Od godzin rannych strażacy walczą z przerwanym wałem w Zaklikowie. 5 zastępów straży pożarnej zmaga się z żywiołem. Wszystkiemu winne są podobno bobry.
Te zwierzęta nie pierwszy już raz zniszczyły wał przeciwpowodziowy. Tym razem przy samej śluzie w Zaklikowie zrobiła się ogromna wyrwa, woda zaczęła zagrażać okolicznym gospodarstwom domowym.
Początkowo nie wyglądało to tak groźnie. Wyrwa miała szerokość około 4 metrów. Dopiero później problem okazał się poważniejszy. Woda popłynęła mocnym strumieniem poszerzając wał do 17 metrów. Dziurę uszczelniali strażacy, ale bez powodzenia. Żywioł okazał się chwilowo silniejszy.
Na miejscu od wczesnych godzin rannych pracują strażacy zabezpieczając teren. Są również przygotowani do ewentualnej ewakuacji 8 gospodarstw, które zagrożone są podtopieniem.
Jak dowiedzieliśmy się od strażaków takie przypadki miały już miejsce. Nie jest niczym dziwnym, że skutki zachowań zwierząt są przyczyna poważnych problemów. Nie dalej jak dzisiaj, na osiedlu Hutnik strażacy musieli pomóc w uwolnieniu się sarny, która zaplątała się w płot i nie mogła się uwolnić.
Akcja w Zaklikowie potrwa jeszcze co najmniej kilka godzin.
Bobry i tylko bobry, ale jakie bobry na czterech łapach, czy dwóch nogach. W tym Zaklikowie wszystko jest możliwe, nawet latające ufo...czy prostowanie na drzewie bananów...
Ja jestem bardzo daleko od posądzania bobrów za rozwalenie obwałowania zbiornika! Mogły to być lisy, borsuki, jenoty czy krwiożercze rosomaki. Te gatunki ssaków uwielbiają robić nory w miejscach bezpiecznym dla ich bytowania. Skąd u diabla od razu posądzenie na bobry, no chyba, że pan wójt Wójcik je do Zaklikowa sprowadził.
Czy to nie jakieś fatum zawisło nad Zaklikowem.Najpierw zalany nowy budynek remizy w Lipie,następnie zalana hala w Zaklikowie,teraz zalew i stadion.Nic tylko siąść i płakać lub do kompletu nieszczęść zalać się w trupa.
do "kierowca":
kolejnym przykładem partactwa jest hala widowiskowo-sprotowa w zaklikowie w najlepszym razie wszystko się zarypie na cacy.
Jeszcze nie została otwarta a już awarii było mnóstwo.
Dodano: 18 Kwietnia 2012 21:47:48
~Rózia
prawda dobrze, że ten wał rozp . . . ło to się kolejni nie utopią
w nie zabezpieczonym miejscu. A od bobrów to się proszę odwalić, bo "bobry to pożyteczne stworzenia". A to, że smród się w Zaklikowie ciągnie to też wina bobrów? Ale co do Tuska to się zgadzam. Przynajmniej żmije zygzakowate nie będą nikogo kąsać po jajkach podczas kąpieli, bo popłynęły do Wisły. Może już Warszawę zwiedzają.
do "kierowca":
kolejnym przykładem partactwa jest hala widowiskowo-sprotowa w zaklikowie w najlepszym razie wszystko się zarypie na cacy.
Jeszcze nie została otwarta a już awarii było mnóstwo.
prawda dobrze, że ten wał rozp . . . ło to się kolejni nie utopią
w nie zabezpieczonym miejscu. A od bobrów to się proszę odwalić, bo "bobry to pożyteczne stworzenia". A to, że smród się w Zaklikowie ciągnie to też wina bobrów? Ale co do Tuska to się zgadzam. Przynajmniej żmije zygzakowate nie będą nikogo kąsać po jajkach podczas kąpieli, bo popłynęły do Wisły. Może już Warszawę zwiedzają.
