Rozmowa kwalifikacyjna? Trudna sprawa

W Centrum Edukacji Zawodowej w Stalowej Woli odbył się finał IX Powiatowego Konkursu „Skutecznie szukam pracy”. Uczniowie np. mogli przeżyć pierwszą w życiu rozmowę kwalifikacyjną.
W dzisiejszych czasach zdobycie pracy nie jest wcale takie proste. Rozmowa kwalifikacyjna to pierwsze trudne zadanie, które staje przed osobą poszukującą pracy. To w jaki sposób się zachowywać, co powinno się mówić, jakich gestów należy unikać, można się nauczyć. Są nawet specjalne kursy, które do tego przygotowują. Jeśli chcemy walczyć o pracę naszych marzeń, to do takiej rozmowy naprawdę powinniśmy się dobrze przygotować. Jeśli nawet posiadamy cenne dla pracodawcy umiejętności, możemy wszystko zepsuć podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Tu wszystko ma swoje znaczenie, nawet podanie ręki mówi o nas wiele.
W poniedziałek w Centrum Edukacji Zawodowej w Stalowej Woli uczniowie stalowowolskich szkół ponadgimnazjalnych wzięli udział w pierwszych rozmowach kwalifikacyjnych. Co prawda była to tylko stymulacja, jednak wielu przeżywało to tak, jakby była to działo się naprawdę.
Stymulowane rozmowy kwalifikacyjne prowadzili: Marek Gruchota- dyrektor Miejskiego Domu Kultury, Cezary Kubicki- prezes Inkubatora Technologicznego, Marcin Opaliński- prezes stalowowolskiego oddziału Alior Banku.
Konkurs organizowany jest już od 9 lat. Co roku wielu uczniów z naszego powiatu przechodzi rozmowy kwalifikacyjne na różnego rodzaju stanowiska, m.in. na nauczyciela, sekretarkę, grafika komputerowego, dziennikarza, fryzjera, inżyniera budowy, agenta ubezpieczeń, programistę, przedstawiciela handlowego, itp. Co ciekawe, laureaci w kilku przypadkach na przestrzeni lat otrzymali od jurorów pracę.
W poniedziałek 17 kwietnia odbyła się także konferencja, która dotyczyła możliwości zdobywania kwalifikacji zawodowych. Na konferencji została zaprezentowana oferta kursów przygotowywanych przez szkoły i placówki powiatu stalowowolskiego, które mogą być realizowane w roku szkolnym 2012/13.
Przewiń do komentarzy








Komentarze
ja też studiowałem na KUL, dobrze ze po 1 roku zrezygnowałem, dziś byłbym kolejnym bezrobotnym po Socjologii
To że Pani Butryn pięknie sie uśmiecha i ładnie wygląda to juz wiemy z różnych akcji ale mogłaby zacząć coś robić dla tego regionu .. ( na wyższym szczeblu) co z nowymi miejscami pracy ? co tam nowego z obwodnicą ? - zdaje się że ktoś tu głosował przeciw ...
ja studiowalem na kulu, mielismy tez symulacje rozmowy o prace na stanowisko zwiazne w zawodzie

Fajna inicjatywa, popieram
Cezary Kubicki najpierw doprowadził do upadłości Zakładu Zespołów Napędowych i zwolnił masę ludzi a teraz będzie uczył jak zachować się na rozmowie kwalifikacyjnej????
zgadzam się, nawet dla tak zwanych \"jaj\"
na pewno nie zaszkodzi
nic tak nie uczy jak praktyka , polecam chodzić na rozmowy regularnie nawet tym którzy mają pracę...