Dzień czekolady

Dzisiaj obchodzono po raz pierwszy w Przedszkolu nr 5 im. Juliana Tuwima w Stalowej Woli, Dzień Czekolady, dzień na który dzieci nie mogły się doczekać. Impreza miała na celu popularyzację i upowszechnienie historii czekolady oraz jej wartości zdrowotnych, a przede wszystkim kształtowanie pożądanych postaw dotyczących wiedzy o zdrowym stylu życia, pokazaniu konieczności zachowania umiaru w jedzeniu słodyczy. Jedna z grup pod opieką swojej wychowawczyni pani Anny Krasnowskiej (organizatorki imprezy) przygotowała "czekoladowy występ", podczas którego zaprezentowała wiersz, piosenkę Choco Choco oraz taniec dyskotekowy wykonywany przez dziewczynki. Na dzieci czekały również czekoladowe ciekawostki, czekoladowe zabawy i konkurencje oraz czekoladowe prezenty.

Wychowankowie poznali historię powstania firmy Wedel, dowiedziały się o produkcji wyrobów cukierniczych, które do dzisiaj wychodząc z fabryki przy ulicy Miodowej w Warszawie opatrzone są własnoręcznym podpisem Karola Wedla. Wszystkie poprowadzone zabawy cieszyły się dużym powodzeniem, szczególnie konkurencja wykonywania w parach czekoladowego makijażu i rozpoznawania smaków wedlowskich czekolad. Wielokrotnie okazywało się, iż pokusa skosztowania tego smakołyku jest większa niż chęć wygrania nagrody i maluchy ze smakiem pałaszowały pyszne słodkości.

Poza tym dzieci układały czekoladowe puzzle, wzory: serduszka, chmurki, słoneczka, kwiatki z czekoladowych cukiereczków oraz szukały na terenie placu zabaw w poszczególnych grupach, zgodnie z przydzielonymi wskazówkami ukrytych niespodzianek. Skarbami okazały się czekoladowe wyroby firmy Wedel, które wywołały radość na ustach każdego wychowanka. Zapewne ten dzień na długo pozostanie w pamięci każdego przedszkolaka i już każdego roku będzie obchodzony w naszej placówce.

Podczas kampanii prezentowana była również wystawa tematyczna zatytułowana „Czekoladowe kalendarium”, przypominająca historię drzewa kakaowego. Ciekawostką jest fakt, iż dopiero w 1528r. Ferdynand Cortez przywiózł na dwór hiszpański ziarna kakaowca, które jednak nie zrobiły pozytywnego wrażenia a wręcz przeciwnie, smak ziarenek uważano wówczas za gorzki. Mimo to, z czasem zaczęto ten smakołyk nazywać „brązowym złotem”, którym każdy mógł się nim rozkoszować. I tak słodka historia czekolady trwa do dziś.