To samo zrobią z nowo wyremontowanym wałem wiślanym w Witkowicach!Nie wierzycie?Przy najbliższej duzej wodzie może być o tym głośno!A bobry?No cóż,są pod ochroną!
Oto przykłady urzędniczej niekompetencji, nieróbstwa, marnotrawsa publicznych pieniędzy w regionie:
-remont ulicy Jana Pawła II w Stalowej Woli (odcinek Popiełuszki-Chopina)-totalne patractwo i fuszerka,
-remont ulicy Staszica i Energetyków-wszyscy wiemy jak "fachowo" drogowcy zajęli się tymi ulicami,
-remont drogi wojewódzkiej nr 855-odcinek Dąbrowa Rzeczycka-Lipa-Zakilków-partactwo jakich mało,
-utrzymanie wałów przeciwpowodziowych i urządzeń melioracyjnych w należytym stanie-powódź z 2010 roku w naszym regionie pokazała jak dba się o te rzeczy,
-obwodnica Stalowej Woli-odcinek od Chopina do Brandwickiej-tak wygląda droga budowana na długie lata po krótkim czasie,
-budowa stadionu lekkoatletycznego i piłkarskiego w Stalowej Woli-za grube miliony podatników urzednicy nie są w stanie właściwie dopilnować tak ważnych inwestycji, a pseudo wykonawcy robią co chcą,
-nowy budynek dydaktyczny KUL-wybudowany ogromnym nakładem pieniędzy nie spełnia oczekiwań, jest źle zaprojektowany i wykonany i trzeba dokonać poprawek za pieniądze podatników,
-budynek i siedziba ZUS w Stalowej Woli-niech emeryci głodują i zdychają na starość, ważne, że my mamy gdzie "robić",
Polskie państwo zżera armia niekompetentnych darmozjadów i nierobów, którzy za pieniądze obywateli pod siebie tworzą prawo, tak by im było wygodnie.
I tak koło sie zamyka.
Ale to jest pitolenie i mydlenie oczu.
Jakie bobry? Jak zwykle znajdzie się jakiś "mądry", który wymyśli jakąś najprostszą bajeczkę by wytłumaczyć swoje nieróbstwo przez lata.
I tak mamy drogowców, którzy na państwowych posadkach nie potrafią dopilnować właściwie budowy i utrzymania dróg, za grube miliony podatników buduje się i remontuje "produkty drogopodobne", które w krótkim czasie się rozłażą. Ale przychodzi potem "inżynier-specjalista" po 5 fakultetach i mówi najprostsze wytłumaczenie świata, że "To wina TIR-ów, to one są winne, że się drogi zapadają, robią się dziury i koleiny".
Tak samo się tłumaczą Ci z dyrekcji środowiska, melioracji i gospodarki wodnej odpowiadający za należyte utzrymanie wałów przeciwpowodziowych i urządzeń melioracyjnych-"wina bobrów".
Przykłady możnaby mnożyć.
Ludzie nie dajcie się nabierać na te bajeczki bo armia urzędasów "pracująca" za pieniądze obywateli, zżerająca polskie państwo w najprostszy i najkorzystniejszy dla siebie sposób chce zwalić winę.
A to ich niekompetencja, nieróbstwo, brak wiedzy i pojęcia o tym czym się zajmują jest temu winna.
Nie dajcie się omamić, miejcie swój rozum.
bobry?w tym miejscu bobry?regularnie wał przesiąka w tym miejscu.takie spiętrzenie wody wymaga odpowiedniego zabezpieczenia,łatwo wyliczyć,wysokość słupa wody ,pole podstawy słupa,jak wiemy wszyscy(?)ciśnienie słupa wody zależne jest od powierzchni pola podstawy .chodżmy zatem na ryby.
