Przesunięci...

Wreszcie przyszedł czas na pawilony Resko. Ich przebudowa to kolejny etap zmiany targowiska w Stalowej Woli. Całe przedsięwzięcie związane było z interwencją PNGiG do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Stalowej Woli.

-Zabudowania były za blisko biegnącego wzdłuż torów średnioprężnego gazociągu. Normatywna odległość wynosi 15m, tutaj takiej nie było. Ponadto właściciele pawilonów dodatkowo zabudowali wentylowane podłoże, gdyż w zimie było im za zimno- wyjaśnia w rozmowie z portalem StaloweMiasto.pl Naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej, Andrzej Wojtyś.

Przebudowa placu targowego zakładała przesunięcie pawilonów. Część z nich, znajdująca się na wysokości lasku, została przebudowana już wcześniej. Przestawienie zabudowań biegnących wzdłuż torów wiązało się jednak z całkowitą modernizacją terenu, ponieważ niektóre z nich nie miałyby gdzie stacjonować. W tym miejscu trzeba było podnieść cały teren i wybudować mur oporowy, do którego potrzebne były fundamenty. Właściciele sklepów zadeklarowali ich wykonanie, po stronie gminy była budowa muru i zasilenie obiektów instalacją energetyczną.

W dniu wczorajszym pawilony zostały przesunięte na nowe stanowiska. Dziś ekipa robotnicza podłącza tam prąd i sprząta pozostałości po wcześniejszych pracach. Po przeniesionych budynkach pozostało wolne miejsce, które włodarz miasta zdecydował wybrukować i przeznaczyć pod handel. W tym zakresie ma być przygotowana uchwała i przedstawiona na jednej z sesji.

Cała przebudowa ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim sprzedawcom. W momencie rozszczelnienia, gaz migruje pomiędzy niejednorodnymi strukturami w glebie i wydostaje się na zewnątrz. Dzieje się tak głównie w ziemie. Gdyby ten gaz wniknął pod którykolwiek z pawilonów, mogło by dojść do tragedii.

Zmiany targowiska zachodzą etapowo. Pięć lat temu rozpoczęto przenoszenie pierwszych pawilonów oraz budowę pierwszych murów oporowych, zapewniających bezpieczeństwo handlującym. Następnie utwardzono podłoże kruszywem. Dwa lata później w lasku wybudowano kanalizację, dostosowując pawilony zajmujące się branżą spożywczą, do wymogów sanitarnych. Powstały punkty z wodą, umożliwiające m.in. umycie rąk, czy produktów spożywczych.

Przewidywane są kolejne zmiany. Budowa kolejnego szaletu, zieleniaka i hali przemysłowej. Ta ostatnia miałaby powstać w lasku, na miejscu dotychczasowych pawilonów. Powstałaby jedna zadaszona powierzchnia, z możliwością podziału na boksy.

[KajBel]

Przewiń do komentarzy