Jestem tegoroczna maturzystka i moja 100dniówka ma sie odbyć juz jutro. Uczęszczam do " Staszica" i jak zapewne wicie choreografię układa Pan Marek Zaremba. Zostałam początkowa umieszona w innym miejscy podczas poloneza ale ze względu na to iż pan Marek dostrzegł moje zdolności taneczne zostałam przeniesiona do pierwszej pary lecz nie w mojej klasie.Tańczyłam na tym zaszczytnym miejscu przez pare tygodni, w pewnym momencie zaczęto mi grozić że jeśli nie wrócę na poprzednie miejsce ktoś inny przemówi mi do rozsądku. Pan Marek zaremba z obawy o ewentualnym zagrożeniu przeniósł mnie ponownie na tydzień przed 100dniowka w inne miejsce. Tam rownież usłyszałam cytuję " wypierdalaj szmato albo zadrapie Twojego partnera". Z poczuciem zagrożenia opuściłam sobotnią próbę i w poniedziałek zgłosiłam sie do pedagoga szkolnego, z zaistniałą sytuacja zostałam odesłana do wychowawcy a ten o sprawie poinformował wychowawców uczniów którzy mnie zastraszali. Sprawa także trafiała do dyktatora.Pomimo wszystko nikt nic z tym nie zrobił. Odbijano mna jak Ping pongiem, nikt ze mnie nie chciał rozmawiać. Zostałam nazwana oszustka, usłyszałam zarzuty że przekupiłam pana Zarembę aby stać w pierwszej parze i moje miejsce jest na samym końcu a najlepiej gdybym nie przyszła na 100dniówke bo mogę byc powodem bójek. Jest mi bardzo przykro bo 100dniówka to jeden, jedyny dzien w życiu każdego człowieka. Można byc ma setkach takich impreza ale własna 100d jest raz w życiu. Mam ogromny żal do szkoły. Wczoraj odbyła sie próba na której miało mi zostać przydzielona miejsce, jednak wszyscy udawali że mnie nie znają. Dyktator unikał mojego spojrzenia, wychowawca tym bardziej, a pan Marek zaremba? Jedynie co powiedział to jest bezradny i nie ma siły walczyć z gronem pedagogicznym o moje miejsce.Zostałam potraktowana jak najgorszy śmieć! Pan Marek zaremba nawet nie oświadczyła publicznie iż go nie przekupiłam i to była jego decyzja abym tańczyła w 1 parze. Na tle szkoły jestem juz krętaczem, czuje niemile spojrzenia nauczycieli i boje o moja maturę ustna. Bardzo chciałbym sie wytłumaczyć ale nie za bardzo wiem jak. Nikt mnie nie słucha, nie stara sie mi pomoc. Nawet nie zapytał sie co czuje w tym momencie gdy wprost powiedziano mi ze jestem niemile widziana jutro.

Współczuję.
Za moich czasów nie było takich numerów.
A co na to twoi koledzy, koleżanki?
Gdzie solidarność klasowa?
W "Staszicu" zawsze takie klimaty?

a kiedy studniówki w innych szkołach? Ekonomik np.?

W Staszicu nigdy tak się nie działo. Czy teraz podobne akcje są na porządku dziennym?

Masakra, a jutro pan Potaż będzie dumnie paradował w pierwszej parze? Powinien Cię dziewczyno zaprosić ze sobą do pary w takiej sytuacji... Wstyd!! Dyrektor powinien na pierwszym miejscu mieć na uwadze dobro uczniów bo szkoła jest dla młodzieży i studniówka jest dla młodzieży.

" prawdziwych przyjaciół poznaje sie w biedzie" ja w tym momencie niestety nie mam wsparcia ani w klasie ani w najbliższych mi osobach w szkole.

W takich sytuacjach to nie w mediach powinno się o tym pisac, ale rodzice powinni tam wpaść i zrobić taki rozp...l żeby wylecieli w kosmos,
nie wyobrazam sobie innej sytuacji

Czy rodzice reagowali?

