Wypadek na Al. JP II. Ciężko ranny mężczyzna

Image

Do wypadku doszło w poniedziałkowy ranek na Alejach Jana Pawła II w Stalowej Woli. Droga Krajowa numer 77 w jednym kierunku została zablokowana.

Zdarzenie miało miejsce 4 listopada 2019 r. około godz. 7:35 na Alejach Jana Pawła II. 79- letni rowerzysta przejeżdżał przez przejście dla pieszych znajdujące się nieopodal salonu Toyoty w miejscu wyznaczonym dla rowerzystów. W tym samym czasie, wewnętrznym pasem jezdni, peugeotem 206, podróżowała kobieta z dzieckiem. Kierująca potrąciła jadącego prawidłowo rowerzystę.

Na miejsce zadysponowano straż pożarną, karetkę pogotowia i policję. Mężczyzna miał uraz głowy i miednicy. Stracił przytomność dopiero po jakimś czasie. Początkowo miał świadomość tego co się wydarzyło. Pierwszej pomocy udzielili mu strażacy. 79- latek został odtransportowany do stalowowolskiego szpitala w stanie ciężkim.

Policja zabezpieczyła miejsce zdarzenia. Pas ruchu, na którym doszło do wypadku został zamknięty. Na miejscu pracowali policyjni technicy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Odi

Do J23 tak masz rację, jakoś chyba źle zinterpretowałam Twoje słowa☺️ dobrze piszesz... Mam nadzieję że www też jeszcze raz i bez emocji przeczyta i zrozumie że pieszy i rowerzysta to nie pojazd uprzywilejowany, a i tym należy ustępować miejsca z zachowaniem należytej ostrożności.

~J 23

Do ~fakty. Proszę nie podawać Francji jako cywilizowanego państwa. Na ten temat można mieć inne zdanie.

~J 23

Do Odi - przeczytaj moje posty, ja doskonale rozumiem, to że pieszy ma obowiązki. Ba, nawet je wkleiłem, nie czytasz dokładnie. To ~www uważa, że pieszy ma zawsze pierwszeństwo na przejściu, a sugeruje on że także przed przejściem, bo cytuję " jak auto dojedzie do przejścia, to pieszy będzie już na przejściu" - także Odi, czytaj dokładnie i nie zarzucaj mi czegoś czego nie napisałem.

jusek

Na zdjęciach widzę policjanta który wkłada worek do radiowozu.Jak domyślam się,rowerzystą był jakiś chomik-ekolog,zbieracz puszek.Czy wioząc rowerem taki "ładunek"można nim jeszcze bezpiecznie kierować?

~Zyz

Kierowców aut którzy nie znają przepisów szczególnie tych z klapami na oczach powinno się dodatkowo edukować przy pomocy solidnego kija lub gumowej pałki. Wtedy wbije im się do łbów że są inni użytkownicy drogi i gdy mają pierwszeństwo to mają koniec kropka.

~Ona

Rowerzyści w Stalowej Woli to przekleństwo.

~KIER

więcej nie wlezie na ulice zanim się nie rozglądnie i przepuści jadące auta....

Mariusz77

do fakty--Taaa....napisz jeszcze że wogóle likwidowane są przejscia dla pieszych bo po co marnować farbę , do tego jeszcze dochodzi ze czarno biala zebra moze wzbudzać posądzenie o rasizm .
Prawo nie powinno wyłączać myślenia i dbania o swoje bezpieczeństwo .... a dziadek najwyraźniej nawet się nie rozglądnął przed wjechaniem na przejazd rowerowy bo gdyby to zrobił to chyba zauważyłby nadjeżdżające auto . I co mu teraz z tego "pierwszeństwa" ??

Mariusz77

do fakty--Taaa....napisz jeszcze że wogóle likwidowane są przejscia dla pieszych bo po co marnować farbę , do tego jeszcze dochodzi ze czarno biala zebra moze wzbudzać posądzenie o rasizm

~Serio???

Jak wszyscy się będziemy szanować na drodze, i nawzajem zachowywać ostrożność i kulturę a co najważniejsze kierować się zdrowym rozsądkiem to zaoszczędzimy sobie nawzajem nerwów bo i dla jednej i drugiej strony to jest trudna sytuacja, nie sądzę że ta Pani za kółkiem chciała zrobić krzywdę i nie piszcie że zaspala i się spieszyla, albo że rozmawiała przez tel jeśli nie wiecie, a może wiozła chore dziecko do lekarza po nieprzespanej nocy? Rowerzyści i piesi też świeci nie są i wszyscy o tym wiemy, wystarczy postać chwilkę u podnóża wiaduktu w stronę Tesco, tam co chwilę ładuje się rowerzysta na przejście, pedałując wesoło a przejazdu dla rowerów tam nie ma.

