Niepraktykujący wolą stać pod sądem, może zrobią coś społecznie?

Mają kurtki czy w koszulkach?

i zebrać mamone, zapomniałes

Sprawa jest bardzo prosta. Kościoły sprząta się w dni powszednie w godzinach porannych w których większość pracuje. Nie będę brała urlopu żeby posprzątać Kościół

A nie w soboty?

Naprawdę poważnie chciałem zapytać. Jeśli sprzątanie jest w sobotę to co księża robią w sobotę?? Mamy bazylikę w Stalowej, tutaj chyba z 10 księży jest. Przecież oni by to w godzinę "machnęli" a już na pewno mogliby razem z wiernymi sprzątać.

Poruszyłeś tu akurat ciekawy wątek.
Nie raz zastanawiałem się dlaczego księża nie sprzątają razem z wiernymi. Przecież to wspaniała okazja do zacieśniania więzi z parafianami - do porozmawiania, podyskutowania.

Można wtedy wiele się dowiedzieć o swoich owieczkach - o ich potrzebach i problemach z jakimi się borykają.

Nie rozumiem dlaczego tego nie robią.

bo ich za przeproszeniem gó..o to obchodzi. Moja sąsiadka ma niepełnosprawną córkę. Ostatnio z nią rozmawiałam w temacie usuwania ciąży ze względy na ciężkie wady wrodzone. Powiem tak, kobieta ma masakrę, została sama z dorosłą ciężko niepełnosprawną córką, mąż ją zostawić, dzieci odwiedzają rzadko. I właśnie ona mądrze mi powiedziała, że księża to tak głośno krzyczą o tej sprawie i tak mocno się angażują w tą ochronę życia poczętego, a wiecie ile razy u niej był ksiądz z parafii? Ani razu (chociaż wiedzą o jej problemach, bo po kolędzie to przylezie łaskawie). Któryś kiedykolwiek coś zaproponował w ramach wolontariatu, żeby córkę chociaż na spacer wziąć, cokolwiek? Nie. I tyle w temacie.

Był już niejeden wątek o aborcji.
My tu dyskutujemy o sprzątaniu kościoła.

Ksiądz nie po to się uczył żeby sprzątać. Od prac fizycznych ksiądz ma służbę. Czy Wam się to podoba czy nie.

to dla ciebie sobota nie jest dniem powszednim?

Mam nadzieję, że tak do tego nie podchodzą - bo to byłoby skandaliczne.

na pewno zorganizowali zbiórkę dla potrzebujących czyli

witamy na ziemi pierwszego marsjanina

a ksiądz to nie czasami "sługa Boży"?

są nierobami?

w imię 100 ojca 100 i syna 100 i ducha 100 świętego 100 razem pincet za cztery gesty.

Mistletoe

Spróbuj za poradą Mirka777 przekopiować to do jakiegoś tematu o pomocy czy coś w tym stylu.

Bo sprawa jest ciężkiej wagi i rzadko naświetlana przez ludzi.

Już to widzę jak Miruś rzuca brewiarz i sprząta ze mną kosciół. Ty choc raz mopa w ręce trzymałeś?

Brewiarza nigdy w rękach nie trzymałem.

a mopa?

Proponuję radio maryja ,oni napewno pomogą

Krzysiu jedynego mopa jakiego trzymał to tego osobistego. Jakby sie nie wstydził to też by moherom dał trzymac przy sikamiu, niestety boi sie że go oskarżą o molestowanie bo inaczej i tej czynnosci by nie wykonał osobiście.

Ha, ha Mirusiowi sie zamarzyło że niby pomoże sprzatać moherom żeby niwych plotek posłuchać i mieć temat do podburzania ludzi na ludzi. Księża to plotkarze, dranie i nie znajacy życia niedouki ktore rżna znawcow każdej dziedziny życia. Uważaj Mirus źeby ktos msciwy nie zajrzał w Twoja przeszłość bo może się okazać źe masz więcej na sumieniu jak Twoje owieczki. Nie chodzę sprzatać kościoła bo nie chcd mieć nic do czynienia ani z księżmi ani z moherami. Jedni drugich warci.

kocica - kolejne konto kogośtam...
Co ty pier...olisz?