Idź i baw się dobrze. Ludzie na których nie możesz teraz liczyć nie są nic warci i w życiu i tak by Ci nigdy nie pomogli. Może dyrekcja wypowie się w temacie? Albo jutro pan Potaż Cię publicznie przeprosi? Lansować się do choreografii pana Zaręby każdy potrafi... Z niecierpliwością czekamy na jutrzejszą relacje z pięknego poloneza... Niech pan Potaż ubierze piękna muchę do idealnie skrojonego garnituru, a na boku młoda dziewczyna będzie wylewać łzy...

Sprawa niestety zostanie zamieciona pod dywan i tego sie najbardziej boję. Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia. To bardzo wiele dla mnie znaczy i w takich momentach daje iskierkę nadziei. Chciałabym aby sprawa został nagłośniona w miarę możliwościi. Co jeszcze mogłabym zrobić w tym kierunku?

Rodzice zareagowali i bardzo mnie wspierają. Tak jak wspaniałam wyżej zostałam potraktowana jak powietrze i grono pedagogiczne umywa ręce

Jeśli klasa Ciebie nie wspiera, to nie idź na studniówkę. Za moich czasów na Staszku nie odwalano takich akcji.

Tak poza tematem - post z Facebooka:


Co się stało ze Staszkiem??? Stara gwardia poszła na studia i preferencje muzyczne sięgają dna.

Szkoda, że nie wspomniałaś o tym, że partner na jednej z ostatnich prób powiedział Ci, że albo skończysz cyrk związany z chęcia bycia w 1 parze albo masz szukać sobie nowego partnera Szkoda, że nie dopisałaś, że tą osobą, która miała Cię przestawić był rodzic odpowiedzialny za 100dniówkę, ponieważ tłumaczenie Ci, że powinnaś tańczyć w swojej klasie nie innej nie pomagały. Szkoda, że nie wiesz, że z Twoimi umiejętnościami tanecznymi nie jest tak cudownie jak Ci się wydaje i w klasie 30 osobowej jest dużo osób robiących to lepiej. Na koniec szkoda, że nie przemyślałaś tego czy wyżalanie się na forum publicznym i narzekanie na szkołę cokolwiek zmieni skoro tak boisz się o swoją maturę ustną.
Trochę dystansu do siebie bo przed Tobą prawdopodobnie studia i prawdziwe życie i dopiero wtedy nożesz od życia nieźle po dupie dostać.
Pozdrawiam, kilkuletni absolwent, który patrzył na to obiektywnie z boku. Tobię też tak radzę ;)

ja bym dodała, że szkoda, że nie zauważyłaś, że w szkole w klasach trzecich jest oprócz ciebie jeszcze z 300 osób conajmniej i wielu się marzy miejsce z przodu. szkoda też Ciebie, bo od życia dostaniesz w dupę, za to co robisz, a poza tym, kto wie, może to już się dzieje.

w każdym razie nie ma co bezcześcić imienia szkoły na forum internetowym, bo nic to nie zmieni, a Ty ze swojej chęci zemsty na wszystkich, którzy ci rzekomo utrudniali możesz tylko wiochy narobić sobie i innym, na przykład tym wielu osobom, tóre na imię tej szkoły RZECZYWIŚCIE pracują. i to nawet na codzień, a nie gdy zbliża się jeden dzień w roku.

nikt nie jest pępkiem świata, księżniczko.

Teraz robisz z siebie niewiniątko?
Każdy na Staszicu wie, jaka jest prawda, sama sobie stanęłaś na miejscach innych. Myślisz, że jesteś gwiazdą? Nie dziw się, że nikt nie chce żebyś tańczyła w pierwszej parze. Sama doprowadziłaś do tego swoim zachowaniem! I myśle, że wspominanie o naszym wspaniałym gronie pedagogicznym jest nie na miejscu, zawsze próbują pomóc, ale nie jak się kłamie i kręci. Nie wiem dziewczyno co chciałaś osiągnąć, ale tylko się pogrążyłaś. Nikt nie ma do Ciebie nic, nawet szacunku.

