Jakie macie odczucia po dniach miasta? Macie niedosyt?

Mnie gwiazdy wieczoru nie przypadły do gustu. Nie było kilku imprez, które co roku organizowane były podczas Dni Miasta, a szkoda.

A to co na plus to chyba pierwszy raz od wielu lat była dobra pogoda!

Jakich artystów chcielibyście mięć w przyszły roku?

Mi osobiście bardzo przypadł do gustu wykład profesora Bralczyka który odbył się po dyktandzie.Pan profesor to klasa sama w sobie.

Zgodzę się co do pogody. Dawno nie było tak ciepłych i słonecznych Dni Stalowej Woli.

Jeśli chodzi o muzykę, to poziom spada z roku na rok, ale to ogólnoświatowy trend i tego nie zmienimy. Najwyższą frekwencję zanotowano na zespole disco polo MIG. O czym to świadczy? Większość ludzi nie ma wymagań od muzyki. Ludzie chcą się bawić przy prostych rytmach i prymitywnych tekstach. Najważniejsze, żeby się nap... w 4 d... Natomiast na Hyżym przypomniał mi się moment, kiedy wokalista przedstawiał zespół. Jeden z gitarzystów miał pseudonim Cypis. Gimbaza już się podnieciła. Ale to był chyba inny Cypis.

Cross rowerowy: 5
+ nowa trasa wymagała więcej umiejętności, ale dało się ją pokonać
+ zróżnicowany teren (piach, asfalt, zjazd po żwirze, kilka górek)
+ naprawiono błędy organizacyjne z poprzednich lat
+ zaczynają do nas przyjeżdżać zawodnicy z daleka
− brak bufetu na trasie

Gżegżółki: 5
+ poprzeczka podniesiona jeszcze wyżej
+ gość specjalny - prof. Bralczyk
− ale Bralczyk mówił tak naprawdę o niczym

Krzysztof Cugowski: 4
+ zagrali największe przeboje Budki Suflera
+ nie zabrakło mocniejszych kawałków: Młode lwy, Genius blues, Memu miastu
− skopana akustyka
− brakowało drugiej gitary

MIG: 3
+ doskonały kontakt z publicznością
+ wysoka frekwencja
− powtarzali te same kawałki
− wszystko na jedną nutę, mało ambitne teksty

Quizspotter: 4
+ pytania zrozumiałe, przebieg bez zastrzeżeń
+ promocja lokalnego start-upu
− problemy techniczne (pół godziny opóźnienia)
− pytanie o hamowaniu budzi wątpliwości

Grzegorz Hyży: 4
−/+ panowie się starali, ale zanudzili publiczność

Fiodor załapałeś się na zdjęcie w artykule o dyktandzie ?

Zgadzam się, prof. Bralczyk był suuper. Myślałem, że to taki sztywny gośc, przy którym strach się odezwać, a to miły, kulturalny, mądry i inteligentny gość, który na życie patrzy z dystansem. Wykład super, zabawny, fajna rozmowa z prowadząca. Świetne podejscie do ludzi, do tego jak się wysławiają i dlaczego tak mówia, a nie inaczej.

Co do koncertów, dla mnie osobiście poza Cugowskim, osoby nieznane i nic ciekawego.
Brakuje mi od czasów kiedy działa Lucek kabaretów, na które ludzie chętnie chodzili.
Porażka organizować te dodatkowe imprezy na które nikt nie chodzi, pustki są. Szkoda mi tych ludzi, których sie zmusza pracować na dłuugi weekend corocznie zamiast pozwolić im odpocząc z rodzinami.
No i co roku to samo w Rozwadowie, tez po co w sumie?

Podoba mi sie jak jest w innych miastach, te imprezy "z flagami" są organizowane na tygodniu, do południa, zaprasza sie dzieci i młodzież, kwiaty, flagi, konkursy, a juz na 1-3 maja wszyscy maja wolne i ciesza sie i naprawde swietuja z rodzinami. A nie całe miasto, powiat zaangazowane, dodatkowo nauczyciele szkoly, jacys ludzie wynajeci, media, wyjechac nie moga i lansik leci kosztem innych ktorzy mogliby wypoczac w te dni.. skoro są wolne od pracy

Ach,typowa kobieta
Tak,jestem na zdjęciu.Ale po co Ci to potrzebne?

Wyborco,odnośnie profesora Bralczyka to nie masz racji,czepiasz się albo tak mi się wydaje.Mnie osobiście bardzo zaciekawiło to co mówił profesor.

To można urządzić zabawę i wskazać, który to Fiodor hehe

----------------------

Jeśli chodzi o dni miasta to niestety nie jestem urzędnikiem trzeba było pracować :/ szkoda ze te dni miasta nie są piątek, sobota niedziela. Ludzie zarówno 1 maja jak i 3 maja nie mogli się długo bawić bo następnego dnia trzeba do pracy- kicha.

Artyści tacy sobie poza Grzegorzem Hyżym nic ciekawego :/.

Zabrakło mi masy krytycznej i Historiady.

Piotr Rubik - Niech mówią, że to nie jest miłość...

https://www.youtube.com/watch?v=kxshc7D4gks&feature=youtu.be

No próbujcie,próbujcie

Ja nie byłem na zadnej imprezie i koncercie .Powód to słabe zespoły.Zawsze bywałem od 10 lat nawet jak deszcz padał.Słabe zesoły sa bo kasa miasta pusta.Nadberezny tak wydaje z kolegami pisiorami.

Mnie się podobało. Kompania honorowa robi wrażenie, parada w strojach z epoki to też pomysł.

Jak nie byleś to skąd wiesz że zespoły słabe. Wam nikt nie dogodzi albo za drogo albo za słabo. Oczywiście wina prezydenta jak nie Szlęzaka do Nadbereżnego. A powiedz co ty dałeś miastu od siebie. Uważam że imprezy były ciekawe, można było spędzić przyjemnie czas. Profesora Bralczyka mógłbym słuchać bez końca. A jak ktoś jest niezadowolony to może opracować i zgłosić swój program obchodów dni miasta za rok, wskaże finansowanie i będzie git.

Premiera... https://www.youtube.com/watch?v=YGKazJUCfs4

Super!

Pogoda od lat najlepsza... Imprezy od lat najgorsze... wiele "koncertow" na ktorych widownia byla tylko ochrona. Do tego 2 firmy ochroniarskie? kontrole w tylu miejscach? oszaleli?

Nie przesiadywałem całymi dniami na imprezach ale dzięki temu że pogoda była można powiedzieć że dni St. W. udane. Co do gwiazd? Przecież na przestrzeni tych przeszłych lat chyba byli już wszyscy znaczący artyści. Tylko to disco polo... W takim mieście, przy takim domu kultury.... Koncert Cugowskiego bardzo dobry. Wyborca napisał że co akustyka słaba. No nie wiem koncert był znakomicie zrealizowany. To nie był koncert Budki Suflera gdzie wszystko musiało mieć inny charakter. Tu był ukazany Cugowski koncertowo bardziej na,, surowo'' i o to chodzi. Hyży? Ma swój klimat wielu taka forma odpowiada, ale słaby punkt programu. O disco polo nie piszę bo to muzyka dla nie wymagających. Lesioki czyli swój zespół. Znam, nie słucham takiej muzyki, ale na żywo. Mnie nie porywa bo to też muzyka dla mniej wymagających.
Co najgorsze na tego typu imprezach? Chodzi towarzystwo z piwami i tracą, papierosy smierdzą na każdym kroku. Bo to nie można koncertu 1,5 godziny wytrzymać bez papierosa ?