Pożar zajął stodoły!

Wczoraj popołudniu w wyniku kolejnego bezmyślnego podpalenia traw spłonęły dwie stodoły. Pożar wybuchł po godzinie 15:30 w piątek w miejscowości Słomiana koło Stalowej Woli.
Ogień gasiło siedem zastępów straży pożarnej. Na miejsce wezwano także wóz dowodzenia oraz cysternę z wodą. Pożar był wynikiem nielegalnego wypalania traw. Miejsce zabezpieczyła policja.
Tym razem wypalanie traw nie skończyło się jedynie na pozostawieniu czarnych spalonych połaci ziemi. Płomienie szybko ogarnęły teren i zajęły dwa budynki gospodarcze. Konieczna była interwencja pogotowia energetycznego, które zostało wezwane do odłączenia zasilania w poszkodowanym gospodarstwie.
Policjanci zabezpieczyli teren i prowadzą obecnie dochodzenie. Przesłuchiwani są ewentualni świadkowie zdarzenia. Istnieje bowiem szansa, że podpalacza widział ktoś z sąsiadów.
Nie znana jest jeszcze kwota na jaką opiewają straty. Jedna stodoła spłonęła doszczętnie. W środku był sprzęt gospodarczy oraz siano. Właściciel gospodarstwa mieszka obecnie w okolicach Wrocławia. Rzadko pojawia sie w Słomianej. Majątek odziedziczył po ojcu.
Komentarze
poprawta błąd i bedzie git
,
do "zarzędu" : dajcie swym "ciennikarzom" rowery albo moze skuterki i zaczna robic dobre fotoreportaże a po kursie budowy zdania i bycia bezstronnym`i, maja szanse na Pół`liccera