Dzieci bez szczepień mogą chodzić do żłobka i przedszkola

Image

W wielu miastach antyszczepionkowcy nie mogą zapisać dzieci do żłobka czy przedszkola, ponieważ istnieje ryzyko, że ich pociechy będą częściej chorować niż inne maluchy.

W wielu miastach radni podejmują specjalne uchwały, na mocy których do żłobków nie da się zapisać dziecka bez pełnej książeczki szczepień, podobnie jest przy zapisie do przedszkola (ewentualnie maluch niezaszczepiony ma przyznane mniej punktów przy rekrutacji). Jak jest w Stalowej Woli? O to spytał podczas sesji Rady Miasta Radny Dariusz Przytuła.

- Czy są takie przypadki w Stalowej Woli, że są dzieci nieszczepione, a chodzą do przedszkoli i czy jest taki wymóg, że trzeba mieć szczepienia, by móc się przyjąć do przedszkola?- pytał podczas sesji radny Dariusz Przytuła.

W całej Polsce rośnie liczba rodziców, którzy nie chcą szczepić swoich dzieci argumentując to tym, że jest to szkodliwe. Wynikiem braku szczepień na odrę ostatnio w Polsce mieliśmy znaczny wzrost zachorowań na tę chorobę wśród najmłodszych. W Stalowej Woli nie ma i na razie przynajmniej nie będzie ograniczeń w przyjmowaniu maluchów do placówek miejskich.

- W tej chwili takich wymogów nie ma. Moje dzieci są szczepione, a chorują. Nie wiem, czy z tego powodu dyskryminacja powinna występować. Ogólnie uważam, że to kwestia decyzji rodziców, bo prawo rodziców jest dla mnie zawsze święte i ono jest najważniejsze. Ja bym tutaj takich kwestii nie wprowadzał- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Takie słowa nie spodobały się radnemu.

- A czy prezydent bierze odpowiedzialność za zachorowanie i leczenie? Czy będzie płacił z prywatnych pieniędzy, czy budżetu miasta?- zastanawia się radny Dariusz Przytuła.

Tylko w ubiegłym roku z powodu zachorowania na odrę zmarło w Europie 37 osób (przypadki zarejestrowane), z powodu powikłań- dużo więcej. Jak informuje WHO tych śmierci można było uniknąć poprzez szczepienia. Odnotowano ośmiokrotny wzrost zachorowań w ciągu dwóch lat. Europejska epidemia choroby, która jeszcze kilka lat temu obecna była sporadycznie, to efekt odmawiania szczepień przez coraz więcej osób. Czy do Europy powrócą kolejne, groźne choroby?

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~MARIO

Kochani pół roku temu cieszyłam się z moim bratem i bratowa szczęściem jakie ich spotkało na świat przyszedł Szymonek. Zdrowy, radosny dzidziuś. 16 01 2019r zgodnie z kalendarzem szczepień mama poszła na szczepienie pneumokoki.” – rozpoczyna swoją opowieść ciocia dziecka. „Na 4 dobę wystąpiła gorączka. Zaniepokojona bratowa poszła z Szymonem do lekarza. Może być po szczepieniu taka temperatura. Wieczorem 21.01. 2019ok 22 Szymonek dostał drgawek I sztywności trafił do szpitala.Nastepnego dnia rano atak się powtórzył zrobiono TK głowy. Padło podejrzenie zapalenia mózgu. Dziecko dostało dużo leków wyciszajacych po których drgania ustąpiły. Został przetransportowany lotniczym pogotowiem ratunkowym do szpitala w Warszawie. Szpital Dziecięcy na ul. Niekłańskiej 22.01 dziecko trafiło w stanie krytycznym na OIT. W nocy zaczęły zanika funkcje życiowe dziecko było reanimowane, po czym zrobiono kolejne TK głowy powstał obrzęk mózgu. Rodzice usłyszeli prawie na 100%jest śmierć mózgu. Proszę się pożegnać z dzieckiem i zmowic modlitwę. W piątek 25. 01 mama dostaje informacje ze dziecko dołączone zrozpaczona poinformowała lekarz że ona nie wyraża zgody. USŁYSZELI ŻE ZWŁOK TO ONI NIE BĘDĄ WENTYLOWAC. po przeprowadzeniu procedur związanych ze stwierdzeniem śmierci mózgu zebrała się komisja I jeden z badajacych lekarzy wyczuł delikatne tętno ciemiaczku. Zaprzestali dalszych czynności. Nie znają przyczyny stanu Szymonka. Zostały odstawione leki na zapalenie mózgu po 14 dniowe kuracji. Zaczęliśmy szukać pomocy u innych profesorów. Profesor Talar z Bydgoszczy podjął się pomocy. Dał nam iskierka nadziei tylko trzeba Szymonka stymulować aby sam zaczął oddychać. Wczoraj Szymonek miał robione próby odruchów drgala mu nóżka ale podobno to z rdzenia takie odruchy. Dziś miał kolejne badania EEG i rezonans eeg nie wyszło dobrze. MAMA SZYMONKA POPROSIŁA P ORDYNATOR BY SPOWOLNIĆ TE PROCEDURY ŻE CHCĄ GO STYMULOWAĆ TAK JAK POWIEDZIAŁ PROFESOR. OBURZONA POWIEDZIAŁA ŻE NIE WYRAŻA ZGODY BY. MARTRETOWAC ZWLOKI. I NIE BĘDZIE CZEKAĆ. JAK BĘDĄ WYNIKI REZONANSU TO ZNOWU BĘDZIE KOMISJA LEKARZY I CHCĄ ODŁĄCZYĆ SZYMONKA. BOŻE NIE MOŻEMY POZWOLIĆ BO TEN MAŁY WIELKI CZŁOWIEK WALCZY SERDUSZKO BIJE INNE NARZĄDY TEŻ PRACUJĄ BEZ ZARZUTÓW. PROSZĘ UDOSTEPNIAJCIE TEN POST. BŁAGAMY Was dołączam zdjęcia Szymonka w chwili narodzin 30.07. 2018. 25.12.2018.i zdjęcie z 4.02.2019” – dodaje Pani Alina.


