Auto na łuku drogi wypadło z jezdni

Image

W czwartek 7 listopada 2019 roku, około godziny 11:10 doszło do wypadku, w którym ranny został mężczyzna.

Zdarzenie miało miejsce w Jeżowem (powiat niżański). Jadący samochodem marki Volkswagen stracił panowanie nad samochodem, wypadł z drogi, następnie uderzył w barierki. Wypadek miał miejsce na Drodze Krajowej numer 19 (odcinek Nisko - Sokołów Małopolski).

Na miejsce zadysponowano: OSP Jeżowe zastępem GCBA, a także JRG Nisko, Zespół Ratownictwa Medycznego, Policję, Służbę Drogową.

Jeden pas ruchu został zablokowany. Ruch wahadłowy odbywa się pasem w kierunku Niska. Mężczyznę odtransportowano do szpitala.

Zdjęcia: OSP Jeżowe





Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
kabi

myślał że jest lepszy od Kubicy a tu taka wtopa nie wyrobił na zakręcie, to największy wstyd

~jo 67

Prędkość robi swoje ale tu jest również inna przyczyna.Ludziska mają opony,które już swoje przejechały ale szkoda wyrzucić bo jest sporo bieżnika( porażka) opona,która ma 10 lat i 4-5 mm bieżnika jest do utylizacji a nie do jazdy jeszcze w takich warunkach.Nie ważne czy to letnia czy zimowa. Byłem naocznym świadkiem jak w zakładzie wulkanizacyjnym pewien " kierowca" szukał używanych opon,które mądrzy ludzie już wymienili a on chciał sobie na nich jeszcze pojeździć " bo panie przecież tu jest jeszcze dużo bieżnika" Stać cię na samochód jaki by nie był zadbaj o dobre buty a być może nie będzie takich niespodzianek również

~witek

na łuku dróg zwłaszcza po zewnetrznej powinny byc sadzone potężne dęby!ilu ludzi normalnych w tedy by żyło po naturalnej selekcji idiotów robiacych w tedy za kierownicą wszystko tylko nie to co trzeba. CO to znaczy "z niewiadomych przyczyn nagle zjechal na przeciwlegly pas "!!!!! Z a duzo jezdze by nie wiedziec co pisze.NA POHYBEL debilom drogowym!

usuniety

Dobry Wieczór Państwu;

To taka sama historia jak z tym Clio, z wczoraj.
Tylko że ten zatrzymał się na barierce energochłonnej, a tamten sforsował rów, wywrócił się kołami do góry i ślizgiem na dachu uderzył w drzewo.