Wypadek na Popiełuszki

Image

W czartkowy wieczór, tuż przed godziną 20, na ulicy Popiełuszki potrącona została kobieta. Poszkodowana trafiła do szpitala.

W czwartek wieczorem, koło godziny 19:40 na ulicy Popiełuszki w Stalowej Woli, doszło do potrącenia pieszej. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, straż pożarną i policję. Poszkodowaną wstępnie opatrzono i zabrano do szpitala. W trakcie działań służb ratunkowych droga powiatowa została zablokowana.

Kobieta przechodziła przez przejście dla pieszych, kiedy wjechał na nią samochód osobowy marki skoda felicia na stalowowolskich numerach. Poszkodowana poruszała się wspierając o kulę. Po uderzeniu, auto zatrzymało się 80 metrów za pasami.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca nie jechał szybciej niż 40 kilometrów na godzinę. Był trzeźwy.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~diax

nie prawda zdarzenie to bylo tuz przed moim oknem nie zatrzymal sie dalej niz 20 metrow to byl poprostu nieszczesliwy wypadek a kometatorom tego typu "80 metrow dalej" proponuje nie rozglaszac nieprawdziwych plotek ktore uwłaczają w godnosc innych

~Ola.

Proszę o kontakt rodzinę osoby poskzodowanej 530 904 466.

~kierowca

CYTAT
Po uderzeniu, auto zatrzymało się 80 metrów za pasami.

Ładne mi to więcej niż 40km/h! Pewnie zapierniczał na łeb na szyje, nie zwracając uwagi na nic.
CYTAT
Poszkodowana poruszała się wspierając o kulę

Skoro osoba ta miała ograniczone zdoloności poruszania się nie może być mowy o tym, że nagle, nie patrząc wtargnęła na jezdnię.
Artykuł jest krótki, ale już bardzo łatwo jest wskazać sprawcę. Powinien ponieść surową karę za to co zrobił.
Tak właśnie kończy się jazda bez wyobraźni, rozwagi, łamaniem zasad ruchu drogowego.
Niektórzy nie powinni w ogóle dostawać prawa jazdy, a niedawno wprowadzone zaostrzenie kar popieram jak najbardziej.
Całe szczęście, że wktótce podwyższą też kwoty mandatów. Skoro nie dociera to do pustych głów szanownych "kierowców", to może dotrze do portfela.

Lucisk

Żebyś zadawał głupie pytania.

~Login

ale na co straż pożarna?