Chciałem zapytać co na to pan Przytuła? Czy pomoże tej rodzinie i pokryje koszty leczenia ich dziecka oraz koszty ich pobytu w Warszawie jako, że popiera przymus szczepień tymi nieprzebadanymi i niebezpiecznymi szczepionkami?

~kasia

Według amerykańskich badań 20 % dzieci zaszczepionych ma powikłania poszczepienne w tym wśród wielu rozmaitych powikłań wymienia się: autyzm, ciężkie zaburzenia neurologiczne, problemy dermatologiczne, problemy endokrynologiczne, bezpłodność.

~Odi

A ja na dylematy czy szczepić polecam rozmowę ze swoim lekarzem rodzinnym...antybiotyki też produkują firmy farmaceutyczne i jakoś nie trafia do ludzi argument żeby nie brali na byle co bo się uodparniamy i nie będzie czym leczyć.

~Marian

Jeżeli ktoś ma dylemat szczepić swoje dziecko czy też nie to polecam filmy: "Zaszczepieni" i "Śladowe ilości".

~Odi

Z tego co mi wiadomo, szczepionka ma za zadanie sprawić, że jeżeli zaszczepiony człowiek zachoruje na daną chorobę to ma ona łagodniejsze przebieg, a nie jest gwarantem, czy tarcza dzięki której nie zachorujemy wcale. Więc nie opowiadajcie bzdur że zaszczepiony może przebywać wśród setek chorych i się nie zarazi, bo to nie o to chodzi w szczepieniach. Ja nikogo nie będę przekonywać za ani przeciw, ale proszę używajmy uczciwych argumentów zarówno za jak i przeciw.

~Odi

Z tego co mi wiadomo, szczepionka ma za zadanie sprawić, że jeżeli zaszczepiony człowiek zachoruje na daną chorobę to ma ona łagodniejsze przebieg, a nie jest gwarantem, czy tarcza dzięki której nie zachorujemy wcale. Więc nie opowiadajcie bzdur że zaszczepiony może przebywać wśród setek chorych i się nie zarazi, bo to nie o to chodzi w szczepieniach. Ja nikogo nie będę przekonywać za ani przeciw, ale proszę używajmy uczciwych argumentów zarówno za jak i przeciw.

~Polak

bezpłodność.

~Polak

Według amerykańskich badań 20 % dzieci zaszczepionych ma powikłania poszczepienne w tym wśród wielu rozmaitych powikłań wymienia się: autyzm, ciężkie zaburzenia neurologiczne, problemy dermatologiczne, problemy endokrynologiczne.

~Jaga

Do jaga = czy ty wielki mozdzku potrafisz czytac ze zrozumieniem?😱😱😱

~do ~Jaga

tak tak racja smog to wina po wszystko jest wina po dla takich maluczkich mozdzkow jak twoj

nighthawk

SPRZEDANE DZIECI ZA 500 + HAHAHA NWO WELCOME TO YOU

~Iwa

Dzieci antyszczepionkowcow WYPAD z przedszkoli ! Organizujcie sobie party ospowe,odrowe i inne syfy w swoim chorym towarzystwie.Was powinno sie karać i leczyc bo zagrazacie ludziom.

~Radek Brzyski

Nieszczepione dzieci to taki poligon dla patogenów, w którym mutują i mogą atakować nawet szczepionych.

~Wk86

37 ofiar Odry w Europie, a ile ofiar z powodu smogu? Panie przytula co pan że smogiem w stalowej zrobi?

~Wk86

37 ofiar Odry w Europie, a ile ofiar z powodu smogu? Panie przytula co pan że smogiem w stalowej zrobi?

