Kolejny odcinek ulicy Grądy został przebudowany

Image
Kolejny fragment ulicy Grądy w Nisku został przebudowany i oddany do użytku mieszkańców. Tym razem nawierzchnią asfaltową pokryto 142-metrowy odcinek drogi gruntowej.

Realizację zadanie pn. „Przebudowa odcinka drogi gminnej ul. Grądy w Nisku w km od 0+807,56 do km 0+950,06” rozpoczęto na początku marca 2020 roku. Prace przebiegały bez zakłóceń i już w maju nowa droga została oficjalnie odebrana przez gminną komisję, chociaż ostateczny termin zakończenia prac wynikający z umowy przypadał na koniec czerwca. Wykonawcą inwestycji była firma p. Pawła Lacha z Szyperek w gminie Jarocin.

Koszt budowy tego odcinka ulicy Grądy to 172 005,97 zł. Pieniądze pochodziły w całości z budżetu gminy. Nowa droga zdecydowanie ułatwi komunikację na osiedlu domów jednorodzinnych w Podwolinie.

Kilka miesięcy temu, w grudniu 2019 roku, zakończono rozbudowę odcinka ulicy Grądy o długości 461 m od skrzyżowania z powiatową ulicą Słoneczną do skrzyżowania z ulicami Jana i Akacjową. Na to zadanie Gmina Nisko otrzymała dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych w wysokości 587 000 zł, przy czym całe zadanie kosztowało 1 382 873 zł.




Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~umarly

PIS STOP chyba sam nie wierzysz w to co piszesz. Na pewno nowy włodarz miasta ucieszy się z jego budżetu tj. największego zadłużenia w historii Stalowej. Co do odejścia do stolicy coś musi być na rzeczy bo od jakiegoś czasu jest przecież zastępca prezydenta miasta którego przez kilka lat w ogóle nie było czyli szykuje się zmiana.

~Nic To

@pis stop- Idiotów szukaj w rodzinie!

~PiS STOP!

Jak się pozbyć Nadbereżnego ze Stalowej Woli!?
To proste!
MAM POTWIERDZONE INFO:
jeśli Duda zostanie ponownie wybrany na prezydenta, to Kudłaty ma iść do Warszawy na prezydenckiego ministra.
Dom pod Warszawą już czeka wykończony.
Co trzeba zrobić?
Trzeba zacisnąć zęby i zagłosować w wyborach na Dudę właśnie.
Lucusia wywieje z miasta w miesiąc do Warszawy.
A skoro tak, to będą nowe wybory na prezydenta Stalowej Woli.
I przejmujemy władzę w mieście!