Drogi start do szkoły, czyli 1718 zł na jedno dziecko
Jak wynika ze statystyk w 2019 roku średnie koszty przygotowania ucznia do szkoły wyniosą 1718 zł. 300 zł od państwa to prawdziwa kropla w morzu potrzeb.
Jeśli do szkoły wyprawiamy więcej niż jedno dziecko koszty rosną. Podręczniki są tak drogie, że rodzice w księgarniach są nie tyle zdziwieni, co zszokowani. A gdzie ubrania, buty, plecaki, stroje do ćwiczeń, kąpielówki na basen, przybory do pisania?
Jak wynika z pierwszej polskiej edycji raportu „Wyprawka szkolna 2019”, przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte, 69% Polaków zakupy do szkoły robi właśnie teraz. Czasem to, co nabywane na ostatnią chwilę może być nieco tańsze. Wiele osób szuka oszczędności w Internecie. Na tego typu zakupy wciąż jest czas. W stalowowolskich księgarniach jest ruch, ale nie jakiś specjalnie ogromny. Wiele osób sprzedaje używane podręczniki choćby na naszym portalu. Ogłoszeń wprawdzie nie brakuje, ale przecież nie wszyscy mogą kupić książki używane ze względu na reformę edukacji. Skumulowanie roczników rodzice odczuli głównie na swoich portfelach.
Pytamy w jednej z księgarni o wydatki. Jak mówi pani Jola na książki dla córki musiała przeznaczyć ponad 800 zł. Ojciec jednego z chłopców, którzy od września rozpoczną naukę, zapłacił przed chwilą 520 zł. Czy rodziców stać na takie wydatki? Mówią, że nie i że to, co daje państwo w 500+ i 300+ nie wszystkim może starczyć. Dzieci domagają się firmowych plecaków, butów, ubrań, każde chciałoby nowy rok rozpocząć z nowym kompletem rzeczy i podręczników, ale rodzice szukają oszczędności.
– Gdybym miała kupić synowi wszystkie nowe podręczniki, to zapłaciłabym fortunę. Właśnie kupujemy podręczniki i bez książek do języków, które są najdroższe, łącznie dałam około 500 zł- mówi pani Małgorzata, której syn w tym roku idzie do pierwszej klasy liceum.- [i]Cieszę się, że syn skończył gimnazjum, dzięki czemu mogę mu część książek kupić od starszych roczników.
Tak dobrze nie mają ci po 8 klasie. Rodzice, z którymi rozmawiamy mówią, że 300+ starczy jedynie na plecak i wyposażenie piórnika. Każdy chce żeby dziecko miało ładne rzeczy i nie czuło się źle wśród rówieśników. Wiadomo, że w wieku szkolnym moda odgrywa ważną rolę i nie chodzi tu o spełnianie wszystkich zachcianek, ale o to, by dziecko nie odstawało od reszty. Wielu rodziców przed rozpoczęciem roku szkolnego przyjeżdża w sobotę na stalowowolski targ, gdzie tanio może kupić ubrania dla swoich pociech. Niemniej jednak wszystko kosztuje. Wiele szkół robi listy tego, co powinno się nabyć uczniom przed pierwszym dzwonkiem. To także wymaga nadszarpnięcia domowych wydatków.
Ze statystyk wynika, że w sklepach na poszukiwania szkolnych akcesoriów spędzimy 7 godzin. Zakupy najczęściej robimy w hipermarketach, sieciówkach, dyskontach i na targu. Na polowaniu na tańsze rzeczy spędzimy w Internecie jakieś 3- 4 godzin.
Komentarze
Nie miałaś i zazdrościsz
Proste,Jak wielu,których znam tylko wbij sobie wreszcie do głowy,że nie ma żadnego 500 czy 300 plus
To trik dla głupich, którzt nie znają podstaw ekonomii.Popatrz jak rosną ceny .Oprzytomniej czlowieku
to średnia 1718 to jest tak jak ze srednią krajową jeden wyda więcej drugi mniej tak jak mariola pisała 600 na książki plecak pewnie z jakimś logiem tęczowym za 1000 oczywiście ze skóry ekologicznej no i zostało 112 to chyba na długopis ekologiczny z trawy bo trzeba być modny jak mariolka
Pewnie nie jedna siem tobie wypiena dla taki forsy ale ty pacz na serce. Tako nie za piekno będzie trwalsza w związku.
jak ludzie kupują na cały rok zeszyty ,kleje ,zeszyty do rysowania i takie trele morele to nie starczy i 300 zł.Ja nie miałam 500 + i 300 na wyprawkę i dwoje dzieci do szkoły i dałam radę i 30 zł rodzinnego na dziecko. Dałam radę....? Tylko myślenie ...
dlaczego nikt nie liczy ile kosztuje dorosle dziecko na studiach ?na uczniów to przynajmniej 500 plus jest a studia kosztują ponad 1500 miesiecznie i nikt nie piszee że nie daje na to panstwo
Wcale nie chętna i akurat ja sobie radzę.KZa to rozumiem problemy ludzi , idiotyczna politykę
Patrzenie tylko z własnej perspektywy jest dowodem na ograniczenie umysłowe.Przykro mi żuliku podpisujący do Mariola jak również2xlol.
To dobrze,że ci się nie chce,bo to strata twojeo cennego czasu,która i tak nic nie wnosi
Po pierwsze gratulacje w związku z zarobkami w wypizdówku.
Po drugie.Ludzie różnią się między sobą.
Katastrofalna sytuacja w Stalowej.Wolui doprowadziła.do emigracji zarobkowej i w efekcie do rozbicia bardzo wielu rodzin.Wiele samotnych matek boryka się z trudem dnia codziennego jak np.Brak przedszkoli.
Nawet półgłówek umie obliczyć koszt utrzymania mieszkania,często z wynajmem,wyżywienie,lekarstwa,czy środki czystości.Trik 300plus czy 500 plus nie xalatwia.sprawy i nie pokrywa dziury wobec stale rosnących cen
My żywi ludzie jesteśmy zmuszeni jeść.korzystac z prywatnej służby zdrowia,czy fryzjera..To taka usługa ,gdzie można zadbać o swój wygląd.Uzywamy mydeł,dezodorantów czy szamponów do mycia włosów..Nie jest trudno podliczyć granice egzystencji.Takze miło,że masz dla siebie 5 tys,ale nie wszyscy są wybitni.
2xlol szukosz żony ? Bo jom chętno
Nie chce mi się komentować wyczynów słownych jednej ani drugiej strony.. Krótko: w trzeciej klasie technikum miałem nawet nie połowę podręczników, jeden zeszyt na trzy przedmioty. Ale chciało się siedzieć samemu, rozwijać, czytać, próbować.. - powiecie to o swoich, nawet nie ironicznie "bombelkach"? Do markowych ubrań finansowo było w h.. daleko. Na pierwszego kompa zarabiałem w stolarni na trzy zmiany na wakacjach. Warto było? Jak dla mnie tak - bo doceniam i pracę, i pieniądze z niej płynące, w naszym małym wypizdołku zarabiam 5k+ miesięcznie - nie szarpiąc się, nie w amelinium;) - coś procentuje.
Nie pozostaje nic innego jak udać się po kredyt rodzinny do Nest Bank SA (na przeciw Hali Targowej)
500 plus dla idiotów
Wlóz więcej wybierz50O
Czabylo sobie zbierać swoje +500 co miesiąc na wyprawkę
A nie wydawać na fryzjery , wakacje i ciuchy żeby pokazać się na FB
Widzę że Ministerstwo Hejtyzacji dba o swoje mrówki, bo przecież Magdalena artudeko nie tyrała by za darmo?
1.Lucjusz wspaniały
2.Ljcjusz nasz Pan
3?Marta.zawsze dziewica,raz po raz Duch.Św zstępuje na nią
,a szata nie do końca okrywa
4.Pomoc nieba 300.zl to aż za wiele,nigdy nie interesuj się kto za nią płaci
5.Nie interesują się ekonomią
6.Mamy dobrobyt
7.Masowe wyludnienie w Stalowej Woli,to chęć poznawania Świata
8.Wszysko co chcesz ,,wyczaić ,,rób na elektrycznej hulajnodze
9.Obowiązkowo chodź na mecze i podziwiaj Prezesa piłki nożnej
10.Nie pożądaj władzy,ona jest i będzie w rękach PIS do końca świata i jeszcze dzień dłużej(jak pisał jeden filozof)
Kasa i inwestycje z dobrze płatną pracą poszły do wielkich miast, dyfuzyjny model rozwoju gospodarczego liberałów z PO/PSL/SLD musiał skończyć się na wyludnianiu mniejszych ośrodków miejskich i drenażem ich potencjału. Szczególnie Polska B dostała łomot i cywilizacyjnie pozostała w tyle chociaż strukturalne fundusze europejskie miały na celu wyrównywanie różnic zapóźnienia rosyjskiego zaboru :-)
Każdy z rodziców powinien porozmawiać z ortopedą na temat doboru odpowiedniego tornistra i szkodliwego wpływu.Nawet jeżeli jesteście ze Stalowej Woli.Czas się rozwijać
Moje dziecko nie nosi na szczęście już tej prymitywnej szmaty.Poczytaj sobie jak wpływa ciężar książek na kręgosłup.Na szczęście świat się rozwiną.W takiej pipidówie jak ta Marta będzie zawsze dziewica,a 3 mąż z
nienacka zstąpi na nią.
Głupi już rozumie,ze nikt nikomu nie daję pieniędzy
500 plus obciąża ogromnie przedsiębiorstwa.Korzysra z tego mnóstwo bezrobotnych alkoholików.Itd.itp.Wszystko ogromnie podrożało.
mariola moje dzieci nosily jak ty to nazywasz glupe zsmaty na plecach a kregoslupy maja zdrowe to raczej godziny przy kompie maja na nie gorszy wplyw
We wsi durniów nie brakuje wierzą w 500 plus
Tylko wieś w zastraszającym tempie wam się wyludnia
Ciebie okradają,a nie dostajesz
Ja nie dostawalem to młodzi też mają nie dostawać. A nowy samochód sąsiada ma mu się psuć jak mój stary.
chcecie młodzi powrotu do mirabelek i szczawiu?????? Jak nie to wszyscy 13 pazdziernika do urn i tylko jedno jest wyjscie....PIS a jak nie to szczaw i mirabelki albo wazelina i oba otwory "róbta co chceta"
POpaprańcy jak rządzili to było Eldorado, teraz lipa, tu 500 tu 300. Głosujcie dalej na opozycję
500 plus ratuje sytuacje bo za peło było skromnie....mirabelki i szczaw.
Ice18. Człowieku ty chyba nie masz dzieci skoro piszesz takie głupoty. Mój syn skończył podstawówkę i za same książki do przedmiotów ogólnych zabuliłem 400 stówy. A jeszcze zawodowe będą kosztowały pewnie kolejne 400 stówy a to same książki i nie kupisz ignorancie ciemny używanych. A gdzie plecak ubrania, zeszyty? A co myślisz że w starych łachach z lumpeksu dziecko pójdzie do szkoły. Bez jaj, ciekawe czy Ty w takich starych chodzisz. Poza tym dzieci rosną. Wiec nie komentuj jesli nie masz dzieci a jesli mssz to im współczuję posiadania takiego rodzica
Zostawcie dzieci w spokoju cały świat dopłaca dla dzieci Wam żal 300 zł dać dziecku.Ja też mam takie skąpe ciocie tylko leżą a dziecku nic do męża mówi coś ty dzieciom kupił 5 kg jabłek zobacz za dużo .nieraz bytów nie miało na zimę położyła się na tych pieniądzach i leżała na nich a dla dziecka nic .A jaka ona pobożna.Teraz jej siostrzenica wyszła za mąż są bezdzietni no to jej mężowi tak 3 świnie do roku kupi co jedną zjedzą to następna .Żyją w zgodzie nikogo do towarzystwa im nie brakuje. Tak że ta matka musi pracować i jej też nic się nie należy
A
To dopiero początek, korki 50 za godzine, trzy przedmioty tygodniowo do matury lub do egzaminu ósmoklasisty i już 600 zł miesięcznie przez cały rok. Nie zarobisz w obozie czy w galerii.
Przestań już żartować z tych 500 czy 300.
Same używane książki w zeszłym roku wyszły ok 600 zł
Zwróćcie uwagę jak podskoczył ZUS.Szukaja takich głupich jak wy ,a Marta zawsze dziewica jest przykładowym modelem rodziny ,no i wujo plus kot.
Czy plecak, piórnik, nożyczki i przybory co roku muszą być nowe. Nie mogę tego czytać. Serio, ludzie opamiętajcie się. Jak Was nie stać to nauczcie dzieci oszczędzać to co mają. Książki ok, choć nie wierzę że nie można nigdzie kupić używanych. Kiedyś nie było allegro, olx i innych, a jakoś się dało. Też były zmiany programowe. Dostajecie 500 na miesiąc, 300 na wyprawkę i jeszcze mało. Ubrania do szkoły? A jak szkoły nie ma, to co goły chodzi? Nie wiem jaki był cel tego artykułu, bo takich bredni dawno nie czytałem.
Nie niszcz dziecku kręgosłupa swoją szmatą
Plecak na książki musi spełniać określone wymogi i nie kosztuje 120.zl
Podręczniki nie są dla wszystkich darmowe.W niektórych rocznikach same podręczniki kosztowały już 600 zł.