Będzie remont drogi powiatowej Jamnica – Zbydniów
Przed nami kolejna inwestycja drogowa Powiatu Stalowowolskiego – starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny oraz wicestarosta Mariusz Sołtys, podpisali umowę na remont drogi Jamnica – Zbydniów.
Zadanie będzie realizowane na terenie gminy Zaleszany i dotyczy drogi nr 1015R. Chodzi konkretnie o trzy odcinki drogi powiatowej o łącznej długości prawie 1,1 km, które znajdują się pomiędzy miejscowościami Zbydniów i Jamnica. Remont tej drogi będzie polegał na wykonaniu nowych warstw konstrukcyjnych z betonu asfaltowego, ale zadanie obejmie również remont poboczy, elementów odwodnienia oraz nawierzchni istniejących zjazdów. W ramach zadania, zostanie również wykonane nowe oznakowanie poziome i pionowe.
Wykonawcą inwestycji jest firma „ZOMIX” z Niska, a jej rozpoczęcie zaplanowano wczesną wiosną 2024 roku. Wartość całego zadania to 988 tys. zł, z czego 790 tys. zł stanowi dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Pozostała kwota zostanie pokryta z budżetów Powiatu Stalowowolskiego oraz Gminy Zaleszany.
Komentarze
ty maszynista, to zapytaj starostę niżańskiego bo to działka gminy NISKO.
do szonpol, co ty o komunie wiesz dzieciaku jakby w tej komunie POLAKOM się nieźle żyło to ta komuna do dziś by była. Mamy bardzo tanie mieszkania w naszym mieście bo na ulicy ORZESZKOWEJ mieszkania sprzedawaliśmy po 3 tysiące za metr kwadratowy. A w dużych miastach jak warszawka czy KRAKÓW to mieszkania POLACY kupują po 20 tysięcy za metr kwadratowy. Ceny mieszkań w wielkich miastach są z kosmosu a idioci jeszcze na pseudo polityków z tej NEOkoalicji głosują i tu jest wielki problem więc będą jeszcze dużo więcej płacić bo jak mają takich prezydentów to ja się niczemu nie dziwię. Za Gierka budowano więcej mieszkań ale nie własnościowych tylko na wynajem. A system był taki , że wszystkie zyski szły do warszawki bo państwo miało wszystko w swoich rękach zaczynając od handlu [sklepów] wszystkie zyski szły do warszawki. Co komuny ci się zachciewa to jedź do Korei północnej albo na Białoruś ewentualnie KUBY to się dowiesz co to jest bida.
A kiedy remont drogi za Krzeszowem,tam sa takie nierownosci ze auto mozna zniszczyc.Droga ta byla tylko klejona i nie bylo asfaltu nowego od 15 lat.
Większego idiotyzmu nie widziałem, dobry asfalt zdzierają i kładą nowy. A tanich mieszkań jak nie było tak nie ma. Powinni budowac bloki jak za Gierka, a nie dobre drogi robią od nowa.
do czytelniczka , jeżdżę tam często i akurat odcinek od PRZYSZOWA ZAPUŚCIA do STANÓW jest w kiepskim stanie ale już koło BOJANOWA ta szosa jest całkiem nie najgorsza w stosunku do szosy z KORABINY do CISÓW LAS. Natomiast w bardzo kiepskim stanie jest szosa od BOJANOWA do KRZĄTKI zwłaszcza koło poligonu.
Myślę,ze po wyborach będą remontowane drogi, kóre najbardziej tego potrzebują a nie drogi gdzie radni zbijają kapitał wyborczy
I dobrze. Ci ze Zbydniowia beda mieli lepszy dojazd do tych z Jamnicy.
Do Jana jechałeś tą drogą co jest postawiony znak? Proponuję się przejechać bo są dziury trudno ominąć.
Wszyscy by chcieli wszystko na wczoraj a zaniedbania sięgają czasów jeszcze z przed ponad 20 lat. Pani czytelniczka , martwi się o drogę przez BOJANÓW a ta droga jest akurat najlepsza w całej gminie. Natomiast droga od KORABINY do CISÓW LAS to jest prawdziwa tragedia i wymaga pilnej naprawy już dziś. Do fco, to nie takie proste bo zaraz zacznie się szczucie, że wszędzie tylko beton. Jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził ja ciebie rozumie , że chcesz mieć fajne drogi koło twojej posesji.
Remonty, remontami. Kiedy droga asfaltowa 1022R z miejscowości Ruda Jastkowska - Kuzory... Lata leca, a to nic w temacie... Starosto do roboty.
A kiedy doczeka się remontu droga Bojanów.Postawiono znak zachować ostrożność 3 5 km Znak stoi około 3 lat a dziury są takie że trudno przejechać
A od kiedy to Jamnica należy pod powiat stalowowolski? Nie tak dawno wylano w Kotowej Woli świeży asfalt (do granicy powiatu), więc nie rozumiem, dlaczego ktoś odnosi się do Jamnicy - poza tym uważam, że powiaty w całej Polsce powinny być ZLIKWIDOWANE!
A kiedy remont drogi Zaklików -Łysaków to już woła o pomstę do Nieba.Ale starosta tam nie jeżdzi bo by koło urwał,
Wysiłek żaden. Tylko kilometr z haczykiem drogi i niespełna milion wartości a w tym rząd, powiat i gmina. Słowem pan starosta od lat wyciąga rękę lub zbiera w kapelusz od... gmin na swoje zadanie. Tyle ile krytyki się wylało na ten "zwyczaj" to powinno wystarczyć a nie nadal wyciągać rękę. Zapytajmy, czy pan starosta dopłaca do dróg gminnych czy może to go nie tyczy?
Odcinek drogi o długości 1,1km a koszt remontu prawie milion złotych! Czyli na bogato.
Tym burakom?no nie