~Odi

fakty No ciekawe co w przypadku jak pieszy wejdzie na ścieżkę rowerowa i potraci go rowerzysta to też kierowca roweru jest winny? Czy zasada dotyczy tylko aut? Wiesz ja też byłam w tych krajach o których piszesz i na moje oko wygląda to trochę inaczej niż u nas, jakoś nie zauważyłam żeby piesi tak bardzo byle gdzie wchodzili to raz, a dwa na czerwonym owszem ale w tych miejscach gdzie poprostu tłum wchodzi na przejście i kierowca i tak musi czekać aż tłum zejdzie więc jeszcze dobiega do tej grupy na czerwonym. Nie gadaj głupot że ludzie wchodzą wprost pod rozpedzony samochód, a te samochody nagle stają w miejscu i go przepuszczają bo to jest ani techniczne (jeśli chodzi o auto) ani fizycznie (jeśli chodzi o reakcję człowieka) niemozliwe.

~wow

ojebta se siusiora z podniety aż się posrata.... tata tata rata tata bo łone no wtoidek spowodowołu i było bum i ło bodobotodobotodoboto

~wow

ojebta se siusiora z podniety aż się posrata.... tata tata rata tata bo łone no wtoidek spowodowołu i było bum i ło bodobotodobotodoboto

~fakty

W UK ,Francji czy innym kraju cywilizowanym Europy piesi przechodza w dowolnym miejscu ,przechpdza tez na czerwonym a w poblizu stoi policjant i nic,ale jesli tylko kierowca potraci pieszego ,rowerzyste to ma przejeb...wlasnie od tego policjanta ktory stal obok i widzial jak poszkodowany przechodzi na czerwonym I tak zawsze winien jest kierowca auta.I tak trzeba zrobic i wpolsce skoro chcemy byc cywilizowanym krajem .Bo przytaczanie tych przepisow z kodeksu niczego nie zmieniaja a jedynie potwierdzaja ze pieszy jest chroniony.Byc moze za malo ale ...wieksze kary dla kierowcow i bedzie OK.

~lila

Nie dość, że miasto starzeje się w zastraszającym tempie to jak tak dalej pójdzie w kierunku eliminowania pieszych i rowerzystów to miasto stanie się wymarłym. To nie jest proroctwo a obserwacja życia w tym małym miasteczku.

~esoxpw

www
Jesteś neptykiem intelektualnym

~Cyklista

Przejście dla pieszych, a przejazd rowerowy to ogromna różnica przeważnie obok siebie,choć to nie reguła czasami bywają osobno.

~Cyklista

Przejście dla pieszych, a przejazd rowerowy to ogromna różnica przeważnie obok siebie,choć to nie reguła czasami bywają osobno.

~milicjant

Tepa dzida pewnie komurka w lapie i sms pisala !!!

~Odi

Z założenia te przejazdy fajnie miały wyglądać, no ale ludzie nie potrafią z tego korzystać na małych uliczkach, a co dopiero na głównych kilkupasmowych drogach o takim ruchu...

~Psik psik

Rowerzyści i ich przejścia...coś strasznego... kto pozwolił na wjazd rowerem pod samochody na drodze???
A ci glupole, wyjeżdżają jak na swoje... coś strasznego...

~Odi

Do J23 No wiem wiem, zaraz się czepisz że przecież nie o przejście a o przejazd dla rowerów chodzi, no ale zasady dotyczące upewnienia się czy można bezpiecznie skorzystac są te sameumiech

~Odi

Do J23:ale to Ty nie rozumiesz że pieszy przed wejściem na przejście ma też obowiązki, jeżeli nie spełni ktoregos (aby upewnić się że może bezpiecznie z przejścia skorzystać) wtedy traci to pierwszeństwo będąc już na przejściu (bo można jego zachowanie uznać np. za wtargniecie). To wydaje się logiczne że nietylko kierujący pojazdami(wszelkiego rodzaju) ale też piesi muszą pamiętać o nienarazaniu innych uczestników ruchu. JA nie wiem kto tu winny to pozostawie policji, ale prywatnie uważam, że przejazd dla rowerów prze 4-ro pasmowa droge i to tak ruchliwa to bezmyslnosc.

~J 23

Do www Przeczytaj jeszcze co za brednie napisałeś "Ja się nie wypowiadam o pierwszeństwie pieszych PRZED przejściem dla pieszych. Nie przypominam sobie też przypadku w okolicy żeby pieszy był potrącony PRZED przejściem. Najczęściej potracony jest NA przejściu. Kto ma pierwszeństwo NA przejściu dla pieszych?" - następnie raz jeszcze ustawę proawo o ruchu drogowym oraz wyrok Sądu Najwyższego - jak zrozumiesz to wtedy coś napisz.

