Mnie dzisiaj szarpną udar krwotoczny w - jak zrozumiałem z objawów - płacie potylicznym mózgu. Jechałem sobie rowerem, a tu nagle ostry ból wewnętrz głowy i w lewym oku, zaniki widzenia naprzemian z widzeniem częściowym (poszególne obiekty ruchome były widoczne z przerwami - pojawiały się i znikały).
Całkowita utrata zdolności do rozumienia liczb i obliczania czegokowiek (nawet prostego dodawania). Odzyskałem formę dopiero po 3 godzinach.

Heilige Gott ist mit Mir.

Wieczorami chodzimy do lasu w okolicy Stalowej Woli porzucać zostrzoną tyką. Jak już się przy tej fascynującej czynności dotlenimy to przechodzą nam wszelkie skutki udarów krwotocznych
A tak na marginesie: Nacht, czy Ty sobie kiedyś tej tyczki przypadkiem nie wbiłeś gdzieś w okolicę centrum zarządzania?

Czyli to nie wóda jest przyczyną tego syfu w lesie. Wszędzie jakieś naostrzone kije,krew,wilki...

Nacht idź ty do psychiatry psycholu,może jeszcze nie jest za późno. Alez ty chłopie jesteś multitalent, nawet neurologie masz w małym paluszku i sam się zdiagnozowales. To teraz prosze pobaw się w psychiatrę i powiedz jaki z ciebie wariat.

Napisałbym że takiego typa, najlepiej aby co pożarło w tym lesie ale szkoda zwierzęcia . Pewnie by bolesnych obstrukcji dostało po takim posiłku .

A może ktoś wypowie się na temat ?

Udar ta samo AVC

http://www.accid(...)uun-avc/

To Twój pierwszy udar?

@ Szopen

Tak. Udar krwotoczny. W lewej części płatu potylicznego mózgu. Nie dałem rady kontynuować jazdy na rowerze. Musiałem prowadzić.
Dziś rano miałem w zatokach przynosowych pewną ilość na wpół zaschniętej krwi, ale odzyskałem normalną formę.

Ty nawet nie wiesz co to jest udar.Porozmawiaj z tymi,którzy go naprawdę przeżyli a później pisz te swoje dyrdymały to może ktoś Ci uwierzy.Miałes jechać do Berlina,czyzby poznali się na Tobie i Cię nie wpuścili.Obserwując Twoje tematy to mam coraz większe przekonanie,że Ugabuga dobrze Ci radzi idź się przebadać może nie jest za późno.
Ps.
A na 100% Świety Bóg nie jest z Tobą,chociaż bardzo by chciał Ci pomóc.

A może to stan zapalny nerwu trójdzielnego? Jeżeli ból był krótkotrwały i bardzo mocny. Krew może też sugerować zapalenie zatok, polip, cystę, torbiel lub w najgorszym wypadku nowotwór. Myślałeś nad tomografia? Ja bym walił prosto na pogotowie. Nie jesteś sparaliżowany?

Możliwości są dwie;Po pierwsze, osobnik podpisujący się jako Nacht jest zwykłym "trolem", który z nudów robi sobie sobie ze wszystkich tutaj, na forum jaja i smieje się z nas wszystkich patrząc jak reagujemy na jego wpisy.Druga możliwość jest taka że ma poważne problemy psychiczne, a takimi wpisami próbuje tylko zwrócić na siebie uwagę w nadzieji że ktoś się zlituje i mu pomoże.
Jeżeli to ta druga możliwość, to cieszmy się że nie mieszkamy w USA, bo tam taki tchórzliwy wariat miał by dostep do broni i mógłby wyładować swoją frustrację w jakimś centrum handlowym, przy pomocy karabinu.

Mysle ze to nie udar. Kiedys cos wspominales jakim matolem byles w szkole i ile miales ban z matmy, takze problemy z obliczeniem 2+2 to niekoniecznie wynik udaru- oczywiscie w twoim przypadku. A jak to wogole wygladalo? Gdy poczules bol wyciagnales nagle zbior zadan matematycznych dla klas gimnazjalnych z kieszeni po czym rozwiazales kilka pierwszych przykladow z przegu i sprawdziles ze odpowiedzi na koncu zbioru nie odpowiadaja wynikom ktore otrzymales?!
Mysle ze to juz czas na emigracje, zbyt dluga abstynencja od pracy powoduje zgalarecenie mozgu co moze objawiac sie na wpol zaschenieta galareta w nosie.

Nie śmiejcie się, sprawa może być poważna, tu chodzi o ludzkie życie. Ja bym jesscze sprawdził okoliczności zdarzenia, a dokładniej rower. Może masz np. taki kolorowy wiatraczek przy kierownicy, kręcący się podczas jazdy. Mój dzieciak taki ma. Umieszczony on jest zwykle na takim cienkim patyczku. Być może podczas nagłego, ostrego hamowania bez pasów bezpieczeństwa, nadziałeś się na wiatrak, a patyczek poprzez nos przebił Ci nerw wzrokowy, uszkodził nozdrze, stąd krew, a finalnie przedziurawił mózg, stąd problemy z myśleniem? Ja Ci mówię, albo lekarz, albo mechanik od rowerów. I to natychmiast!

Ps. Przujmuję ostrzeżenie od moderatora z pełną świadomością, bo zachowałem się jak gówniarz.

@ Szopen

Danke Sie