Jerzy Augustyński zastępcą dyrektora MDK
Na początku marca br. radni miejscy zgodzili się na powołanie zastępcy dyrektora MDK.
Rada Miejska wyraziła zgodę na zmianę Statutu Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli. Zmiana, która została wprowadzona dotyczyła utworzenia stanowiska zastępcy dyrektora Miejskiego Domu Kultury oraz określenia trybu jego powołania. Wniosek w tej sprawie złożył dyrektor MDK Marek Gruchota.
Od 1 kwietnia 2019 roku funkcję tę powierzono Jerzemu Augustyńskiemu, muzykowi, dyrygentowi, opiekunowi i dyrektorowi Chóru Kameralnego przy Miejskim Domu Kultury, byłemu radnemu miejskiemu.
Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały powołanie zastępcy spowodowane jest koniecznością wykorzystania ogromnego potencjału tkwiącego w zespołach artystycznych Miejskiego Domu Kultury oraz społeczności miasta. Zastępcy zostaną powierzone obowiązki koordynowania pracy artystycznej w zespołach muzycznych MDK, tworzenia i organizowania wydarzeń muzycznych, podnoszenia kompetencji uczestników amatorskiego ruchu artystycznego poprzez projektowanie procesu edukacji interdyscyplinarnej oraz warsztatów, pozyskiwanie środków zewnętrznych na działalność edukacyjną i koncertową.
Komentarze
Od chwili "inicjatywy" p. LN o utworzeniu stanowiska z-cy dyrektora wiadomym było dla kogo ten stołek jest rychtowany. Facet nie dostał się do rady ale zasłużył się w poprzedniej kadencji spolegliwością i oddaniem względem prezydenta to w podzięce dostał synekurkę jak się patrzy. Tak to z naszych podatków tworzy się nowe stołki bez których mdk także by funkcjonował i chyba lepiej.
Poda ktoś czopki "mamut0"? Swoje odstawił około 2 miesięcy temu...
ale zazdrośników co nie miara.
A co z teatrem, tańcem, plastyką w MDK? Dlaczego muzyczne zespoły mają swojego dyrektora, a reszta nie? Czy tylko dlatego, że wybrany na to stanowisko kandydat ma takie wykształcenie, a nie inne?
GRATULACJE Panie dyrygencie !
W tym kraju Misiewicze mają się dobrze !!!!
Podobne wrażenie odnoszę patrząc na inne Beatki!
Nie wiem jak wy odbieracie Zalewską ale ja oprócz wytrzeszczu porcelanowej szczęki dostrzegam wielką tęsknotę za rozumem na jej licu
jak z Męcińskim najpierw bezrobotny, potem radny później dyrektor