Co jak co, ale Potasz wkłada w tę szkołę mnóstwo serca i jest człowiekiem, który podchodzi do uczniów niemal personalnie. Nikt nie jest w tej szkole pokrzywdzony i wszystko działa bez zarzutu, a w tym przypadku, no cóż. Człowiek szuka sobie problemów na siłę, to zawsze jakiś znajdzie ;) Nie rozumiem tej palącej potrzeby tańczenia w pierwszej parze. Może niech laska sobie przyjdzie w niedzielę, jak jeszcze dekoracji nie ściągną, stanie przy linii i zatańczy sama tam, co? Wilk syty i owca cała. Ludziom się w dupach z egoizmu przewraca, co za czasy nadeszły.

Proszę, proszę ile nowych kont A co Was tak natchnęło je zakładać? Jeszcze sobie pozakładajcie ...

Kokaherahasz
regiiii
Kochananananana

Kto następny zdąży założyć konto 26 stycznia ?

Hahaha Kilkuletni absolwent, który wie jaka jest prawda ... Sami geniusze widzę ze szkoły na Staszka wychodzą

nie pozwolę na szkalowanie imienia tej szkoły, bo jako również tegoroczna maturzystka jestem w stanie z czystym sercem powiedzieć, że nawet jak laskę ktokolwiek zlał, to nie bez powodu. ludzie, którzy pracują w tej szkole angażują się w to całymi ciałami i umysłami. jest pełno pedagogów, którzy poświęcają swój czas poza godzinami lekcji, żeby przygotować uczniów do matury, rozwijać ich zainteresowania i tak dalej. i mówię z autopsji, bo wyobraź sobie, że jutro też idę na tę studniówkę i będę tańczyć poloneza z tyłu) chciałam bliżej, no ale cóż, ŻYCIE. jakoś świat mi się nie wali i nie zrzucam winy za ewentualne niepowodzenia na kogoś. wszystko da się naprawić, tylko widocznie trzeba być fair.

Nikt ci nie uwierzy w te gadki jaka biedna jesteś, kazdy widział jakie cyrki robiłaś. Nie było tak jak mówisz i robienie z siebie ofiary losu nie pomoże bo i tak w pierwszej parze nie bedziesz stać, czas sie z tym pogodzić i znaleźć swoje miejsce w szeregu, a nie gwiazdorzyć bo pępkiem świata nie jesteś. Wstyd tak oczerniać swoich nauczycieli którzy sa webec uczniów lojalni. Szukanie pomocy w internecie jeszcze bardziej cie pogrąża w tej sytuacji, czasami trzeba mieć trochę honoru i sie wycofać, a nie grać w głupie gierki bo to działa na niekorzyść wszystkich w to zamieszanych osób. Żałosne. Takie nagłaśnianie nie pomoże ci odzyskać opinii jaka straciłaś u ludzi. Zreszta tutaj chodzi o głupie stanie w pierwszej parze... serio? Jak nisko można upaść.

Arka Gdynia

Co za rożnica w której parze się tańczy?

Co jest dziwne w tym, że chcemy bronić dobrego imienia naszej szkoły, które zepsuła jakaś egoistyczna gwiazdeczka z bujną wyobraźnią?

Nie no, może gwiazdka go nie zepsuła, ale usilnie się stara.
I dużo ludzi się stara. Tylko nie wiem co ci ludzie z tą szkołą mają wspólnego. Moim zdaniem najpierw trzeba w czymś partycypować, a potem dopiero wygłaszać swoją opinię na dany temat.

Kochanananana - Dlaczego kilkuletni ABSOLWENT Staszka nigdy nie wypowiedział się na naszym forum na jakiś bardziej ambitny temat, tylko akurat teraz zakłada konto To dopiero kompromitacja nie tylko siebie...

To jakieś brednie!!! Ludzie czy wy czytaliście tekst ze zrozumieniem?!("Jestem tegoroczna maturzystka") Na początku autor podaje się za kobietę a na końcu za mężczyznę ( "Bardzo chciałbym sie". Jeśli to pomyłka w tekście, to ja marnie wróżę maturę osobie opisującej zaistniałą sytuację.