A widzicie jak to dobrze jak ktoś waszą pracę niszczy setki tysięcy razy ludzie niszczą tamy bobrów a to efekt ciężkiej pracy tych maleńkich zwierzaczków. Wzięły odwet
Ale to bobry zawsze są te "złe"
Komentarze
hehe..bobry..dzis material o tym byl w rzeszowskiej tv i jakos ani slwoa o bobrach nie było. Lepiej wykasujecie ten temat bo sie osmieszacie
Bobry i tylko bobry, ale jakie bobry na czterech łapach, czy dwóch nogach. W tym Zaklikowie wszystko jest możliwe, nawet latające ufo...czy prostowanie na drzewie bananów...
BOBERY
))))))))))))))))))))))))
To jest kara boska, ale tylko zaklikowianie wiedzą za co...
Ja jestem bardzo daleko od posądzania bobrów za rozwalenie obwałowania zbiornika! Mogły to być lisy, borsuki, jenoty czy krwiożercze rosomaki. Te gatunki ssaków uwielbiają robić nory w miejscach bezpiecznym dla ich bytowania. Skąd u diabla od razu posądzenie na bobry, no chyba, że pan wójt Wójcik je do Zaklikowa sprowadził.
Rózia dla twojej informacji 2 chlopakow utopilo sie w zbiorniku obok... a on ma sie dobrze
To jest zdjęcie Sanu
Kpina i ignorancja ze strony portalu
Czy to nie jakieś fatum zawisło nad Zaklikowem.Najpierw zalany nowy budynek remizy w Lipie,następnie zalana hala w Zaklikowie,teraz zalew i stadion.Nic tylko siąść i płakać lub do kompletu nieszczęść zalać się w trupa.
Czyli morał krótki-należy strzyc"bobra" :-)
do "kierowca":
kolejnym przykładem partactwa jest hala widowiskowo-sprotowa w zaklikowie w najlepszym razie wszystko się zarypie na cacy.
Jeszcze nie została otwarta a już awarii było mnóstwo.
Dodano: 18 Kwietnia 2012 21:47:48
~Rózia
prawda dobrze, że ten wał rozp . . . ło to się kolejni nie utopią
w nie zabezpieczonym miejscu. A od bobrów to się proszę odwalić, bo "bobry to pożyteczne stworzenia". A to, że smród się w Zaklikowie ciągnie to też wina bobrów? Ale co do Tuska to się zgadzam. Przynajmniej żmije zygzakowate nie będą nikogo kąsać po jajkach podczas kąpieli, bo popłynęły do Wisły. Może już Warszawę zwiedzają.
do "kierowca":
kolejnym przykładem partactwa jest hala widowiskowo-sprotowa w zaklikowie w najlepszym razie wszystko się zarypie na cacy.
Jeszcze nie została otwarta a już awarii było mnóstwo.
prawda dobrze, że ten wał rozp . . . ło to się kolejni nie utopią
w nie zabezpieczonym miejscu. A od bobrów to się proszę odwalić, bo "bobry to pożyteczne stworzenia". A to, że smród się w Zaklikowie ciągnie to też wina bobrów? Ale co do Tuska to się zgadzam. Przynajmniej żmije zygzakowate nie będą nikogo kąsać po jajkach podczas kąpieli, bo popłynęły do Wisły. Może już Warszawę zwiedzają.
To samo zrobią z nowo wyremontowanym wałem wiślanym w Witkowicach!Nie wierzycie?Przy najbliższej duzej wodzie może być o tym głośno!A bobry?No cóż,są pod ochroną!
