Dramatyczna noc przy pełni księżyca

Noc z soboty na niedzielę obfitowała w nieszczęśliwe wydarzenia. Być może do tragedii przyczyniła się pełnia księżyca. O mały włos dwóch mężczyzn straciłoby życie…

Pierwszy wypadek wydarzył się ok.23:30. Pod pociąg w okolicy przejazdu kolejowego przy Popiełuszki wpadł 48- letni mężczyzna, który wracał drogą na skróty z Dni Stalowej Woli. Doznał licznych obrażeń głowy, zwłaszcza twarzy oraz kilku uszkodzeń ciała. Towarowy skład, pod który wtargnął zablokował przejazd kolejowy. Prawdopodobną przyczyną wypadku był brak zachowania ostrożności przy przekraczaniu torów w miejscu niedozwolonym. Drogą, którą szedł przechodzi wiele osób mimo, że teren zabezpieczony jest ogrodzeniem. W płocie ktoś wyjął jedno przęsło, co ułatwia korzystanie z dzikiego przejścia. Mężczyzna spożywał alkohol.

Kilkanaście minut później, tuż przed północą z bloku przy ul. Okulickiego 1, z balkonu drugiego piętra wyskoczył 18- letni chłopak. Całe zdarzenie widzieli z radiowozu policjanci. Dzięki szybkiej interwencji stróżów prawa młody mężczyzna otrzymał natychmiastową pomoc medyczną. Niestety wskutek upadku doznał uszkodzenia kręgosłupa. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, był pod wpływem alkoholu. Świadkowie twierdzą, że chłopak chwilę wcześniej powrócił z zakrapianej imprezy u znajomych.

Obaj mężczyźni przebywają w stalowowolskim szpitalu.