Wielkanocne zajączki

Przypominamy Wam świąteczny przepis wielkanocny!

To zabawa dla całej rodzinki. Któż nie kocha rozkosznych zajączków, które można zjeść, ale również włożyć do wielkanocnego koszyczka.

Zrobimy je z ciasta drożdżowego, a nadziejemy parówką z szynki (ale można też zwinąć w rulonik plasterek szynki, salami czy boczku). Gwarantujemy, że ciasto jest mięciutkie, puszyste i ma chrupiącą skórkę. Pamiętajcie żeby kupując parówki zwrócić uwagę na ich skład.

Z podanej porcji wychodzi 10 zajączków.

Składniki:

– 3,5 szklanki mąki pszennej,

– 1 szklanka mleka,

– 2 łyżeczki cukru,

– 1 opakowanie suchych drożdży (7g),

– 50 gramów roztopionego masła,

– 1,5 łyżeczki soli,

– 1 jajko,

Do posmarowania zajączków:

– 1 roztrzepane żółtko z 1 łyżką mleka.

Wykonanie:

Do miski wlewamy ciepłe mleko, cukier i drożdże. Mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Dodajemy jajko, roztopione masło. Mieszamy. Stopniowo dodajemy przesianą mąkę i sól. Wyrabiamy ciasto na jednolitą masę. Odstawiamy do wyrośnięcia (przykrywamy ściereczką).

Gdy ciasto potroi swoją objętość dzielimy je na 10 kulek. Pozostawiamy na 20 minut aż podrosną.

A teraz przystępujemy do formowania zajączków (patrz zdjęcia). Każdą kulkę wałkujemy (owalny placek). Zwijamy w rulon (jak roladę dłuższym bokiem). Brzeg zaciskamy. Rękami toczymy „węża”. Zakręcamy tworząc literę „U”. Spód (końcówkę) bierzemy w palce i zawijamy do góry kładąc w połowie „konstrukcji”. W powstałe w ten sposób „oczko” wsuwamy połówkę parówki. Odwracamy zajączka i ściskamy mu plecy żeby się nie rozeszły. Odwracamy. Uszka lekko spłaszczamy i formujemy żeby wyglądały jak naturalne. Z ziarenek pieprzu lub ziela angielskiego robimy oczka i nosek. Zajączek gotowy. Pozostawiamy go do wyrośnięcia na około 15 minut. Teraz należy rozkłócić jajko widelcem, dodać mleko i posmarować każdego króliczka.

Pieczemy w nagrzanym piekarniku w temperaturze 200 stopni Celsjusza przez około 20 minut.

---

Zobacz również

Przewiń do komentarzy