Niecodzienna kradzież

Image

Wczoraj po południu stalowowolscy policjanci interweniowali w związku z niecodziennym zgłoszeniem. Lekarz stomatolog zawiadomił o kradzieży protezy stomatologiczej z jego gabinetu. Nieuczciwego pacjenta szukają stalowowolscy policjanci.

Do kradzieży doszło w Stalowej Woli na ulicy Popiełuszki około godz. 17.30. W tym czasie do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy zadzwonił lekarz stomatolog i poinformował, że przed chwilą pacjent, który miał odebrać protezę stomatologiczną, po przymiarce i jej prowizorycznym zamocowaniu ukradł protezę i uciekł z gabinetu. Mężczyzna skorzystał z chwilowej nieobecności lekarza w gabinecie i wyszedł.

Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia ustalili, że nieuczciwym pacjentem jest mieszkaniec jednej z miejscowości w powiecie stalowowolskim. Próby skontaktowania się z nim oraz sprawdzenie dokonane przez policjantów nie dały pozytywnego rezultatu. Stomatolog swoje straty oszacował na blisko 1500 złotych.

Złodzieja szukają stalowowolscy policjanci. Za popełniony czyn grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Źródło: KPP

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~złomiarz

półtora patola za "lewą" protezę, nieźle sobie doktorek poczyna.

Andrzejek

~Jaśfasola, Policjanci przyjmują zgłoszenie. Przesłuch...ą pokrzywdzonego i na tej podstawie ustalają sprawcę. Ty myślałeś, że wystarczy zadzwonić na policje podać dane osoby, która rzekomo cię okradła a policja już leci szukać złodzieja bez przesłuchania zgłaszającego?

Myśl człowieku, to nie boli.

~Jaśfasola

W nawiązaniu do krytyki mojego wcześniejszego wpisu wyjaśniam, że moje zastrzeżenia budzi fakt, że dopiero "policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia ustalili, że nieuczciwym pcjentem jest mieszkaniec jednednej z miejscowości w powiecie" - a wydaje mi się, że to lekarz powinien zgłosić na Policję kto go okradł i policjanci wcale nie musieli niczego ustalać ani udawać się na miejsce zdarzenia. Po stwierdzeniu kradzieży stomatolog powinien zgłosić ten fakt na Policji a policjantom pozostało zatrzymać sprawcę a nie "próbować się z nim skontaktować" co zresztą nie dało pozytywnego rezultatu -widać rozpłynął się w porannej mgle umiech

~paniS

można i tak umiech

Andrzejek

~Jaśfasola, przytocz fragment w którym jest napisane o braku dokumentacji.

No i skąd wiesz, że ta proteza miała być refundowana?

A jeśli nie było to robione na refundację to po co ta cała dokumentacja?

~nierozumiem

o czym Ty mówisz? Chyba wyraźnie pisze że cyt. "policja ustaliła ze nieuczyciwym sprawca jest mieszkaniec jednej z miejscowości w powiecie stalowowolskim" oraz ze byly podjęte próby skontaktowania sie z nim. Wiec chyba wiedzieli kto to?

~Jaśfasola

To bardzo dziwne zdarzenie bo skoro stomatolog wykonywał dla pacjenta protezę która była już gotowa to dlaczego nie posiada żadnej dokumentacji (karty pacjenta)- przecież aby uzyskać refundację z NFZ musi mieć nr pesel i komplet danych pacjenta... no chyba, że to był pacjent zupełnie "NA CZARNO" bo jeśli tak to za tego stomatologa powinna się wziąć skarbówka.