Na oddziale wewnętrznym powstaną nowe toalety

Image

Toalety na oddziale wewnętrznym stalowowolskiego szpitala przejdą remont. Na zadanie to miasto przekazało powiatowi 200 tys. zł.

Pod koniec marca br. Rada Miejska zgodziła się zabezpieczyć 200 tys. zł na poczet dofinansowania do modernizacji Oddziału Pediatrycznego SPZ ZOZ Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli. Jak się okazało inwestycja ta nie dojdzie do skutku w tym roku.

- Z informacji uzyskanych od starosty, jak i dyrektora szpitala wynika, że koszty, które zostały założone przy planie modernizacji Oddziału Pediatrycznego nie są wystarczające. Koszty są dwukrotnie wyższe ponieważ jest to oddział, który musi funkcjonować cały czas. Trzeba to zrobić w sposób porządny, stąd powiat na przyszły rok planuje pełną inwestycję na Pediatrii. Taka jest przynajmniej deklaracja. W tym roku oni wycofują się z tych działań. Wniosek jest taki, aby te środki, które były zarezerwowane na szpital, przeznaczyć na Oddział Wewnętrzny, na taką konieczność z punktu widzenia godnościowego- na toalety. Sanitariaty na oddziale wewnętrznym są w bardzo, bardzo złym stanie- mówił podczas sesji RM prezydent Lucjusz Nadbereżny.

I to prawda. Ubikacje na wspomnianym oddziale są w złym stanie. Remont łazienek znacząco poprawi komfort osób chorych. Chodzi tu o godność człowieka i zapewnienie komfortu psychicznego.

Uchwała przeszła niejednogłośnie (była to uchwała „zbiorcza”, zawierała inne punkty, w jej ramach przekazano też 40 tys. zł na remont „Ochronki”, 50 tys. zł na rozbudowę drogi powiatowej- ul. Dąbrowskiego). 16 radny zagłosowało "za” podjęciem uchwały, 1 osoba była przeciw (Leszek Brzeziński), 3 osoby wstrzymały się od głosu (Damian Marczak, Andrzej Szymonik i Franciszek Zaborowski).

Inwestycja ta to krok w dobrą stronę dla poprawienia warunków na tym oddziale. Trzeba podkreślić, że nowe toalety to tylko kropla w morzu potrzeb. Na razie zarówno powiat, jak i szpital nie planują większej modernizacji Oddziału Wewnętrznego.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~totomi

Proszę panie starosto i panie dyrektorze Surmacz powiedzieć nam o pewnym fenomenie waszego szpitala który jeszcze za woj tarnobrzeskiego otrzymał słusznie przymiotnik "specjalistyczny"(pracowali tu konsultanci wojewódzcy z dermatologii, okulistyki, kardiologii i jeśli pamięć nie zawodzi z laryngologii), że nadal ten przymiotnik obowiązuje ową lecznicę a pacjenci uciekają na potęgę do zwykłego szpitala w... Nisku? Co jest, że nie chcą i obawiają się waszej "specjalistyki"? Czy nad tym fenomenem zastanawialiście się kiedykolwiek, czy po prostu nie chcecie sobie głowy tym zawracać? Może w takim razie, by nie "paraliżować" tym przymiotnikiem pacjentów powrócilibyście do nazwy adekwatnej poziomowi leczenia? To może przyniosłoby oczekiwaną od dawna zmianę na lepsze...! Zastanówcie się wspólnie nie koniecznie klepiąc się po ramionach i utwierdzając w fałszywym przeświadczeniu, że wszystko jest ok, i lepiej być już nie będzie! Może warto zaryzykować poprawę lecznictwa w tym 'specjalistycznym" konglomeracie!

~Kkk

Żeby jeszcze nadęcie tych lekarzy szło w parę z umiejętnościami.

~Mama

Ciekawe czy ktoś w końcu wymienił te zapadające się fotele pod oknem.To jedyne miejsce gdzie chory na odrobinę prywatności i ciszy.A wracając do łazienek czy w szpitalu nie ma pracownika odpowiadającego za drobne naprawy?Jak odczepiła się deska do klopa to tak stała tydzień na podłodze nie wspominając o zamku przy drzwiach do WC.

