Czy warto mieć swoją położną podczas porodu w Pro-Famili? Czy taka położna pomaga potem w pielęgnacji noworodka, czy też jest tylko na poród? I czy jest szansa, aby uniknąć nacięcia krocza dzięki położnej która wykona masaż. Proszę o opinie osób które rodziły w Pro-Famili czy warto zdecydować się na ten dodatkowy wydatek.

Rodziłam 2 razy połozne sa tak spaniałe że naprawde nie trzeba osobnej szzegolnie jak trafisz na p. Alicje dzieki niej a dzis mam dzidziusia. Na noworodkach młode przesympatyczne polozne pomogą doradza nie zachowuja sie jakbys była jakims odmieńcem bo nie wiesz jak dobrze sie zaopiekowac maleństwem tylko sa naprawde pomocne .
Polecam ten szpital w 100%, tam rodzi sie z godnoscią

Wg mnie to zbędny wydatek. Położne są super, zarówno te na porodówce, jak i te zajmujące się matką i dzieckiem po porodzie.
Zamiast w położną lepiej zainwestować np. w porządny fotelik samochodowy dla dziecka.

Też myślałam o swojej położnej na czas porodu ale jak słucham opinii innych dziewczyn to się chyba jednak nie zdecyduje. Położna na pewno będzie a reszta podobno w głowie matki siedzi

Dzięki za opinie. Miałam nadzieję że tak to właśnie wygląda Leżałam już na patologii ciąży i położne tam są raczej najsłabszym ogniwem.