Tadeusz Woźniak w St. Woli (VIDEO)

Image

31 marca na deskach Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli wystąpił Tadeusz Woźniak, legendarny wokalista i kompozytor…

Tadeusz Woźniak to znany muzyk, obecny na polskiej scenie muzycznej od ponad 40 lat, niezapomniany wykonawca utworów „Zegarmistrz światła” czy „Smak i zapach pomarańczy”.

Muzyk uświetnił swoim występem uroczystości sobotnie. Na jego koncert przybyło wielu mieszkańców. W końcu taka gwiazda nieczęsto gości na deskach scen stalowowolskich. Wielu pamięta go jeszcze z czasów kiedy śpiewał np. w Niebiesko- Czarnych.

Piosenki z jego muzyką wykonywali m.in.: Elżbieta Adamiak, Michał Bajor, Anna Chodakowska, Bernard Ładysz, Andrzej Poniedzielski, Krystyna Prońko, Zbigniew Wodecki, Wojciech Malajkat, Jolanta Majchrzak-Woźniak, Krzysztof Majchrzak czy grupa Locomotiv GT.

Tadeusz Woźniak w Stalowej Woli wystąpił razem ze swoją żoną i synami. Koncert tej muzykalnej rodziny umilił wieczór mieszkańcom Stalowej Woli, którzy zgromadzili się w sobotę w Miejskim Domu Kultury. Zgromadzona publiczność gromkimi brawami oklaskiwała każdą piosenkę, a można było usłyszeć wszystkie największe hity tego artysty.

Zespół Woźniaka występuje w składzie: - Tadeusz Woźniak- gitara, śpiew - Mariusz Jagoda- skrzypce - Jolanta Majchrzak- instrumenty klawiszowe, śpiew - Piotr Woźniak- gitara, śpiew

Materiał video

Przewiń do komentarzy




















Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
SMM

Przepraszam za wykasowanie poprzedniego wpisu ale tak się z linkami nie robi.
Lepiej pogońcie w MDK dyrektora Marka niech zacznie normalnie reklamować imprezy!!

~misek

kazdy inteligentny człowiek

~blackout

A kto o tym koncercie wiedział?

~bozena

Występ zespołu super.
Ale organizacja pierwszej części czyli wręczania Gałązek sosny to improwizacja. Organizatorzy nie mieli informacji kto z "ważnych" zaproszonych jest, kto nie. Kilkanaście rzędów zarezerwowanych dla gości świeciło pustkami (najwyraźniej wielu z wyczytywanych "olało" imprezę), a równocześnie nominowani siedzieli w dalszych rzędach.
No i nieśmiertelna sprawa telefonów. Po pierwszej uwadze Pana Woźniaka nie powinny już dzwonić. A jednak....:((

~Sara

Super impreza, z nostalgia wysluchalam piosenek z mojej mlodosci. Pan Wozniak pozostal nadal fantastycznym czlowiekiem z tak ciepla rodzina.
Jedna uwaga do tych co zabieraja a nie racza wylaczyc telefonow komorkowych, to typowa wiocha i prowincjonalnosc!!! slusznie w delikatny sposob muzycy przesmiewczo zwrocili im uwage. Jak "siedzisz" pod telefonem to lepiej zostan w domu, bedzie to z korzyscia dla wszystkich.