Mamy działkę 12 arów pod miastem. Przymierzamy się powoli do wyboru projektu i technologii budowy domu. Na stole są w zasadzie dwie opcje, dom szkieletowy oraz murowany. Pytanie, która opcja będzie lepsza? Może ktoś przerabiał, doświadczył i jest w stanie podpowiedzieć co i jak.

Zapomnij Pan o domu szkieletowym.. bez mrugnięcia okiem murowany.

Moge Ci najwyzej powiedziec z doswiadczenia po mieszkaniu w takich domach.Domy murowane sa to domy , ktore moga stac kilkaset lat jak sie o nie dba . Domy z szkieletowe tez potrafia stac ponad 100 lat- przyklad takich domow spotkasz po calej Ameryce Polnocnej i Europie Np. Anglia. Domy z cegly musisz sporo wiecej ogrzewac w porownaniu do tych drugich. Jesli zalezy Ci na szybkosci budowania i pozniejszym mozliwym przerabianiu domow to tu jest latwo w szkieletowych. Kolejnym plusem domow szkieletowych sa ich ceny. Jesli chodzio o minusy to to , ze pozar takiego domu bardzo szybko sie w nim rozprzestrzenia oraz wentylacja musi byc sprawna by sie grzyb szyko niepojawil .

murowany, tak jak pisał przedmówca

Decyzja należy do ciebie.
mieszkam od niedawna w domu szkieletowym. Szybka budowa -w rok od rozpoczecia mozesz w nim zamieszkac.
Zgadzam się z mario1938 -ogrzewanie jest szybkie - nie musisz nagrzewa murów a co za tym idzie tańsze.
Co do palnisci-wszystko się pali-tu musisz użyć wełny do ocieplenia a nie styropianu.
lubię komentarze typu:mur i tylko mur;)).poczytaj na temat takich i takich domów i sam podejmij właściwą decyzję.

mur i tylko mur;)) Powiem tak jeśli są pieniądze można szybko wprowadzić sie do domu murowanego termin 1 rok jest jak najbardziej realny dom szkieletowy drewniany tak konstrukcja moim zdaniem jest słaba drzewo w takim domu cały czas pracuje czyli krzywi się itp

Obserwując co się dzieje w USA po przejściu huraganu to te domy szkieletowe przestają istnieć. W naszych warunkach klimatycznych wiatry wieja coraz mocniej i coraz częściej.

Do vomo:a czy ten mur ci wyschnie tak szybko i bbędziesz mógł go np. Ocieplić żeby potem żadna wilgoć sięnie pokazala???
A co do wiatrów. .dachy z murowanych tez zdziera.
można też postawić na szkielet stalowy ;)

mór. nawet podczas pozaru mór zostanie szkieletowy to tylko popiół

Mór to zostanie, ale mur to pewnie trzeba będzie po pożarze zburzyć. A po szkielecie to tylko pozamiatać i plac gotowy pod nowy dom.

Gdybym miał budować coś w zastępstwie murowanego to wybrałbym dom z grubych bali, ten szkieletowy to mam wrażenie że taki delikatny jest i jak pisał inni, podatny na wiatry. Mimo to najpewniejszy to jest murowany, dobrze zakotwiony w stropie żelbetowym dach nie ma prawa odlecieć.

shila jeśli boisz się wilgoci w murze możesz zamiast zaprawy użyć klej cienko warstwowy. Ja postawiłem na ceramikę i żelbet

Nawt jak dom bedziesz miec wysuszony, a szczelnie go po zamykasz i nie bedzie wentylowany, to kwestia tylko kilku lat jak wyjdzie wilgoć na scianach.

Nawt jak dom bedziesz miec wysuszony, a szczelnie go po zamykasz i nie bedzie wentylowany, to kwestia tylko kilku lat jak wyjdzie wilgoć na scianach.

Powiem tak na etapie projektowania dobierana jest wentylacja grawitacyjna lub mechaniczna to zależny wszystko od inwestora co zechce i jak to zostanie wykonane .Wracając do tematu jestem zwolennikiem murowanych domów nie szkieletowych - godzinami mógł bym wymieniać jego wady ale po co

Obecnie w praktyce nie istnieje coś takiego jak wentylacja grawitacyjna, może tylko w teori.
Dom szkieletowy ma jedna tylko fajna zalete, w razie czego latwo mozna rozebrac i oostawić cos innego

Musze cie zmartwić istnieje nadal prawidłowo wykonana spełnia swoje zadanie

Niestety wszystko rozbija się o wykonawców. Mur jest tyle lepszy, że każda ekipa go postawi, a jak jeden dostawca zawali z materiałem, to bierzesz od innego. Do szkieletu trzeba porządnego, odpowiednio wcześniej przygotowanego materiału i ekipy. Myślę, że porządnie postawione oba domy będą OK.

No to opisz jak powinna wyglądać prawidłowo wykonana wentylacja grawitacyjna.

Choćby nie wiem jak i z czego była zrobiona wentylacja grawitacyjna to w pewnych warunkach pogodowych przestaje działać prawidłowo. Ma to miejsce tak w domach jak i nawet w blokach gdzie ciąg jest dużo lepszy z racji długości pionu wentylacyjnego.
Najgorzej jest w okresie upałów kiedy to mamy do czynienia z odwróceniem ciagu bo chłodniejsze i cięższe powietrze samo z siebie sie nie wydostaje pionem do góry na zewnątrz i po prostu kratką wentylacyjna wpada do pomieszczenia.

W tej chwili wentylacja mechaniczna jest juz standardem, mam porownanie z roznych domów i grawitacji z mechaniką pod kątem komfortu życia w takim domu nie ma co nawet porównywać.

Nie ma to tez znaczenia czy to szkielet czy mur bo wszystkie domy energooszczędne czy pasywne muszą być szczelne i wentylacja mechaniczna jest tu jedynym wyjsciem.

Kosmal masz rację, ale daj się wykazać koledze, bo wydaje mi się, że piszę o rzeczach o których nie do końca ma pojęcie.

Hmm... zaprosił bym cię na plac budowy ze byś się czegoś nauczył ale cie nie znam

Nie musisz zapraszac wystarczy opisać słowami

Powietrze o wyższej temperaturze, pochodzące z wnętrza domu, ma mniejszą gęstość niż chłodniejsze na zewnątrz, dlatego płynie ku górze. Takiemu ruchowi sprzyjają kominy z pionowymi kanałami wentylacyjnymi: w takich kanałach powstaje tzw. ciąg, który wysysa z domu zanieczyszczone powietrze.
Na miejsce usuniętego musi napłynąć świeże powietrze spoza budynku. Dawniej wystarczały do tego nieszczelne okna i drzwi, obecnie – ze względu na to, że stosuje się okna szczelne – w domach z wentylacją grawitacyjną konieczne jest montowanie nawiewników w ramach okiennych lub w ścianach.

vomo - ale jak coś wklejasz z netu - to zaznacz to ... bo jeszcze ktoś pomyśli, że to Twoje słowa ...