjnym.

Przewiń do komentarzy






Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
jerycho60

~MsN dzięki za info bo nie wiedziałem gdzie mieszkam.

~gośc

Nad morzem tez nie ma drzew ,a trudno palec zmiescic

~MsN

A jeszcze lepiej byłoby gdyby samochody o rej. RST nie wjeżdzały na środek plaży. Przyjedzie taki i myśli że to tak jak u niego na wsi.
Pozdrawiam.

~zbych

Powierzchnia zbiornika po zakończeniu budowy - 16 hektarów.

~zzz

To ile w ostateczności będzie wynosiła powierzchnia łączna zbiornika, bo z tego artykułu raczej nie można się tego dowiedzieć.

bartomix

Szału nie ma, ale jak się nie ma tego co się lubi....
Woda taka sobie. Podobno nadaje się do kąpieli pomimo brzydkiego koloru. Zaplecza gastronomicznego brak. Drzew brak zupełny. Jak przygrzeje to nie ma grama cienia. Może za kilka lat coś z tego będzie, ale na chwilę obecną oceniam to na 3/10. Poza tym "toważystwo" pozostawia wiele do życzenia.
Jak ktoś ma małe dzieci i ceni odrobinę spokoju polecam "Rybakówkę"
Tam jest odrobina cienia i w miarę spokój. Dalej w okolicy Janów.
Wilcz Wola też nie jest zła zwłaszcza od strony lasu, ale tam ciężko o dobrą miejscówkę.
Podwolinę zostawiam dla hardkorów.

~Chm... :)

Tak, jest to woda przepływowa.

~rrr

Przypływ jest jak deszcz spadnie a odpływ jak pożary bedo to bedo pompowali umiech

~~~~~~~

Czy to jest woda przepływowa? Ma ujście i dojście?