2:0 dla Stali!

Image

Sobotni mecz rozpoczął się z dużym opóźnieniem. Piłkarze obu drużyn na murawie pojawili się dopiero o godz. 16.35, a to za sprawą zastrzeżeń Delegata Polskiego Związku Piłki Nożnej Adama Kirpszy…

Stadion w Stalowej Woli od jakiegoś czasu jest w remoncie. Nic więc dziwnego, że wokół mamy istny plac budowy. Powodem, dla którego mecz nie rozpoczął się punktualnie były zastrzeżenia Delegata Polskiego Związku Piłki Nożnej. Chodziło o ramię dźwigu widzące nad murawą. Na boisko musiał przybyć operator i usunąć sprzęt.

Po gwizdku sędziego rozpoczęli goście. Przez pierwsze 5 minut piłka była częściej po stronie Pogoni Siedlec. W 13 minucie meczu Stal miała doskonałą okazję na pierwszą bramę, niestety nie udało się strzelić gola, brakarz poradził sobie ze strzałem zawodnika Stali.

W 16. minucie Radawiec podał piłkę do Wojciecha Białka, ale niestety nie udało się wbić gola. W 20. minucie po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Przemysław Żmuda skierował piłkę między słupki. Na szczęście ta nie wpadła do bramki. Hubert Kosim również nie wykorzystał sytuacji i wciąż bezbramkowo rozgrywające się spotkanie trwało dalej aż do 28 minuty, kiedy to po faulu Tomasza Demusiaka na Jacku Kosmalskim sędzia odgwizdał rzut karny. Adam Czerkas nie wykorzystał sytuacji i piłka nadal była w grze.

W 39. minucie zdawało się, że gospodarze mają szansę na zmianę wyniku, bo po dośrodkowaniu Białka w polu karnym przeciwników doszło do przepychanek. Michał Skórski będąc przy piłce próbował wykorzystać sytuację i minimalnie tylko spudłował. Podobnie po podaniu od Michała Kachniarza, Wojciech Białka niecelnie skierował piłkę w stronę bramki.

Pierwszy gol pada dopiero po przerwie, w 48. minucie meczu. Michał Kachniarz po podaniu od Gęśli wbił gola do pustej bramki przeciwnika. Gorąco zrobiło się w 57. minucie. Niestety po kilku nie wykorzystanych sytuacjach gra toczyła się dalej. W 73. minucie wynik meczu ustalił się na 2:0 dla Stali. Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Krystiana Getingera piłki nie zdołał wybić bramkarz Pogoni. Wykorzystał to Białek strzelając gola.

Spotkanie skończyło się w 93 minucie. Sędziował Michał Woś.

Przewiń do komentarzy




























































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~wee

"Kibic", banery na stadionie mają sponsorzy a ten tani portalik zdaje się takowym nie jest. Poza tym jest to tak niepoważne medium, że aż strach a Ty tak im słodzisz.

~wee

Prostaczku o nicku "pilkarz", odstaw Wyborczą na jakiś czas bo za niedługo będziesz wszędzie Hitlera widział.
A najlepiej wybierz się na mecz i sam ich zapytaj o co chodzi a nie spinasz się sprzed monitora.

~szarik

Hmmm...!!! Z tego co widzę to autorce zdjęć bardzo spodobali się Gęśla, Radawiec i Demusiak.
Mają najwięcej fotek, w każdej pozycji i ze wszystkich stron.
Mają chłopaki wzięcie.

~pilkarz

a co to za zjeby z ręcam a'la heil Hitler ?

~maja

Stalówka Golll!

~xyyyyo

bardzo dobry mecz. nie rozumiem zlosliwych uwag czy mieszkancy miasta powinni kibicowac np. moskwie lub bydgoszczy? ale niestety my jestesmy slynni z narzekania i zlosliwosci. milej niedzieli.

~kibic

Bardzo fajny artykuł, zdjęcia. Oby tak dalej a będziemy tu czytać.

PS. Baneru waszego nie widzę na stadionie, powinien już dawno wisieć.

~rolnik stw

do burmistrz - zapraszamy na kolejny mecz na sektor B stan przed "dresiarzami" i powiedz to glosno ! rozpierduchy ? tY chyba zyjesz jeszcze meczem z sandecja jak dobrze pamietam z 2006r. ogladaj sobie dalej wiadomosci TVNu a pewnie za jakis czas dowiesz sie ze sra...ac mozesz dostac raka !


BRAWO DLA CHLOPAKOW ZA WYGRANA !! OBY TAK DALEJ !

~Burmistrz

Dresiarzy kiboli zaciagnac na budowe stadionu,chca ogladac i pozniej robic rozpizduchy niech robia obszczymordy, a nie jakies transparenciki im w głowie tylko

~kapelandresów

ile kwiatu polskiej młodziezy czyli dresiarni!??????????

~wyborca

Władcy Podkarpacia kolejny raz pokazali potęgę! Tak trzymać!

Musimy przyspieszyć budowę stadionu i nie mogą odwalić fuszerki. Może zbiórka? Choć koszty przewyższają możliwości finansowe kibiców. Trzeba sprawdzić, czy nie ma przekrętów przy projekcie i wyliczeniu kosztów budowy. Chociaż nie można oszczędzać na materiałach, na jakości... ale ceny mogą być zawyżone. No i nie pomniejszajmy stadionu!