Ulica Jaworowa doczeka się modernizacji

Image

Mieszkańcy Niska doczekają się przebudowy ulicy Jaworowej. Umowa z wykonawcą została właśnie podpisana. Chodzi o odcinek drogi o długości 522 metrów.

Gmina Nisko już kilka razy ubiegała się o środki na realizację tej inwestycji. Starania się opłaciły, bo na poczet tego zadania udało się pozyskać dofinansowanie w wysokości 70% z Funduszu Dróg Samorządowych. W ramach tej inwestycji zostaną wykonane roboty ziemne, powstanie kanalizacja deszczowa, droga zyska nową nawierzchnie asfaltową, pojawi się także nowe oświetlenie drogowe.

Przetarg na realizację tej inwestycji został rozstrzygnięty w pierwszej połowie września. Do niżańskiego magistratu wpłynęły 3 oferty, od firm z: Głogowa Małopolskiego, Boguchwały oraz Sandomierza. Oscylowały one między 1,57 mln zł a 1,93 mln zł. Każdy z oferentów gwarantował udzielenie 5- letniej gwarancji na to zadanie.

Szacowano, że realizacja tej inwestycji będzie kosztowała około 1,75 mln zł, tymczasem przedstawiono ofertę, która jest o około 175 tys. zł tańsza.

Finał wszystkich prac powinien nastąpić 30 listopada br.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
ogier

w jednej ze szkół podstawowych w Stalowej Woli, doszło do przemocy wobec dziecka. Na lekcji religii katecheta radny powiatowy Prawa i sprawiedliwości Tyza Marek Przewodniczący Komisji Edukacji, Kultury, Sportu i Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi, Sekretarz Komisji Rewizyjnej miał uderzyć ucznia piątej klasy.
Z informacji jakie nam przekazano wynikało, że nauczyciel złapał dziecko za szyję i uderzył głową o ławkę. Do szkoły miało przyjechać pogotowie i zawieźć jedenastolatka bezpośrednio na Oddział Pediatryczny.
W tej sprawie zgłosiliśmy się do dyrektora szkoły. Który potwierdził, że owszem doszło do zdarzenia, które w jego ocenie jest wysoce naganne i nie powinno mieć miejsca. Wersja zdarzeń różni się nieco od tej, która do nas wpłynęła.

Do incydentu w szkole doszło 10 września 2019 roku. Grupa chłopców, uczniów piątej klasy, wygłupiała się na tyłach klasy, przesuwając ławkę. Mimo upomnień nauczyciela robili to nadal. W pewnym momencie do jednego z nich podszedł nauczyciel i z impetem złapał go z tyłu za szyję. Z relacji matki, która złożyła pisemną skargę na katechetę wynika, że ściśnięcie było bardzo mocne, trwało dłuższą chwilę. Dziecko wystraszyło się, poczuło piekący ból i ciężko mu było oddychać. Chłopiec rozpłakał się a nauczyciel kazał mu przejść do ławki z przodu i usiąść. Nauczyciel miał jeszcze pięścią uderzyć w biurko.