Pijany 16-latek za kierownicą samochodu

Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali 16-latka, który miał ponad promil alkoholu w organizmie i zdecydował się na jazdę samochodem. Teraz za swój czyn młody mężczyzna odpowie przed sądem dla nieletnich.
Do zdarzenia doszło wczoraj w nocy około godz. 21.25 w Stalowej Woli przy ulicy Poniatowskiego. Stalowowolscy policjanci "drogówki" zatrzymali do kontroli volkswagena polo, którego kierowca miał problemy w poruszaniu się tym autem. Kierującym pojazdem okazał się 16-letni mieszkaniec Stalowej Woli.
Młody mężczyzna był pijany. Czuć było od niego mocną woń alkoholu, chwiał się na nogach. Badanie alkomatem wykazało, że 16-latek miał 1,02 promila alkoholu w organizmie. Nie miał uprawnień do jazdy samochodem. Po wykonaniu czynności z udziałem 16-latka został on przekazany pod opiekę rodziny.
Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich. Postępowanie w tej sprawie prowadzi stalowowolska Policja.
Źródło: KPP
Komentarze
leśnik, zaszyj się w lesie i pilnuj zwierzątek przed innymi, bo Ci sprzątną i nie będziesz miał co do gara włożyć kłusowniku jeden.
Balkoniarze, kozy pasać, a nie autem po drodze jeździć
Balkoniarze, kozy pasać, a nie autem po drodze jeździć
LKR jaki Ty jestes idiota zawsze wkładasz ten ryjek tam gdzie Ciebie nie potrzebuja. Naucz się pisać kałamuku
auta BMW maja pecha do właścicieli.
do LKR driver
Nie "ręce opadajom", a ręce opadają i nie "miszczowie", a mistrzowie...... wracaj do szkoły dzieciaku
z ciebie taki driver jak z koziej dupy trąba!
Dziwicie się dzieciakowi! przykład zawsze idzie z góry, czyli od dorosłych. Np ten pijak o którym tak rozpisywało się Stalowe miasto jakiś tydzień temu, zatrzymany przez policjanta po służbie gdy "w stanie wskazującym" w Jastkowicach zapierniczał sobie samochodem z podsklepowej libacji alkoholowej. i co myślicie że ma nauczkę, że mu przybyło rozumu (!) dalej żłopie za sklepem i dalej na to żłopanie zajeżdża samochodem.
Kiedy wreszcie Ci młodzi ludzie zrozumieją, że nasze polskie drogi są nie lada wyzwaniem nawet dla najbardziej doświadczonych kierowców, a co dopiero dla gówniarza, który ma prawo jazdy 2 może 3 lata, auto kupił miesiąc temu (stary złom złożony z pięciu, ale nazywa się BMW), albo jeszcze lepiej, pożyczył od ojca. Skąd ten zupełny brak wyobraźni?? Myślę, że my wszyscy, jako społeczeństwo powinniśmy przestać się bać reagować i wyraźnie negować takie sytuacje.
I znowu RST. Ręce opadajom. O Miszczowie Prostych w swoich szalejących gruchotach! Do tego po pijaku! Zajmijcie się lepiej mniej stresującym zajęciem, tudzież mniej zagrażającym życiu i zdrowiu innych mianowicie wypasem krów i kóz we Pławie. Wszystkim wyjdzie to na zdrowie. Dziękuję za uwagę.