Usuwane są skutki nawałnicy

Image

Marzec mocno dał się we znaki straży pożarnej w całej Polsce. Zanotowano liczne podpalenia traw i nieużytków. W ostatnim dniu marca strażacy mieli pełne ręce roboty, gdyż przez Rudnik nad Sanem przeszła prawdziwa nawałnica.

W sobotnie popołudnie 31 marca 2012 roku ok. godz. 15:00 bardzo silna nawałnica stanowiąca mieszaninę deszczu, śniegu i porywistego wiatru nawiedziła Rudnik nad Sanem. W powietrzu latały nie tylko resztki jesiennych liści, ale przedmioty zdecydowanie cięższe, jak dachówki, części instalacji baterii słonecznych, czy nawet całe połacie dachów. O sile żywiołu mogą świadczyć połamane jak zapałki i wyrwane z korzeniami drzewa, zerwane całe konstrukcje dachowe, które wraz z poszyciem dachowym rozrzucone były po okolicznych posesjach. Do krajobrazu zniszczenia dodać należy jeszcze pozrywane linie energetyczne, telefoniczne i telewizji kablowej.

Od kilku dni są usuwane skutki nawałnicy, największe zniszczenia występują w okolicach ul. Rzeszowskiej. Tam ucierpiało prawie 20 budynków mieszkalnych. Na wielu domach widać zamiast pokrycia dachu plandeki.

Przewiń do komentarzy












Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =