PiS przegrał ten bój o TRWAM

Image

Zarówno Rada Powiatu, jak i Rada Miasta nie będzie zabierać głosu w sprawie przydziału miejsca telewizji Trwam na cyfrowym multipleksie. Głosy radnych z opozycji w stosunku do klubu PiS przeważył szalę...

W Stalowej Woli powszechnie uważa się, że większość mieszkańców popiera poglądy partii Prawo i Sprawiedliwość. Mówi się, że nasz region jest bardziej „pisowski”, prawicowy, wydaje się jednak, że mija się to z prawdą… Radni zarówno w Radzie Miasta, jak i Powiecie nie mogą przegłosować większości zaproponowanych przez siebie projektów.

Czasami zwykły obserwator, który przygląda się z boku przepychankom politycznym, zarówno na arenie ogólnopolskiej, jak i lokalnej ma wrażenie, że jeśli nawet PiS wyjdzie z pozytywną inicjatywą, przygotuje korzystny dla obywateli projekt, to nie ma żadnych szans na jego realizację, gdyż de facto o wszystkim decyduje opozycja, która stanowi większość.

Radni klubu Prawo i Sprawiedliwość niejednokrotnie próbowali wpłynąć na swoich kolegów po „drugiej stronie stołu” w ważnych dla mieszkańców Stalowej Woli sprawach, jakimi były m.in.: czesne za przedszkola, zmiany w cenach biletów ZMKS, wydzierżawienie działki, na której stoi krzyż na Młodyniu.

30 marca doszło także do podobnego zdarzenia. Zarówno podczas sesji Rady Miasta, jak i Powiatu radni debatowali na temat wypowiedzenia się odnośnie Telewizji TRWAM, która nie znalazła się na cyfrowym multipleksie. Podczas obrad Rady Powiatu w spokojnej atmosferze, bez zbędnych emocji uchwała dotycząca przedstawienia przez Powiat stanowiska w tej sprawie została odrzucona. Zupełnie inaczej wyglądała ta sprawa podczas sesji Rady Miasta. Tam padało wiele oskarżeń i mocnych słów. Przewodniczący klubu PiS walczył jak lew, o to by rada wystosowała w tej sprawie apel, ale… na próżno. Radna Maria Rehorowska pokreśliła nawet, że dla osób starszych program ten jest najważniejszy, że może nie być innych programów, bo wielu ludziom wystarczy sama telewizja TRWAM. Nic to jednak ani nie wniosło, ani nie zmieniło. Radni opozycji byli nieugięci…

Radny Lucjusz Nadbereżny na swojej stronie internetowej poruszył temat apeli, które chciał aby zostały wystosowane przez Radę Miasta. Na stronie przewodniczącego klubu PiS czytamy:

„Można spytać, dlaczego koalicja Nasze Miasto - PO odrzuciła przyjęcie tak ważnego apelu do mieszkańców w sprawie zaprzestania wypalania traw. Odpowiedź jest bardzo prosta. Ponieważ przygotował go klub radnych PiS. Takie to proste, a jednocześnie takie smutne, kiedy popatrzymy na poziom naszych lokalnych decydentów, którzy upartyjnili w Stalowej Woli nawet kwestię wypalania traw.”

Nasuwa się pytanie: Czy w niektórych sprawach nie warto byłoby się jednak porozumieć dla dobra mieszkańców?

Przedstawiamy treść apelu dotyczącego Apelu Rady Miejskiej w Stalowej Woli z 30 marca 2012 r. do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o zmianę decyzji dotyczącej nieprzyznania koncesji dla Fundacji Lux Veritatis, nadawcy Telewizji TRWAM na multipleksie cyfrowym.

Rada Miejska w Stalowej Woli zwraca się z apelem do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o zmianę decyzji dotyczącej nieprzyznania koncesji dla Fundacji Lux Veritatis, nadawcy Telewizji Trwam na multipleksie cyfrowym. Zmiana nadawania sygnału z analogowego na cyfrowy oraz utworzenie tzw. multipleksów cyfrowych miały przede wszystkim poszerzyć dostęp polskiego widza do bogatszej oferty programowej. Decyzja o odmowie przyznania koncesji dla Telewizji Trwam powoduje, że uruchomienie multipleksu nie poszerzy aktualnej oferty programowej, a jedynie wzmocni pozycję obecnie dominujących na rynku medialnym nadawców. Decyzja o nieprzyznaniu koncesji dla TV Trwam budzi nasz niepokój ze względu na katolicki charakter nadawcy, a tym samym nosi znamiona dyskryminacji ze względu na głoszone poglądy oraz treści publikowane na antenie TV Trwam. Odmowa przyznania TV Trwam miejsca na przygotowywanym multipleksie cyfrowym jest naruszeniem prawa katolickiej opinii publicznej do nadawania oraz głoszenia treści o charakterze religijnym oraz patriotycznym. Sprawa ta budzi niepokój ze względu na faktycznie odebranie prawa do bezpłatnej propozycji programowej dla milionów katolickich widzów. Rada Miejska w Stalowej Woli apeluje o przestrzeganie standardów międzynarodowych w zakresie regulowania działalności nadawczej w drodze koncesji oraz o przestrzeganie zasad pluralizmu w mediach. W związku z tym Rada Miejska w Stalowej Woli zwraca się do Przewodniczącego KRRiT o zmianę decyzji w sprawie odmowy przyznania koncesji dla Fundacji Lux Veritatis, nadawcy telewizji Trwam na multipleksie cyfrowym.

Podpisane: W imieniu Klubu PiS Lucjusz Nadbereżny Przewodniczący Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość Rady Miejskiej w Stalowej Woli.

[MagPie] Zobacz również: + PiS przegrał ten bój o TRWAM + Trwam na multipleksie




Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~2012

Popatrzcie na Rehorowską, jakie bzdury opowiada a ten kudłaty Nadbereżny śmieje się bo mu na rękę, tylko zapomina, że Rehorowska reprezentuje PiS.radna Rehorowska ma przeszło 80 lat i nic nie zrobiła dla Rozwadowa.

~news

szykuje się nowy przekręt? Uwaga prywatyzacja ! UWAGA !!! Chcą sprywatyzować dwie potężne kopalnie zatrudniające 5 tyś osób ( KWB ADAMÓW , KWB KLECZEW ) które przynoszą olbrzymie zyski skarbowi państwa. Najpierw chcą je złączyć z PAK SERWISEM a później sprzedać Vattenfalowi za śmieszne pieniądze, oczywiście już podzielone pod stołem. Po prywatyzacji ogłosili 50% redukcje zatrudnienia czyli ok 2,5 tyś ludzi na bruk z okolic Konina i Turka ! Pomóżcie bo nawet regionalna prasa milczy bo jest opłacana przez te spółki ! Po tej sprzedaży 2 największa energetyczna spółka państwowa przejdzie w ręce obcego kraju ! Przyklejajcie to proszę na różne fora, nagłaśniajcie , może GP się zajmie tematem, bo my nie rozumiemy dlaczego sprzedawać firmy dające całym rodzinom pracę ale i potężne zyski skarbowi państwa ( roczny przychód obu kopalni 700 milionów złotych ! )

~mila1952lena

Jestem za "NIE" dla Rydzyka.

~dr.lipień

brawo, niech się radni wezmą za sprawy miasta a nie dbają o opływający w luksusy i szmal kat. koscioł

~szakal

"Religie to choroba i źródło nieopisanej nędzy dla ludzkości" Bertrand Russell

~jan

po co durnowate apele adresowane na Berdyczów ???
Niech radni zaapelują do mieszkańców miasta zeby sprzątali gówna po swoich psach, wtedy wszyscy będą widzieli że radni zajmują się problemami miasta.Ale taka jest mentalność nawiedzonych pisowców, jak Rydzyk czegoś żąda to ma to dostać i już, i nie ważne czy chodzi o emisję programu czy wiercenie dziur w ziemi ....

~k1kris

To nie sprawa Radnych, niech sie wezma za robote a nie debatuja o TV Trwam. To nie ich sprawa !

~prawica

czego imbecylu kasujesz? napisz logicznie a nie bełkot, pis nic pozytywnego nigdy nie wnosił.... opozycja która stanowi większośćumiech, kretynizów tyle w tym piśmie, że nie ma jak tego nawet skomentować i podpieranie się łamiącym prawo znawcą burdeli bez jakiejkolwiek wiedzy bezradnymumiech

~Inna

ariel jak nie masz pojęcia w temacie, to nie udzielaj głosu ok.

~JFK

Sekretarka Janiny Sagatowskiej niech nie lobbuje !!

~ariel

Źródła finansowania stacji biznesmena o. Rydzyka zostały uznane przez KRRiTV za niestabilne, a zadłużenie - za wysokie. Telewizja o. Rydzyka żyje z reklamy, sponsoringu i telesprzedaży w niewielkim stopniu. W 2008 r. działalność gospodarcza przyniosła fundacji Lux Veritatis w 2008 r. wpływy na poziomie 3,4 mln zł, w 2009 r. - 3,95 mln zł, a w 2010 r. - niewiele ponad 2 mln zł. Dużo większe są natomiast przychody tzw. operacyjne i statutowe (w tym darowizny). W latach 2008-09 sięgnęły one odpowiednio 10,7 mln oraz 16,4 mln zł. Z kolei w 2010 r. było to 14,6 mln zł.

TV Trwam nadaje na podstawie koncesji kablowo-satelitarnej, którą fundacja Lux Veritatis otrzymała 13 marca 2003 r. Tej koncesji nikt jej nie odebrał i nie odbierze. TV Trwam istnieje i będzie istnieć.

Pan Nadbereżny i ten radny z Powiatu, którego nazwiska nie pamiętam, bo niczym szczególnym nie zabłysnął lobbują nie za wiernymi, słuchaczami tylko lobbują za większymi wpływami dla biznesmena o. Rydzyka. Ponieważ stacja telewizji naziemnej, ma większe wpływy niż telewizji satelitarnej czy kablowej. Telewizję naziemną odbiera więcej mieszkańców. Więc reklamodawcy zostawiają więcej pieniędzy. Więc jest to dbanie o portfel biznesmena o. Rydzyka, a nie o WIARĘ, NADZIEJĘ I MIŁOŚĆ.