~kasia

Według amerykańskich badań 20 % dzieci zaszczepionych ma powikłania poszczepienne w tym wśród wielu rozmaitych powikłań wymienia się: autyzm, ciężkie zaburzenia neurologiczne, problemy dermatologiczne, problemy endokrynologiczne.

luna czy ty czytasz to co piszesz?umiech

Według lunki wychodzi na to że muszę zaszczepić swoje dzieci pomimo 20 % powikłań bo inaczej moje dziecko nie pójdzie do publicznej szkoły amerykańskiej... lunka jakoś to przeżyjeumiech

~Marta

Ale skoro wasze dziecko jest zaszczepione, to może bez obaw przebywać nawet, w śród setki dzieci nie zaszczepionych, i nic mu nie powinno grozić. Czyż nie po to, je szczepilliście? Jak ktoś da mi gwarancję, że szczepionka którą zamierza, podać mojemu dziecku jest absolutnie w 100 bezpieczna i nie ma żadnych, ale to żadnych efektów ubocznych, to ja też, je zaszczepię.

~Remek

Dokładnie Kasia, najgorszym powikłaniem poszczepiennym jest jednak widzenie Ziemi jako kuli.

~luna

akuratnie w usa jeżeli dzieci nie są zaszczepione to nie mogą chodzić do szkoły - no chyba, że prywatnej. W większości stanów możesz nie szczepić ale dziecko uczy się w domu ( Ty je uczysz) albo chodzi do szkoły prywatnej

~luna

akuratnie w usa jeżeli dzieci nie są zaszczepione to nie mogą chodzić do szkoły - no chyba, że prywatnej. W większości stanów możesz nie szczepić ale dziecko uczy się w domu ( Ty je uczysz) albo chodzi do szkoły prywatnej

~kasia

Według amerykańskich badań 20 % dzieci zaszczepionych ma powikłania poszczepienne w tym wśród wielu rozmaitych powikłań wymienia się: autyzm, ciężkie zaburzenia neurologiczne, problemy dermatologiczne, problemy endokrynoloiczne

~Niunia

Brawo Panie Prezydencie!

~hehe

Czytam sobie tak wasze wpisy i myślę że szkoda że nie wymyślono jeszcze szczepionki na głupote... Część madek i tak by nie szczepiła

~basia

prezydent okazuje się jest mądrym człowiekiem i ojcem, ma rację nie można wtrącać się rodzicom w sprawy zdrowia dziecka, dzieci chorowały zawsze szczepione i te drugie, dziś chorują a potem wyzdrowieją.Wystarczy wejsc teraz do jakiejkolwiek przychodni i przynosi się wirusa grypy i trzeba przechorować i koniec , to normalne.Leczmy odpornośc naszych dzieci i swoją
W razie epidemii jakiejs zaszczepimy się wszyscy, po co napuszczanie ciągle jednych na innych

~Olo

To niech przeznaczą jeden żłobek i przeczkole na nie zaszczepieńców sprawa załatwiona a puźniej szkołe i miejsca pracy

~kasia

Według amerykańskich badań 20 % dzieci zaszczepionych ma powikłania poszczepienne w tym wśród wielu rozmaitych powikłań wymienia się: autyzm, ciężkie zaburzenia neurologiczne, problemy dermatologiczne, problemy endokrynoloiczne.

~Pure

NAPISZĘ RAZ JESZCZE:
RADNY PRÓBUJE DYSKRYMINOWAĆ DZIECI

TO SPRZECZNE Z KONSTYTUCJĄ< ZASADĄ RÓWNOŚCI.

LOGIKA: DZIECI ZASZCZEPIONE NA CHOROBY CHYBA NIE MUSZĄ BAĆ SIĘŻE ZACHORUJĄ< SKORO ZOSTAŁY ZASZCZEPIONE, NIE?

~Zenon

jeszcze raz napiszę: każde tego typu działanie jak nie przyjmowanie dziecka bez aktualnych szczepień narusza prawo. Takie pomysły nie przejdą.

~rolnik

Według amerykańskich badań 20 % dzieci zaszczepionych ma powikłania poszczepienne w tym wśród wielu rozmaitych powikłań wymienia się: autyzm, ciężkie zaburzenia neurologiczne, problemy dermatologiczne, problemy endokrynoloiczne. Polskie szczepionki nie są nawet jak ostatnio ujawniono przebadane i nie ma pewności czym, niektórzy ludzie szczepią swoje dzieci. Wolisz drogi rodzicu odrę czy może coś znacznie gorszego, jak wyżej, wybór należy do ciebie.. szanse jak napisałem na poważne zachorowanie po zbyt wczesnych albo nie przebadanych szczepieniach ma twoje dziecko całkiem duże co potwierdzają ostatnie badania.

stalowaOmega

Dnopis jestem pewien że Ty to masz coś z głową. Popytać, może są szczepionki na to.