Będzie stadion o jaki walczyli kibice!

Po wielu burzliwych rozmowach podczas obrad kilku komisji oraz Rady Miasta została podjęta uchwała dotycząca przekazania 300 tys. na przeprojektowanie Stadionu Piłkarskiego przy ul. Hutniczej.
Zmiany dotyczące projektu są efektem wspólnych rozmów radnych, prezydenta miasta, kibiców, dyrektora MOSIR Andrzeja Chmielewskiego oraz projektanta Marka Gierulskiego. Projekt uwzględnia większość uwag, które podczas ostatniego spotkania zgłaszali kibice. Koszt przeprojektowania to kwota 300 tys. zł. Biorąc pod uwagę, że miasto dzięki temu może zaoszczędzić około 20 mln zł, jest to bardzo korzystne rozwiązanie.
- Przeprojektowywanie stadionu jest efektem zarówno szukania oszczędności przy budowaniu tego obiektu, jak i uwzględnienia uwag jakie zostały nam przekazane przez kibiców w trakcie spotkań z nimi. Zmieniała się pod wpływem tych rozmów pewna koncepcja. Otóż w drugiej kolejności będzie budowana trybuna główna, nie na końcu jak do tej pory zakładaliśmy, ale w drugiej kolejności. Musimy siłą rzeczy to przeprojektować, tym bardziej, że to jest proces, który trwa parę lat. W międzyczasie zmieniają się przepisy, możliwości stosowania różnych materiałów i np. tworzywo, z którego był planowany dach w okresie koncepcji i projektowania, już jest niedopuszczalne, już nie wolno go stosować. Zmieniają się też przepisy PZPN-u, które powodują, że to znowu wymaga zmian – mówił podczas obrad komisji budżetu i finansów prezydent miasta Andrzej Szlęzak.Radny Rafał Weber podczas obrad komisji, jak i Rady Miasta poruszył temat treningowego boiska ze sztuczną nawierzchnią, którego w tym projekcie brakuje.
- Takie boisko jest wymogiem do tego żeby nasza drużyna mogła grać w I lidze, a w tej chwili nie ma ani woli, ani chęci prezydenta, żeby takie boisko powstało, pomimo tego, że w 2008 r. został przygotowany projekt tego boiska. Wykonanie boiska to koszt 2 mln zł, z czego można starać się o dofinansowanie czy to z totalizatora, czy z Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie w kwocie 50%, czyli zeszlibyśmy do miliona złotych. Milion złotych w porównaniu do 50 jakie ma kosztować stadion, to jest dokładnie 1,5% całości tej inwestycji, a zapotrzebowanie na to boisko naprawdę istnieje – mówił radny Rafał Weber.Jak podkreślił radny boisko samo by na siebie zarabiało, ponieważ inne drużyny przyjeżdżałyby do Stalowej Woli i za jego wynajem płaciły niemałe pieniądze.
- Przeprojektowanie w głównej mierze dotyczy głównej trybuny stadionu czyli całego zaplecza sanitarnego, pomieszczeń dla zawodników, dla grup młodzieżowych jakie są w klubie ZKS Stal. Po prostu jest to niezbędne, jeśli chcemy żeby ten stadion powstał i spełniał oczekiwania zarówno nas jako radnych, kibiców, a także klubu piłkarskiego. Dzięki temu przeprojektowaniu myślę, że ta budowa zostanie szybko zakończona, jaki zostaną obniżone jej koszty – mówił radny Adam Danaj.W dyskusji na temat stadionu zabierało głos jeszcze kilku radnych, którzy byli niezadowoleni z tego, że na sam projekt miasto musiało przekazać duże sumy, a w dalszym ciągu trzeba do tej inwestycji tylko dokładać. Projekt stadionu miał kosztować miasto prawie 2 mln zł, jednak w wyniku kar, które wyniosły nieco ponad 312 tys. zł, zostało fizycznie przelane na rzecz projektanta 1.6 mln zł. Radni w piątek ostatecznie przegłosowali uchwałę dzięki czemu zostanie przekazane kolejne 300 tys. zł na poprawki projektu.
Projekt będzie zmieniony w ten sposób, że zmieni się pojemność trybun, z zakładanych wcześniej 10 tys. miejsc będzie ich około 7-8 tys. Stadion będzie miał podgrzewaną murawę oraz sztuczne oświetlenie, o które walczyli kibice. Zaplecze socjalne trybuny głównej także zostanie zmienione, będzie pomniejszona liczba zespołów szatniowych. Trybuna, która jest obecnie w trakcie budowy od strony ul. Hutniczej pozostanie niezmieniona.



Komentarze
Cieszy mnie , że będzie nowy stadion w Stalowej Woli , bo stare baraki odstraszają !
Martwi mnie natomiast , że firma nadrabia opóźnienia prowadząc prace w niedzielę - dzisiaj w Niedzielę Palmową . To jest przesada .
Jeszcze nikt się nie dorobił pracując w niedzielę . To jest dzień do wypoczynku i czytania biblii . Niech ten stadion nie będzie przeklęty . Nie dość nam tego że budowa idzie jak krew z nosa , to jeszcze potem może być pechowy . Starajmy się aby nasze życie przebiegało w zgodzie z dekalogiem !
Pozdrawiam czytelników stalówki !
Nie, ale dla takich jak ty będzie stoisko z szarymi komórkami
przed stadionem bedzie wypozyczalnia dresow????
Będzie to samo co było! Tempo porażające
zamykają ludziom głos aby nie krzyczeli ze na kul tyle poszło
znajac zycie tak rozowo nie bedzie napewno sie cos spitoli ;]