Jedni pracują, inni niszczą

Image

Ruszyły prace związane z rewitalizacją parku miejskiego mieszczącego się w środku miasta. Wycięto już drzewa, usunięto krzaki, gałęzie, wykopano rowy. Wokół terenu budowy postawiono wysokie ogrodzenie, które wciąż jest niszczone, bowiem znalazło się na dzikiej ścieżce...

W parku miejskim roboty wrą już od wczesnych godzin rannych. Robotnicy zwijają się jak w ukropie, żeby wszystko szło zgodnie z planem. Tymczasem wciąż muszą zajmować się pracami, które już raz zostały zrobione. Przez park bowiem, w stronę torów wiedzie dzika ścieżka, którą każdego dnia przechodzi mnóstwo ludzi. Tymczasem postawiona siatka skutecznie blokowała do niej dostęp. Ktoś postarał się by tak nie było i powycinał w siatce dziury. Raz załatane ogrodzenie ponownie uległo zniszczeniu. I tak wciąż, i wciąż.

Zapytaliśmy osoby pracujące przy wykopach czy próbują w jakiś sposób radzić sobie z przechodniami, którzy nie zwracając uwagę na siatkę przechodzą jak gdyby nigdy nic przez środek parku.

- Jak to jest tylko możliwe to zwracamy uwagę. W końcu robimy głębokie wykopy, teren jest ogrodzony. Nie będziemy jednak za wszystkimi się uganiać, bo mamy co innego do zrobienia. Co mamy poradzić, że ludzie są zbyt wygodni i co chwilę tędy przechodzą? – mówił mężczyzna pracujący w parku.

Po przejściu przez park, czyli przez plac budowy, nielegalni spacerowicze dochodzą do torów. Wystarczy stanąć obok by zauważyć jak różne osoby przebiegają przez plac budowy i tory. We wtorek w południe trzeba było dodatkowo kombinować ze względu na SOK-istów pilnujących bezpieczeństwa na torach, choć przyznać trzeba, że tylko nieliczni przeszli naokoło. Większość próbowała, gdy tylko panowie się odwrócą biegiem przemknąć przez nasyp. Kilkakrotnie słychać było nadjeżdżające pociągi, które dawały znać o sobie sygnałem, bo przechodnie skupiali się bardziej na tym, żeby nie zauważyli ich sokiści aniżeli na fakcie czy coś czasem nie jedzie.

Przez park przechodzi wiele osób. Nie zważają, że pracujący robotnicy starają się w myśl przepisów zadbać o bezpieczeństwo. Rozkopane trawniki, głębokie rowy, rozłożenie narzędzia, to zwykły plac budowy. To na pewno nie miejsce na spacery i wchodzenie niemal pod nogi pracującym.

Tymczasem zmiany widać już gołym okiem i w końcu park miejski nabierze blasku. To, co przygotowano dla mieszkańców powinno zadowolić nawet wybrednych spacerowiczów. Deptak, piękne alejki, plac zabaw z prawdziwego zdarzenia, mostki i rzeczka to wszystko wkrótce upiększy środek miasta.

Zobacz również: + W parku będzie odlotowo!

Przewiń do komentarzy






















Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~lolek

wielka mi to budowa. Powycinane krzaki, powydzierane ławki i pare dołków buhahaha.

~niedowiarek

i znowu chamstwo i pogróżki w komentarzach. Widać że większość wypowiadających się nie kożysta z tego przejścia. W normalnych krajach kiedy powstaje ścieżka, to znak że w tym miejscu potrzebna jest droga i powstaje chodnik i przejście. Ale nam daleko do normalności. Tu tylko wiocha, odgrażanie i wywyższanie się zakompleksionych dupków. Gdyby kierownikiem budowy był człowiek inteligentny i zdrowy to wysilił by umysł i swoje zrobił a innym nie utrudniał życia, ale jak go lali w szkole a teraz i żona może drze na niego mordę to się taki popisuje i wyżywa w pracy. Idzie w zaparte i dokucza innym zamiast zostawić ten skrawek ścieżki dla ludzi skoro jest taka potrzeba. Nic by się nie stało jak dokończył by ten skrawek na końcu prac.

