Kolorowo i zdrowo do pracy, czyli zamiast kanapki- box z lunchem

Image

Moda na lunchboxy, czyli urozmaicone, zdrowe i kolorowe posiłki do pracy zawitała i do naszej redakcji. Od dziś nie musisz już kupować drożdżówek i pączków, nie musisz chować się za biurkiem smarując bułkę pasztetem/serkiem topionym czy zalewając wodą zupkę z kubka. Nie musisz wydawać majątku, bo wykorzystujesz produkty, które masz w lodówce i spiżarce. Nie musisz też spędzać wielu godzin w kuchni, bo większość posiłków przygotujesz szybko. I na koniec, nie musisz korzystać z drogiego cateringu, a zaoszczędzone pieniądze przeznaczysz na przykład na… wymarzone wakacje. Potrzebujesz tylko odrobiny chęci i …. StalowegoMiasta które podsunie Ci pomysły. Na początek kilka zasad:

1. Zadbaj o pojemniki na posiłki do pracy: może być to zwykły plastikowy lub szklany pojemnik do przechowywania żywności lub stylowy montbento w ulubionym kolorze (posiada dwa „pięterka” idealne na śniadanie i lunch),

2. Nie marnuj i nie kupuj na zapas (nie wyrzucaj mięsa i warzyw z rosołu, dodaj do ulubionej kaszy i podaj z surówką albo zapiecz z serem w kokilkach),

3. Naucz się planować posiłki (gotując jajka do żurku dorzuć dwa więcej i wykorzystaj jako białkowy dodatek do sałatki. Ugotuj dwie garści więcej kaszy, makaronu lub ziemniaków i węglowodanów i wykorzystaj jako bazę węglowodanową),

4. Nie dodawaj do sałatek dressingu, ale zabierz go ze sobą oddzielnie w małym słoiczku lub specjalnym pojemniku,

5. Dbaj o to, aby twoje posiłki były kolorowe (tak, jemy również oczami, poza tym mina kolegi obok, który zapuszcza żurawia mówiąc „A mi żona takich pudełek nie przygotowuje” jest bezcenna),

6. W lunchboxie może znaleźć się wszystko. Jeżeli jesteś na diecie, to ograniczasz węglowodany i częściej robisz sałatki. Jeżeli lubisz śniadania na słodko, robisz sernikową pieczoną owsiankę (to prawdziwy hit, więc ten przepis kiedyś się ukaże) lub „pankejki” z owocami. Jeżeli nie wyobrażasz sobie śniadania bez kanapki, to wykorzystujesz ulubiony chleb, ale w towarzystwie past np. humusu, pasty z sera białego i suszonych pomidorów, guacamole itd.

A jak to wygląda w praktyce? Niedzielny wieczór zacznij od przeglądu zawartości lodówki… Co widzisz? Może biały ser i jajka i masz ochotę na pastę, ale przypominasz sobie, że nie masz już chleba w chlebaku? Tymczasem dziś niedziela niehandlowa (a takich teraz od groma), więc chleba już nie kupisz. W lodówce znajdujesz jednak miseczkę ugotowanej kaszy pęczak, której część wykorzystałeś do sałatki z kaszy, fety i suszonych pomidorów oraz paski schabu wieprzowego w harrisie. Smażąc bananowe placuszki na kolację ścierasz jedną marchewkę i cebulę, które dusisz na oliwie. Dodajesz kaszę i schab. Na przygotowanie lunchboxu w poniedziałek będziesz potrzebować tylko 10 minut. W pudełku masz więc takie produkty jak:

1. Sałata lodowa ze schabem, pomidorki koktajlowe, papryka konserwowa i zielony ogórek z sosem jogurtowo- musztardowym.

2. Kasza pęczak z marchewką, cebulką i schabem plus ogórki krokodylki.

Do zobaczenia za tydzień!

Przewiń do komentarzy






















Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =