http://www.strefabiznesu.nowiny24.pl/artykul/kokosy-na-akcjach-hsw-kupowano-je-po-4-zl-teraz-sa-po-12-zl

Nie no niesamowite no przecież wiadomo było że jak ktoś skupuje po 4 zł to nie po to żeby po 2 zł sprzedać

Nie no niesamowite umiech no przecież wiadomo było że jak ktoś skupuje po 4 zł to nie po to żeby po 2 zł sprzedać umiech

Większość sprzedających o tym wiedziała,więc co ich skłoniło do sprzedaży akcji po 4 zł. zamiast jeszcze poczekać.Sytuacja podobna do tych z jabłkami,tylko,że jabłka jest trudniej przechowywać,niż akcje.

Nie potrafisz sobie tego wyobrazić?
Więc pomogę.
Emeryt w wieku np. 80 lat, posiadacz 140 akcji o wartości nominalnej ok. 650 zł.
Trzyma te papiery od kilkunastu lat i nic z tego nie ma. A brakuje mu na życie, na czynsz, na lekarstwa.
I nie wie czy pożyje jeszcze kilka-kilkanaście lat, a może tylko kilka miesięcy.
Dla niego perspektywa, że za te akcje mógłby dostać za kilka lat np. 2 tys. zł, to żadna oferta.
Lepiej dzisiaj wykupić drogie leki i jeszcze pożyć niż przekazać dzieciom/wnukom w spadku.
Takie są realia.

Hans podałeś skrajny przykład,ale zgadzam się z Tobą.Mi chodziło głównie o ludzi młodszych w wieku pięćdziesięciu kilku do 65 lat.Moim zdaniem to wyzbywanie się akcji przez ludzi młodszych od 80 lat świadczy o biedzie,ale także braku wiary,że coś się może w tym temacie zmienić na lepsze.Sam posiadam akcje,ale ich nie sprzedałem,chociaż się wahałem.Żadna to pociecha dla mnie,bo i tak żadnych kokosów z tego nie będzie,a ja trzymam je z sentymentu,bo mam dużo mniej niż 140.

ktoś na tym zrobi konkretną kasę a plankton zostanie z niczym - stawki mogą dojść nawet do 20 zł z akcję..