Po nowalijki wybierz się na targ

Wiosna to czas nowalijek. Po zimie każdy wypatruje z utęsknieniem rzodkiewek, sałaty, pachnącego koperku. Porównaliśmy dla was ceny najpopularniejszych zielonych dodatków do kanapek i obiadów...
Do niedawna bardziej opłacało się pojechać do marketu na zakupy owocowo-warzywne, ale teraz, gdy wiosna puka do drzwi, na naszym stalowowolskim targu zaczęli pojawiać się sami producenci nowalijek. Coraz więcej mieszkańców Stalowej Woli na zakupy woli przyjść na lokalne targowisko, gdzie zielonych nowinek nie brakuje. A i ceny zdają się być atrakcyjniejsze niż w sklepach.
Co, ile i za ile? W piątek na rynku ceny były niższe niż w sklepach. Targ- Sklep jabłka T: od 1,5 zł, S: od 2,80 zł- 3,80 zł rzodkiewka T:1- 1,5 zł, S: 2- 2,80 zł sałata T: 1,6 zł- 2 zł, S: 2- 3,60 zł pomidory T: 7zł, S: 10-12 zł pomidory malinówki T: 12zł ogórki szklarniowe T: 3,5- 4,5 zł, S: 5,50- 10 zł ogórki gruntowe T: 8 zł, S: 9,90- 12 zł zielona pietruszka, koperek T: 1 zł, S: 1,75- 2,85zł szczypior wiązka T: 1zł, S: 2-2,85 zł truskawki T: 5 zł, S: 3zł (w promocji)Jak widać poza truskawkami, na które zresztą jeszcze nie ma sezonu, nowalijki są o wiele tańsze na targu niż w sklepie. A komu zależy na jakości i świeżości, może wybrać się w ramach spaceru po aromatyczne dodatki na nasz lokalny ryneczek




Komentarze
Ogórka z Holandi,nie jem,to syf.JAGI zastanów sie co ty jesz,nie pociągniesz do emerytury.
Ceny ogórków szklarniowych powalają
ja całą zimę nie kupiłem ogórka szklarniowego drożej niż 0.50 € a teraz są po € 0.33 reszta w miarę podobnie
a faktycznie na hali to nie sa wymacane rzeczy. Pierdolicie strasznie. Przyjedzie stu takich z niska i wymaca i pozniej takie jesc ?
A ja tam wolę warzywa z hali niż np. poobijane i wymacane przez prostaków pomidory marketowe.
Mimo wwzystko większość sprzedawców bardziej dba o swój towar niż markety.
Ja też
A najlepsze warzywa i zawsze świeże kupuje w środku hali targowej u dziewczyny obok komisu tel. Te na zewnątrz są zawsze suche i zwiędnięte a ona ma LUX
Przychodzi taki "warzywex" do marketu, wymaca, wysciska, wygniecie 20 pomidorow po czym kupi 1 i zadowolony wychodzi. Po nim przychodzi jeszcze kilku takich zdolnych zrobi to samo i ja mam pozniej kupic takiego wymacanego przez 15 osob pomidora?? Wole isc na rynek, oczywiscie jak mam czas i kupic od rolnika, ale od rolnika a nie od handlarza cwaniaka ktorych kilku na naszym targu sprzedaje badziewie w na kilkunastu straganach, jak sie nauczy odrozniac rolnika od handlarza to zakupy zawsze sie udadza.
A ja tam wolę warzywa z hali niż np. poobijane i wymacane przez prostaków pomidory marketowe.
Mimo wwzystko większość sprzedawców bardziej dba o swój towar niż markety.
Nreszcie wiona,tylko bałwany o tej porze roku chodzą do marketu po nowalijki,masz wybór w jakości i cena jest nizsza.Warzywex ochlałeś sie piwska i co ogórki ci zaszkodziły,otrząśnij sie .Przejdz i wybierz co chcesz może nie dostaniesz rozwolnienia,tylko nie pij takich ilośći piwa[niby piwa] z marketu.
kupujcie nowalijki od parasoli
smacznego!
Trzeba być głupim żeby chodzić na targowisko po warzywa. To wszystko jest 10 razy bardziej "chemiczne" niż w marketach, w których też monża nabyć rzeczy pochodzące z Polskich upraw i szklarni. Kilka razy po targowiskowych ogórkach dostawałem rozwolnienia, a po sklepowych jeszcze mi się nie zdarzyło. Poza tym w sklepie sobę mogę wybrać, a na targu niektórzy kręcą ryjem jak się pomaca cokolwiek albo chce wybrać. A co do cen sklepowych to idźcie do normalnych wielkopowierzchniowych sklepów, a nie spisujcie cen ze Społem, gdzie ceny mają z kosmosu...
no to co sie pojawia to spod folii wiec nie jest zle, gorszesa nowe ziemniaki i takie pedzone ogorki gruntowe, ale reszta jest spoko
W porannym programie telewizyjnej dwójki specjalistado spraw zywienia a takze lekarz ostrzegali przed nowalijkami.Nie sa takie znowu zdrowe a nawet szkodliwe dla zdrowia.O tej porze roku nie ma jeszce naturalnie uprawianych warzyw.Ale co ja wam bede gadal.Wy wiecie lepiej.
ale smakowite rzodkieweczki