~J 23

Do ~www Każde wejście na przejście dla pieszych, które spowoduje gwałtowne hamowanie lub brak możliwości wyhamowania jest wejściem bezpośrednio pod jadący pojazd. Kierowcom nie musisz tłumaczyć, wytłumacz pieszym, żeby łaskawie rozglądnęli się przed wejściem na przejście. Wytłumacz im, że muszą zachować szczególną ostrożność - to z pewnością uratuje trochę istnień. Nie masz gwarancji, że kierowca zawsze zauważy pieszego, może popełnić błąd, może mieć usterkę hamulców, może zdarzyć się po alkoholu lub narkotykach. Obecnie wygląda to tak, że piesi generalnie pchają się wprost pod koła samochodów, nie zważając na warunki na drodze. Co też Sąd Najwyższy raczył zauważyć, że piesi nie mogą wchodzić na przejście pod nadjeżdżający pojazd.

~Uszatek

Przejescie dla pieszych w miejscu wyznaczonym dla rowerzystow? KTO TO PISZE HAHA

~zło

@www: socjalpatologii i tak nie wytłumaczysz, pińcet się należy, pierwszeństwo na ulicy też...

~www

J23: Ja się nie wypowiadam o pierwszeństwie pieszych PRZED przejściem dla pieszych. Nie przypominam sobie też przypadku w okolicy żeby pieszy był potrącony PRZED przejściem. Najczęściej potracony jest NA przejściu. Kto ma pierwszeństwo NA przejściu dla pieszych?

Art. 13.
1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.

Jak słusznie zauważyłeś wyrokiem sądu dopiero "GWAŁTOWNE" wejście na jezdznie może być uznane za wtargnięcie. Jeżeli pieszy idzie normalnym krokiem w kierunku przejścia to kierowca ma obowiązek przewidzenia czy jak bedzie przejeżdżał to pieszy bedzie już na przejściu czy jeszcze nie - co potwierdzają wyroki właściwie jeden za drugim - w Polsce ok 95% smierci na przejsciu jest z winy kierowcy.

Poza tym w centrum miasta poruszają się ludzie starsi, dzieci, ludzie mniej sprawni intelektualnie/ruchowo, niedowidzący aż do roztargnionych co zdarza się chyba każdemu.

Jeżeli będziesz jeździł tak, że to pieszy ma czekac az to ty laskawie przejedziesz, to 1000 razy pieszy zaczeka i nic sie nie stanie, ale za 1001 razem trafisz na kogos o kim pisalem wczesniej i skonczy sie tragedia. To po to jest ochrona pieszych, zeby odpowiedzialnosc za zycie pieszego ciazyla nie tylko na tym czlowieku, ale tez na tym kto go moze samochodem zabic. Inaczej kazda nieuwaznosc pieszego konczylaby sie jego smiercia. Na przejściach ginie blisko 300 osób rocznie. Czy mamy isc w kierunku cywilizowanych krajow, tak zeby to bylo mniej niz 100 osób, czy w kierunku statystyk zza wschodniej granicy (u nas pewnie z 700 osob). Radze wszystkim:
1) Jechac z dozwolona predkoscia
2) Zwalniac przed przejsciem dla pieszych (obowiazek wynikajacy z kodeksu drogowego)
3) Zachowywac przed przejsciem szczegolna ostroznosc
4) Nie wyprzedzac i nie omijac ustepujacych pierwszenstwa samochodow

~popo

Stalowa Wola to miasto dziadków, zamiast siedzieć i bawić wnuki to się rozłażą i pakują pod koła, co nie zwalnia kierowców z obowiązku uwagi na wyżej wymienionych.

~J 23

Wszyscy zapominają, że piesi mają też obowiązki. A "www" to chyba odleciał w swoich fantazjach. Pieszy przed przejściem nie ma pierwszeństwa - wyrok SN. Prawidłowe korzystanie z przejścia dla pieszych wiąże się z obowiązkiem zachowania szczególnej ostrożności przez pieszego. Pomimo tego, że dysponuje on pierwszeństwem na przejściu, powinien on swoje zachowanie dostosować do sytuacji. Przede wszystkim gwałtowne wejście na przejście pod nadjeżdżający samochód może być potraktowane jako wtargnięcie na jezdnię. Jak zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z 15 maja 2002 r. (sygn. IV KKN 149/97)
Art. 14 Prawa o ruchu drogowym zawiera katalog zakazów dla pieszych. Zgodnie z jego treścią zabrania się pieszym:
1. wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych;
2. spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
3. przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
4. zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
5. przebiegania przez jezdnię; chodzenia po torowisku;
6. wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto;
7. przechodzenia przez jezdnię w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych albo chodnik od jezdni, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajdują