Dotkliwa porażka w Bytowie

Image

Na mecz 4 kolejki II ligi piłkarze Stali Stalowa Wola wybrali się do położonego w województwie pomorskim Bytowa.

Początek spotkania mógł wskazywać, że Zielono – czarni będą wymagającym rywalem dla miejscowej Bytovii. Stalówka dłużej utrzymywała się przy piłce i częściej gościła pod polem karnym gospodarzy. Próbowali uderzać Dadok i Płonka, jednak bardzo niecelnie. W 11 minucie gospodarze wykonywali rzut wolny z odległości około 40 metrów od bramki Konefała. Feruga dośrodkował w pole karne, a najlepiej zachował się tam kapitan gospodarzy Krzysztof Bąk. Doświadczony obrońca strzałem „na raty”, bo dobijał swoje pierwsze uderzenie, zdołał pokonać Konefała. Pierwsza groźniejsza sytuacja w wykonaniu gospodarzy zakończyła się bramką. Gospodarze nie forsują tempa, jakby wyczekiwali co pokaże Stal. W 20 minucie groźnie, ale obok lewego słupka bramki gości, uderza pomocnik gospodarzy Kwiatkowski. W 23 minucie doskonałe prostopadłe podanie w pole karne otrzymuje Hołtyn i łapiąc na wykroku Konefała, próbującego zażegnać niebezpieczeństwo szybkim wyjściem z bramki, podwyższa prowadzenie gospodarzy. W 27 minucie podobne prostopadłe podanie. Tym razem bramkarz Stali szybszy, a szarżujący na niego Rutkowski został ukarany żółtą kartką. Mogła się w końcu spodobać ofensywna akcja gości w 29 minucie. Po wymianie piłki na jeden kontakt, tylko bramkarza gospodarzy miał przed sobą Płonka, uderzył, niestety, właśnie wprost w niego. Stal długo konstruuje swoje ataki, wymienia dużo piłek, najczęściej na swojej połowie i w strefie środkowej boiska. Posiadanie piłki nie przekłada się na stwarzanie sytuacji bramkowych. W 44 minucie Mistrzyk wykonuje stały fragment z około 30 metra, kibice mają nadzieję na bramkę kontaktową jeszcze przed przerwą. Z dośrodkowania nic nie wynika, za to gospodarze otrzymują już w doliczonym czasie rzut wolny w środkowej części boiska. Piłkę wymieniają między sobą Feruga i Deleu, aż ten pierwszy pada w narożniku pola karnego. Goście liczyli, że faul miał jeszcze przed polem karnym. Sędzia wskazał jednak na 11 metr. Etatowy wykonawca stałych fragmentów w drużynie gospodarzy Feruga nie pomylił się w tej sytuacji. Łukasz Konefał wprawdzie wyczuł jego intencje, jednak strzał był tak precyzyjny, że wpadł do siatki przy samym prawym słupku jego bramki.

Do przerwy 3:0 i już po 45 minutach trudno było liczyć na korzystny rezultat. W 47 minucie w pole karne zagrywa Dadok, gdzie wydaje się że ręką zagrywa jeden z obrońców gospodarzy, jednak gwizdek sędziego milczy. 48 minuta to niecelne uderzenie z dystansu Waszkiewicza. W 51 minucie parada Konefała po uderzeniu pod poprzeczkę z woleja Deleu. W 52 minucie spore zamieszanie pod bramką gospodarzy, piłka po raz kolejny jest tam wstrzeliwana, aż skutecznym płaskim uderzeniem popisuje się Wójcik. Do końca meczu jeszcze sporo czasu. Jest nadzieja na wywalczenie chociaż remisu. W 55 minucie kolejna parada Konefała po strzale głową Kawula. Bramkarz Stali popisał się refleksem wybijając piłkę na róg. W 61 minucie Wójcik ładnie prawą stroną przedarł się w okolice bramki gospodarzy i wycofał do nadbiegającego Stelmacha. Uderzenie jednak jest niecelne i przechodzi wysoko nad poprzeczką. Sytuacja ta mogła dać bramkę kontaktową, a niestety za chwilę padła kolejna bramka dla Bytovii. Na listę strzelców wpisał się w 4 kolejnym meczu niezwykle skuteczny na starcie tego sezonu Czubak. W 65 minucie przymierzył skutecznie z narożnika pola karnego w lewy róg bramki Konefała. Chwilę po stracie czwartej bramki, drugą żółtą kartkę otrzymuje Śpiewak i zmuszony jest opuścić plac gry. Trener Stali dokonuje potrójnej zmiany, a grający w dziesięciu goście starają się uniknąć dalszych strat bramkowych. Z końcówki warto jeszcze odnotować obroniony przez Konefała rzut wolny z 78 minuty, kiedy lecącą pod poprzeczkę piłkę udaje mu się przenieść nad bramkę oraz akcję z 82 minuty wprowadzonych Pietrasa i Fidziukiewicza, zakończoną niecelnym strzałem tego drugiego.

Bytovia mecz ze Stalą rozegrała po „profesorsku”. Potrafiła wykorzystać słabości i błędy w organizacji gry gości. Widać było większą dojrzałość i ogranie ich zawodników. Stalówka choć była dużo przy piłce, to nic z tego nie wynikało. Brakowało zmiany tempa gry, była też zbyt schematyczna przez co czytelna dla przeciwnika. Sytuacja na starcie rozgrywek może nie napawa optymizmem, ale wciąż jest to początek zmagań. Czas na poprawę i udowodnienie kibicom, że na tą drużynę można liczyć też jednak ucieka. Następny mecz już w środę w Boguchwale o godz.17:00 z Błękitnymi Stargard.

MKS Bytovia Bytów – Stal Stalowa Wola 4:1

MKS Bytovia Bytów: Ryngwelski – Deleu, Bąk, Kawula, Rutkowski – Wasiak, Lech, Feruga, Kwiatkowski, Hołtyn – Czubak

Stal Stalowa Wola: Konefał – Waszkiewicz, Jarosz, Śpiewak, Mistrzyk – Wójcik (76 Pietras), Mroziński, Stelmach, Dadok (76 Ciepiela) – Płonka, Zjawiński (76 Fidziukiewicz)

Bramka dla Stali: 52’ Filip Wójcik

Opracował: Radosław Brzyski

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~PRAWDA

Komentarze wypisują Arturek wielki znawca i "kibic" a także Mariusz, były. Taki fachura a pokozoł co pokozoł...

~Ateista

Nic dodać, nie ująć humor, trafiłeś w 10-tke z tym komentarzem.

~humor

Oczywiscie. Nadberezny w ogole nie ma nic wspolnego z niczym. On w ogole jest swiety. Dobra, dosc zartow.

To szanowny pan prezydent dobiera sobie wspolpracownikow. Moze zamiast spolegliwych zatrudnialby sobie ludzi kompetetnych i majacych wlasne zdanie? To w jego przypadku jest niemozliwe. On musi byc zawsze najmadrzejszy i musi miec ostateczne zdanie. Powierzenie funkcji prezesa Nowakowi to byla wiadoma porazka od samego poczatku. Nie rozumiem, czego sie teraz ktokolwiek denerwuje i ma pretensje. Co pan Nadberezny sobie myslal, ze zatrudni niedoswiadczonego faceta na takie stanowisko i beda sukcesy? To nie jest problem tylko i wylacznie klubu pilkarskiego, to problem innych instytucji miejskiech, w ktorych na odpowiedzialne stanowiska zatrudnia sie tego typu ludzi a pozniej zdziwienie ze wszystko funkcjonuje jak funkcjonuje.

Tak, wiadomo ma zone i dzieci i trzeba znajomemu pomoc. Pensja wicedyrektora to za malo. Inni utrzymuja sie z wspolmazonkiem za dwie pensje minimalne, ale pan Nowak ma inny zoladek.

Chcieliscie tego nowoczesnego zarzadzania to je macie. Wszystko za pieniadze podatnikow. Oni beda inkasowac wielotysieczne wynagrodzenia a wy sobie bedzie do gardel skakac.

~Porażka

Plan jest pięcioletni.
Prezydent nie zwolni Nowaka 12 razy .
jak myślicie?4,5.6.7 .8 tys miesięcznie?Platne diety?Bankiety?
Jest 13 ,a może 14 pensja.?Pomnózmy za 5 lat+stanowisko.wicedyrektora.W wieku.....Czy zostały tam spełnione wymogi?Czy ktoś z kibiców kojarzy taki termin jak prawo,?przepisy?Jakie wymogi trzeba spełnić żeby nim zostać?Może warto się z nimi zapoznać żeby też móc szybko awansować?

~mfw

Pora spaść 3 piętra niżej.
Będzie się bliżej dojeżdżać na mecze.
Niższe koszty.

~Zawiedziony

Miałem nic nie pisać ale...po długim czasie oczekiwań i wielkiej nadzieji bo wkoncu ze stadionem ruszyło i pojawiły się nowe twarze w drużynie,po tym co prezentują zacząłem zastanawiać się czy wogole jest sens za nimi jeździć,płacić za bilety czy iść na otwarcie i dalej kibicować .Nigdy nie myślałem ze tak pomyśle ale chyba nie ma się co czarować ...zapowiadało się pięknie jednak po latach trzeba chyba dać sobie spokój .

~Wymiana

Wszyscy z zarządu Won!! Zrobili sobie z klubu poczekalnia do emerytury. Wszyscy prezesi , zarząd i całą reszta od 20 lat to samo. Te same stowowolskie gęby, które liczą na łatwą kasę i stołki. Zatrudnianie po znajomości wszędzie nawet w MOSIR siedzą na stołkach ludzie po znajomości. Piszecie że Prezydent nie ma pojęcia o tym. Jak może nie widzieć że to towarzystwo bogaci się na klubie od lat. Sztuczne etaty obsadzone przez ludzi bez żadnych kwalifikacji. To jest temat do gazet czy do telewizji

~Porażka

Plan jest pięcioletni.Prezydent dał Nowakowi szansę i pensję na 5 lat.Za 5 lat odprawęMoze trochę nie docenił zderzenia teorii z praktyką i niezrównoważenie kibiców,co musi być dla niego bardzo uciążliweOni chcą już ,a na to trzeba czasu Ale nie przewidział jeszcze jednego,że będzie gorzej niż było i i jego budowla tak szybko zacznie sié walić.To taka życiową niespodzianka

~Do Kibic

Daj spokój
Nowak to były piłkarz i nauczyciel WF .Nie wiedziałeś?

~Kibic

@wizerunek
Żak czy lompe to byli atleci?

~Kibic

Hutnicza = Mariusz czy Artur?
Obstawiam to pierwsze

~Hutnicza

Lucka szanuje stara się jako jedyny tylko błędne jest oparcie klubu o naszych Stalowowolskich niby fachowców tutaj trzeba kogoś z zewnątrz ewidentnie Nowak Fabianowski sobie nie radzą niech to powiedzą niepogniewamy się Lucek myślę że przejrzał na oczy że został wykiwany i zmieni się nie tylko trener ale i menedżer i prezes

~Wizerunek

Nic do siebie nie pasuje .Sport do tych ludzi nie pasuje
Młodzi mężczyźni jakby nie było
Nowak zdaje się 30 ,31 Nadbereżny33 ,34 lata.Opasle brzuch y i. twarze
Wydawałoby się ,że to ludzie propagujący sport i zdrowy tryb życia.
Zadbajcie Panowie trochę o siiebie

~Pierr Nick

Cały zarząd .ZKS do wymiany..!!...czy to wina piłkarzy ???..Dajcie spokój ..od lat tkwimy w układzie..!! w strukturach Stalowowolskiego sportu

~Zatroskany

Ta bo Lucek przygotowuje drużynę do sezonu i ich trenuje oraz ściąga zawodników tutaj zawinili trenerzy i ludzie odpowiedzialni za transfery ogólnie pion sportowy i trzeba go wymienić Lucek ma najmniej winy nie pójdzie biegać za zawodników na boisku w całej układance z zeszłego sezonu zepsulo się jedno ogniwo o trzeba je wymienić natychmiast w poniedziałek lub wtorek będą zmiany zobaczymy jakie

~Bajusraju

To b.duża wina lucka,udaje kibica a goowno się zna na piłce i w ogóle na interesach.Lucek powinien zostać księdzem bo dobrze rączki składa

~Kibic

Co do rozróby to nie uda się bo cały stadion jest okamerowany bardziej niż Wembley 10 samych kamer na trybuny prosto na krzesełka

~Kibic

Zobaczymy będą zmiany tylko jakie trener napewno się zmieni pytanie na kogo na Wieprzecia ? widać że ktoś kto robił transfery to zawalił na całej lilini i ta osoba powinna złożyć dymisję jak najszybciej

~Kibic

Artur może zacznie rządzić, na wszystkim się zna, tylko roweru nie potrafi upilnować

~Trds

Dopóki przy klubie kręcić się będą Fabiany, Lebiody i inne darmozjady moja noga na tym stadionie nie postanie. Po 30 latach będzie mi trudno ale ja i inni koledzy podjęliśmy już decyzję. Panoszą się w tym klubie od zawsze karierowicze i cwaniaki. Począwszy od prezesów wszelkiej maści, managerów skończywszy na wielkich chuliganach. Wszyscy won. !! Stowarzyszenie Kibiców niech odda lokal na caritas. Bardziej się przyda

~Dkjh

Fabian wypad że stali. Grać nie potrafil i zarządzać też nie umie. Idź do pracy A nie się slizgasz

~jan

... i po co były te szumne zapowiedzi przed sezonem ? ... może zamiast szukać ,,gwiazd" po całej Polsce działacze Stali zaczną podglądać zawodników z IV ligi podkarpackiej i okręgówki, jest dobra okazja bo rezerwy tam grają ....

~Vpjór

Dlaczego większość komentarzy wypisuje były? Nudzi mu się?

~~olo

Ten zespól to porażka najslabszy chyba od lat i idzie to w kierunku 3 ligi

~~Kibic

Dwa tygodnie temu też to mówił i nic z tego nie wynikło.Wuefiści i inne Lebiody tak łatwo z miejskiej kasy nie zrezygnują.

wyborca

Szkoda zamykać stadion już po meczu inauguracyjnym na PCPN-ie. Sport to emocje, które kibice będą musieli rozładować.

wyborca

Może niech dokończą ten sezon w Boguchwale, bo jak tak dalej będą grać, to ich kibice obrzucą krzesełkami.

~antystal

Caly kraj się smieje z tego pcpnu i z tego smiesznego klubiku . Ale sa przecież na 1 szym miejscu ale od tylu haha smiac się chce z tego smiesznego klubiku i tych smiesznych kiboloi! gdzie jest ten smieszny gościu co pisal ze zaczna grac od wygranej z bytovia ?Oddawac klubowe koszulki !do wora i odkupić !!

~Olo

najwżniejsz jest to że w niezielę sagaotwska jak da rade chodzić zaprezentruje się na wybiegu umiech

~prawica

pis klub pis kibole i takie wyniki jak nie inne, janowska stadnina cdn