~Mirek

z lenistwem ludzkim nic sie nie zrobi, no bo jak przetłumaczyc takiemu ze ma isc na okolo jak on latami łazi przez tory i park? No nie idzie i dlatego łażą takie święte krowy. To co mnie rozwaliło to z tymi sokistami jak można być tak durnym żeby biegać jak stoją??? A może się uda?? ehh przy takiemu bezmózgiemu myśleniu to nie wiem czy jeszcze coś sie da zrobic. W kazdym razie ludzie w tym miesicie to debile, ale przez ta droge i z innych miast chodzą bo duzo przyjezdnych studentow, tez durnie. Polacy to w ogole głupi naród.

~brat

dac sokistów i policje i wpieprz*c mandaty, to sie może hołota nauczy, bo jkaby niedaj boze ktos połamał noge,to bedzie wykonawce prac ciagał po sądach.

~porfel

no właśnie. Komu chce się łazisz naokoło ? chociaż niepowinni chodzic po terenie budowy

~ssdi

niestety ale jestem zmuszony chodzic tamtedy i nie zamierzam zap...c na okolo pis jou ale plan niedowiarka jak najbardziej na miejscu

~mirek

Zastanawia jedno, przed oczmi jak byk tabliczka "TERN BUDOWY - WSTĘP WZBRONIONY" a głąby interpretują ją tak "ZAPRASZAMY". Szkoda że ludzie nie używają mózgów! Tak samo jest jak ktoś stoi z petem w gębie i gapi się na "ZAKAZ PALENIA", czyta to i nie dociera do niego, że to jego się dotyczy! Szkoda że naszemu społeczeństwu nic się nie chce, że nie chcą myśleć, że nie warto ruszyć głową i dać dobry przykład! Że najważniejsze jest tylko JA! Nawet po zaparkowaniu auta nikt nie sprawdzi czy zaprakował dobrze, czy może ktoś inny mógłby sie zmieścić? Droga na skróty, często po błocie ale ostrożnie żeby butów nie uwalić, te 15-20 sekund na skróty to przecież tyle czasu!!

Pozdrawiam tych którym się chce!

~Y=inv(X)

A później mówią, że studenci z torbami poszli...

~niedowiarek

Wystarczy odrobina zrozumienia i dobrej woli. Przecież można takie przejście zostawić i pod koniec prac, kiedy wszystko obok będzie uprzątnięte zostawić przejście parę metrów dalej a ten fragment dokończyć. No ale żyjemy w pięknym kraju jak mawiał Zulu gula. tu tylko złośliwość, chamstwo , zaciekłość i robienie na złość jadni drugim. Postawcie snajperów po obu stronach przejścia i po kłopocie chytry Przy okazji miasto zarobi na wojsku za ćwiczenia w strzelaniu jezyk

usuniety

postawić sokistów a pielgrzymki się zakończą.

~sser

pierdolone studenciki! szkoda ze strazy miejsckiej juz nie ma bo by se postali tam i jakby gamon raz dostal kwita za przechodzenie przez torowisko to moze by sie nauczyl ;D

el.Banan

Pole minowe może by i pomogło ... mandaty tak ze 200 zł pomogły by na pewno ... postawić ze dwóch policjantów i dziennie zarobią na miesięczne utrzymanie ... reszta przyda się miastu

~Dzidek

no coz...hołocie sie nie chce ominac parku, to tylko pare krokow na gorke i juz, ale nie, lepiej przeszkadzac ludziom w pracy i niszczyc...polska mentalnosc

~wert

Postawić tabliczki "UWAGA POLE MINOWE" może na matołów pędzących na oślep, byle na skróty zadziała?