Rewitalizacja na prostej
W piątek 26 kwietnia w Bibliotece Międzyuczelnianej podsumowano trwające 2,5 roku działania związane z planowaną rewitalizacją terenów przyległych do MDK oraz rozwadowskiego rynku.
Od 2015 roku w Stalowej Woli realizowano projekt "Modelowanie kompleksowej rewitalizacji Stalowej Woli z wykorzystaniem narzędzi partycypacji społecznej". W urzędzie miasta stworzono Centrum Rewitalizacji Stalowej Woli, gdzie można było uzyskać informację na ten temat, wyrazić swoją opinię, skonsultować projekty, pomysły na inicjatywy oddolne itp.
W ramach projektu podjęto szereg różnych działań m.in. zorganizowano warsztaty na temat rewitalizacji z uwzględnieniem partycypacji społecznej dla pracowników instytucji publicznych i mieszkańców. Przeprowadzono też diagnozę miasta w celu wyznaczenia obszarów objętych rewitalizacją. Na podstawie wstępnych badań określono 2 obszary: Zatorze i Rozwadów, na terenie których obserwuje się największe nasilenie różnego rodzaju problemów społecznych. Stworzono mapy zasobów i potrzeb dla tych terenów. Zostały one opracowane przy aktywnym udziale lokalnej społeczności, poprzez m.in. spotkania z mieszkańcami i środowiskami opiniotwórczymi, badania ankietowe. W ramach tych działań odbyły się interaktywne happeningi, konkursy, gry miejskie oraz imprezy plenerowe. Działania podjęte w projekcie dawały mieszkańcom realny wpływ na kształtowanie lokalnego środowiska i realizowane na jego terenie inicjatywy.
- Najtrudniejsze w całym procesie było przekonanie do nas mieszkańców. Zastaliśmy taką sytuację gdzie mieszkańcy nie byli przyzwyczajeni do tego, że urzędnicy pytali ich o opinię, o ich zdanie. Na początku byli do nas dość negatywnie nastawieni. Stopniowo, wraz z rozwojem projektu, przekonywaliśmy ich do siebie. W tej chwili bardzo fajnie uczestniczą w tych zadaniach, które podejmujemy. Udało się otworzyć dwie strefy spotkań, dwa miejsca aktywności lokalnej, które też się przyjęły. Początkowo mieszkańcy do tego podchodzili z takim pewnym sceptycyzmem, ale teraz chętnie przychodzą i uczestniczą w zajęciach tam organizowanych. Zrobiliśmy tam konkursy mikrograntów, w których mogą pozyskać niewielkie pieniądze na swoje własne inicjatywy i realizować je w swoim najbliższym otoczeniu- mówi Tomasz Ochorok, koordynator projektu.
Efekty tego co udało się wypracować dzięki realizacji projektu będzie można zobaczyć po wykonaniu rewitalizacji rozwadowskiego Rynku. Prace w tym zakresie ruszą już w tym roku.
- Dokumenty, jeśli chodzi o rynek w Rozwadowie, zostały przekazane do wydziału inwestycji. W tej chwili są analizowane i przygotowywane dokumenty do przetargu. Powinno one być przekazane do wydziału zamówień publicznych w miesiącu maju. Ogłoszony zostanie przetarg i będziemy czekać na oferty- mówi wiceprezydent Renata Knap.
Jak podkreśla wiceprezydent, jeśli przetarg zostanie ogłoszony w maju, to w czerwcu bądź lipcu złożone oferty przejdą weryfikację. Po podpisaniu umowy wykonawca zabierze się za pierwsze prace dotyczące rewitalizacji rozwadowskiego Rynku. Jak dodaje Renata Knap miasto ma także na uwadze znajdujące się po sąsiedzku ulice.[/p]- W tej chwili zostały otwarte oferty w ramach przetargu, jeśli chodzi o ul. Kopernika, która jest dla nas taką wiążącą ulicą, jeśli chodzi o przekazanie ruchu w Rynku w Rozwadowie. Zadanie dotyczy także części ulicy Poprzecznej. Ona umożliwi przejazd komunikacji samochodowej i miejskiej- wyjaśnia Renata Knap.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Wstyd za tą wiochę i te 17 tysięcy mieszkańców
Tylko jako poziom tych mieszkanców..Żałosny jesteś.Garstka,bo StalowaWolaWola to nie 17 tysięcy.
Do straszne, debilu jeśli dla ciebie 17 tysięcy najmądrzejszych mieszkańców STALOWEJ WOI to garstka to ty musisz byc ''straszny''. Lecz się na nogi na WYSZŃSKIEGO bo na łeb za późno.
człowieku chcesz pisać o czymś to się dowiedz najpierw.
Tylko na błoniach pojawiły się tysiące nowych nasadzeń, w całym mieście podobnie, ale co ty możesz wiedzieć jak nie ze Stalowej Woli jesteś
Tobie hejterze mózg należy zrewitalizować
Pojechałam pierwszy raz zobaczyć owe Lucjuszowe cuda
Wylane alejki asfaltowe,po których owszem ,wygodnie jeździ się na rowerze czy rolkach.Zdewastowana zieleń
Trochę urządzeń
Mentalności tej wsi jest naprawdę przerażająca.
Trudno mi uwierzyć,że ktoś z tej garstki,która poszła glosować wybierał tego człowieka
@mieszkaniec
Hahaha, ty dalej opowiadasz bajki? Te miliony drzew liczysz razem z nasadzeniami całego nadleśnictwa? Jaką korzyść mają mieszkańcy z drzew w środku lasu? Niewielką. Jaką korzyść mają z drzew pod blokiem? Dużą. Obecnie wycinane są dorodne, zdrowe drzewa, żeby w ich miejsce posadzić dwumetrowego patyka. Ilu emerytów schroni się w jego cieniu podczas upałów? Żaden. Ilu ludzi będzie wypoczywać w cieniu drzew na Skarpie? Nikt, bo wszystkie zostały wycięte. Wcześniej bełkotałeś o zagrożeniu, jakie niesie drzewo w trakcie burzy. Teraz bredzisz o schodach, gdy podnoszony jest problem niszczenia terenów zielonych w mieście.
Co jeszcze zrobisz, żeby bronić nieudolne władze? Opozycję też, bo posadzili kilka drzewek w roku wyborczym i teraz o problemie zapomnieli.
Ja nie chce nowych nasadzen od L.N.On jest persona von grata na zawsze .Z tym co podpisał na skarpie.Nie ma zmiłuj.Co robi tam psiarnia na sali?Moze jak ktos jest przeciwny to pewnie od razu zabiora do radiowozu.
Do sasiad skarpa, ty to masz wielkiego jebla z tymi drzewami na tej skarpie a dlaczego lemingu nie wypocisz że PAN PREZYDENT L.N. zrobił wam tam piękne schody po których możnaq bezpiecznie schodzic do działek i na błonia. Gdybyś miał odrobine inteligencji to byś wiedział że co roku zasadzamy miliony nowych drzew.
Tym urzednikom od poczatku chodzi o wycinke wszystkich drzew i nasadzeniu nowych.Taki żart z mieszkancow,niech mecza sie kilkanascie lat z upałem ,zamiast siasc sobie na ławce w cieniu drzew.