~ja 60ja

Sanitariaty to okropność, do tego dochodzi bardzo głośne zachowanie personelu pomocniczego, niewłaściwe podejście niektórych pielęgniarek szczególnie do osób starszych "bo przecież pani jest zmęczona i pacjent powinien mieć to na uwadze". Inna bajka to lekarze, bardzo trudno zejść na SOR i sprawdzić z jakim problemem zgłosił się pacjent, pilniejsze jest zaspokojenie własnych potrzeb. Czy akurat w takiej kolejności powinno się to odbywać?. Może przełożeni lekarzy ordynator, dyrektor zainteresują się problemem: pacjent-lekarz i odpowiednio zainterweniują.

~olala

Miałam nieprzyjemność być na wewnętrznym przez tydzień i nigdy więcej. Dwie bardzo zaniedbane toalety na tym oddziale to jeszcze najmniejszy problem. Ogólnie panująca znieczulica, zachowanie niektórych osób od lekarza, przez pielęgniarki, po taką najmłodszą, opryskliwą blondynkę, pannicę sprzątającą, oburzającą się setnie, gdy ktoś ją poprosi o sprzątnięcie toalety.... Przepis na spokój na oddziale to zapakowanie pacjenta w pampersa, podciągnięcie drabinek przy łóżku i podpięcie pod tlen, nawet jak rodzina mówi, że pacjent jest chodzący to zaraz nie jest.

~Qwa

Złośliwi piszą, że JaroDonald to Gunia-prezes MZB.Podobno chciał zarabiać tyle co paprotka w MZK(350tys. zł rocznie), ale ten stołek podobno dzisiaj dostał synalek Sagatowskiej.

~jakiteci

Rządzący się jakoś tam ustawią, schłodzą a pacjent jak się wygrzeje w lecie to się mu odechce więcej kłaść na tym oddziale. Tam panują warunki z okresu kiedy ordynatorem był śp. dr Ujda. Nic się nie zmieniło! Widzieliśmy, że starosta jednomyślnie dostał absolutorium czyli zrobił co trzeba? Pani ordynator też za absolutorium głos oddała? Po remoncie toalet znowu będzie wstążka, nożyczki i pokropek? Warto te tradycje kontynuować!

~Zażenowana

Większośc oddziałów w tym szpitalu to masakra.Znieczulica , nieuprzejmość i lenistwo.A wewnętrzny to już przekroczenie wszelkich norm!!!

~bzm

@JaroDonald
To felietowanie, czyli klasyczne "na zamówienie" jeżdżenie po opozycji, coś mi przypomina. Jeden nadgorliwiec przed pierwszymi wyborami Lucka na prezydenta też w tym stylu, ale przynajmniej jawnie pod swoim nazwiskiem i imieniem, obśmiewał Andrzeja Szlęzaka. Dlaczego anonimowo @ JaroDonald? Czy piastujesz jakieś odpowiedzialne stanowisko? A może jesteś nauczycielem albo pełnisz piarowy dyżur i pisujesz z Warszawy?

~Nocny Marek

Czy budynek "ochronki" przy ul. Wałowej nie jest własnością kościoła? Jeśli tak do kościół winien przeznaczyć fundusze na jego remont. Dokąd miasto będzie partycypować w utrzymywaniu i budowie obiektów wokół kościołów / wspomnę tutaj tylko budowę parkingów przy kościele na Ozecie, w Rozwadowie przy Farze oświetlenie zewnętrzne w nocy itp.

~Stan

Co z tym naszym szpitalem jest nie tak?Lekarze uciekają do ościennych szpitali,pacjenci narzekają a zarząd jest zadowolony i tak się dzieje od lat.

~pacjent

Nie ma ważniejszej inwystycji w tym szpitalu jak wykonanie klimatyzacji całego szpitala, tylko kto zapłaci rachunki za prąd do tej klimatyzacji? oto jest pytanie. A będzie to rachuek kilkanaście tysięcy co miesiąc macie to zagwarantowane.

Pepsi

Nikomu nie życzę pobytu na tym oddziale. Dziwię się osobą tam pracującym jak oni tam wytrzymują - pacjenci często nie mają wyjścia :(

Nie zmieni się chyba tam nic dopóki, ktoś z rodziny urzędników tam nie wyląduje i poprzebywa tam z swoimi bliskim godzinkę dziennie. Przecież na tym oddziale leżą często najbardziej schorowane osoby, a w salach w ostatnich dniach jest ok. 35C jak nie więcej. Starostwo i urzędnicy natomiast w przyjemnych 21C "odpoczywają".

Chyba inny priorytet powinien być, najpierw Ci najbardziej potrzebujący - później tym którzy chcą poprawić komfort swojej pracy.

Zorientowana

Obraniaj Panie Boże przed tym szpitalem , tymi lekarzami. Ludzie macie możliwość to omijajcie szerokim łukiem.