Co się stanie z fontanną przy MDK?

Image

Niegdyś Placu Piłsudskiego przy Miejskim Domu Kultury zdobiła fontanna. Cieszyła dzieci, jak i osoby starsze. Było to miejsce, gdzie po prostu miło było usiąść i odpocząć.

Od kilku lat fontanna nie działa i niszczeje. Sporo osób ze Stalowej Woli chciałoby, żeby znowu została uruchomiona. Czy jest to możliwe.

Otrzymywaliśmy wiele sygnałów od naszych czytelników w sprawie fontanny, która znajduje się na Placu Piłsudskiego, również pod artykułami na temat rewitalizacji Stalowej Woli wiele osób zaznaczało, że urzędnicy powinni zająć się także tą fontanną. Dowiedzieliśmy się jak ta sprawa wygląda...

- Prezydent nie wyraża woli na podpięcie jej teraz z takiego powodu, że aby ją uruchomić, żeby działała tak jak poprzednia, to jest koszt około 5 tys. złotych. Żeby fontanna działała tak jak na początku z podświetlaniem, z tymi wszystkimi elementami, to jest koszt w granicach 20 tys. zł. – poinformował nas Andrzej Wojtaś, zastępca naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej w Urzędzie Miasta.

Już od zeszłego roku prezydent szuka na wielu polach oszczędności. Zaczęło się od tego, że została zmniejszona ilość iluminacji świątecznych. Później były dokonywane działania, w rezultacie, których zostało wyłączone oświetlenie, m.in. przy Bazylice Konkatedralnej, przy krzyżu przy rondzie, przy starym kościółku.

Gdyby fontanna zaczęła działać, to miesięcznie koszty związane z jej eksploatacją i działaniem wyniosłyby około 3,5 -4 tys. zł. Jak dowiedzieliśmy się, prezydent stara się przygotować nową koncepcję zagospodarowania całego placu. Zanim cokolwiek zostanie zmienione, upłynie jednak sporo czasu, jak na razie wszystko pozostanie w stanie jakim jest obecnie.

[MagPie]

Materiał video

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~romcia

Padpisuję się pod tym co napisał mieszkaniec dwiema rękami!

~mieszkaniec

Do pewnego czasu popierałem działania prezydenta ale to co zaczyna facet ostatnio wymyślać to już są kpiny z mieszkańców. Szkoda mu 3 tyś. na fontannę pod którą w lecie codziennie były tłumy rodziców z dziećmi a dawać po kilkaset tyś. na spartolone projekty to jest ok? Facet zaczyna się gubić w tym co robi, próbuje oszczędzać marne grosze a lekką ręką dokłada potężne kwoty do kul-u i stadionu. ŻENADA panie prezydencie!!

~cdn

Zenujacy maly czlowieczek.