Oto przykłady urzędniczej niekompetencji, nieróbstwa, marnotrawsa publicznych pieniędzy w regionie:
-remont ulicy Jana Pawła II w Stalowej Woli (odcinek Popiełuszki-Chopina)-totalne patractwo i fuszerka,
-remont ulicy Staszica i Energetyków-wszyscy wiemy jak "fachowo" drogowcy zajęli się tymi ulicami,
-remont drogi wojewódzkiej nr 855-odcinek Dąbrowa Rzeczycka-Lipa-Zakilków-partactwo jakich mało,
-utrzymanie wałów przeciwpowodziowych i urządzeń melioracyjnych w należytym stanie-powódź z 2010 roku w naszym regionie pokazała jak dba się o te rzeczy,
-obwodnica Stalowej Woli-odcinek od Chopina do Brandwickiej-tak wygląda droga budowana na długie lata po krótkim czasie,
-budowa stadionu lekkoatletycznego i piłkarskiego w Stalowej Woli-za grube miliony podatników urzednicy nie są w stanie właściwie dopilnować tak ważnych inwestycji, a pseudo wykonawcy robią co chcą,
-nowy budynek dydaktyczny KUL-wybudowany ogromnym nakładem pieniędzy nie spełnia oczekiwań, jest źle zaprojektowany i wykonany i trzeba dokonać poprawek za pieniądze podatników,
-budynek i siedziba ZUS w Stalowej Woli-niech emeryci głodują i zdychają na starość, ważne, że my mamy gdzie "robić",
Polskie państwo zżera armia niekompetentnych darmozjadów i nierobów, którzy za pieniądze obywateli pod siebie tworzą prawo, tak by im było wygodnie.
I tak koło sie zamyka.
Ale to jest pitolenie i mydlenie oczu.
Jakie bobry? Jak zwykle znajdzie się jakiś "mądry", który wymyśli jakąś najprostszą bajeczkę by wytłumaczyć swoje nieróbstwo przez lata.
I tak mamy drogowców, którzy na państwowych posadkach nie potrafią dopilnować właściwie budowy i utrzymania dróg, za grube miliony podatników buduje się i remontuje "produkty drogopodobne", które w krótkim czasie się rozłażą. Ale przychodzi potem "inżynier-specjalista" po 5 fakultetach i mówi najprostsze wytłumaczenie świata, że "To wina TIR-ów, to one są winne, że się drogi zapadają, robią się dziury i koleiny".
Tak samo się tłumaczą Ci z dyrekcji środowiska, melioracji i gospodarki wodnej odpowiadający za należyte utzrymanie wałów przeciwpowodziowych i urządzeń melioracyjnych-"wina bobrów".
Przykłady możnaby mnożyć.
Ludzie nie dajcie się nabierać na te bajeczki bo armia urzędasów "pracująca" za pieniądze obywateli, zżerająca polskie państwo w najprostszy i najkorzystniejszy dla siebie sposób chce zwalić winę.
A to ich niekompetencja, nieróbstwo, brak wiedzy i pojęcia o tym czym się zajmują jest temu winna.
Nie dajcie się omamić, miejcie swój rozum.
To wina Tuska a do tego woda była zbyt rzadka.
a zdjecie tej wiadomosci jest zrobione nad sanem
))
W nagłówku jest STWIERDZONE, że to BOBRÓW robota, ale w artykule napisane jest PODOBNO. Więc jak to w końcu jest?!
tak, prawda, bobry siedza w zimnej wodzie i z zimna popierdują.. a sreberka jak świstakom świsną to mają
Duduś, za sreberka to siedzi świstak
bobry?w tym miejscu bobry?regularnie wał przesiąka w tym miejscu.takie spiętrzenie wody wymaga odpowiedniego zabezpieczenia,łatwo wyliczyć,wysokość słupa wody ,pole podstawy słupa,jak wiemy wszyscy(?)ciśnienie słupa wody zależne jest od powierzchni pola podstawy .chodżmy zatem na ryby.
Czy napewno wina zwierzet ?
Kilka lat temu zakonczono w tym miejscu modernizacje zapory !
Kto wam powiedzial ze to bobry?! chyba sobie to sami wymysleliscie...
A bo siedza i zawijaja w te sreberka...
A widzicie jak to dobrze jak ktoś waszą pracę niszczy
setki tysięcy razy ludzie niszczą tamy bobrów a to efekt ciężkiej pracy tych maleńkich zwierzaczków. Wzięły odwet 

Ale to bobry zawsze są te "złe"