Do potrącenia mężczyzny doszło w czwartek 8 listopada 2018 roku na ulicy Energetyków. Rowerzysta w stanie ciężkim został odtransportowany do szpitala.
Do wypadku doszło tuż przez godz. 11 na ulicy Energetyków w Stalowej Woli w ciągu drogi krajowej nr 77 relacji Stalowa Wola-Nisko. Jak wstępnie ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia 43-letnia mieszkanka powiatu niżańskiego kierująca samochodem suzuki potrąciła przejeżdżającego przez przejazd dla rowerzystów 69-letniego mieszkańca Stalowej Woli.
Kierujący jednośladem doznał obrażeń i w stanie ciężkim został przewieziony do stalowowolskiego szpitala. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Przeprowadzone badania wykazały, że kierująca suzuki była trzeźwa. Od kierującego rowerem pobrana została krew do badań.
Droga w kierunku Niska została zablokowana. Policjanci zorganizowali objazd przez ulicę Solidarności. Na miejscu wypadku policjanci przeprowadzili oględziny, wykonali dokumentację fotograficzną oraz szkic. Wspólnie z policjantami pracował biegły z zakresu ruchu drogowego. Po zakończonych badaniach miejsca wypadku tuż przez godz. 13.30 ruch na drodze krajowej został przywrócony.
Nie wiem po co ta cła dyskusja ??
Zmieniać ustawę ? pisze jeden debil
rozjeżdżać rowerzystów pisze drugi debil !
- debili nie ma co czytać.
(przepraszam, że ich komentuje )
Ja jeżdżę zarówno rowerem jak i samochodem po naszym pięknym mieście. Jak jadę rowerem - uważam na debili za kółkiem z szałem w oczach. Jak jadę samochodem - mam włączoną kamerkę. Jak mi jakiś wtargnie na pasy i nie zdążę zareagować to mam nagranie.
Nie zauważyłem aby rowerzyści zachowywali się ryzykownie.Poza jednym przypadkiem, kiedy gówniarz-debil w słuchawkach z pełną prędkością zajechał mi drogę na rondzie nie oglądając się za siebie. Mój refleks uratował mu nastoletnie życie.
Generalnie rowerzyści mają instynkt samozachowawczy i wiedzą też, że nie mają blachy dookoła.
Z mojej obserwacji wynika, że najbardziej po chamsku jeżdżą gówniarze.
Na tym forum jest ich mnóstwo i łatwo rozpoznać ich po stylistyce jak i po błędach ortograficznych , które pomimo wsparcia programu zdebilałe gówniarze popełniają.
Do "SSS"
Jak ty człowieku w ogóle możesz jeździć skoro zatrzymujesz się przy każdym rowerzyście? Pewnie przy hucie w godzinach szczytu stoisz godzinami i puszczasz wszystkich. To może lepiej zostaw auto i siedz w domu. Nie blokuj drogi normalnym użytkownikom dróg.
Do"Toż to szok" ustawa jest , idiotami sa ci co sie do niej nie stosują,gdyby nie ustawa, ten pieszy czy rowerzysta pół dnia przechodzilby na drugą strone, a na wszelki wypadek , kup sobie rower, też bedziesz śmigał
Może jak ktoś normalny zobaczy statystyki
pomyśli o zmianie idiotycznej ustawy nadającej rowerzystom pierwszeństwo. Mamy setki śmigających slalomem rowerzystów, którzy mają pierwszeństwo. Najbliżej im na cmentarz. Niestety.
Panie @SSS - i ty piszesz o kulturze w internecie? Dobre. Przeczytaj jeszcze raz swoje wypociny, i jeszcze raz, i jeszcze raz.............i tak do skutku. Ze zrozumieniem. Może się uda.
janek, tylko czy tutaj rowerzysta to jak rowerzysta na drodze gdzie jest na takich zasadach jak samochód.
i skąd wiesz co wszyscy rowerzysci uważają? a co się wydaje kierowcom jak śmigaja metr od stojacego pieszego 80km/h ? A zatrzymuje sie 1 na 100. Wiocha.
~SSS
... wypowiadałem się o obowiązkach kierowcy...
Przypominam również, że rowerzyści też mają obowiązki wobec kierujących samochodem. Choćby :
1. Rozejrzeć się zanim wjedzie się na przejazd przez drogę
2. Zasygnalizowanie skrętu - wjazd na drogę jest najczęściej skrętem wobec przebiegu dalszej ścieżki rowerowej, który warto zasygnalizować.
3. Zachować szczególną ostrożność i ograniczone zaufanie
Te obowiązki są rzadko spotykane. Najczęściej rowerzyści uważają, że mają same prawa i zero obowiązków.
ojej, uspokój się bo ci żyłka pęknie brak kultury w internecie i brak kultury na drogach i takie są efekty. nigdzie nie napisałem że to nie są dwa odrębne przejścia pajacu, wypowiadałem się o obowiązkach kierowcy. naucz się czytać ze zrozumieniem, a potem bierz się za dyskusje.. dla ciebie rozumiem rowerzysta na przejściu z wydzielonym pasem to jak samochod na skrzyżowaniu. to jest twoja interpretacja inteligencie, samozwanczy prawniku?
szkoda czlowieka ale niech to bedzie ostrzerzeniem dla innych rowerzystow wpadajacych na ulice bez jakiegokolwiek patrzenia czy cos nie jedzie a jak by to byl tir z ladunkiem no ale on byl na prawie
@kierowca SSS - nawet nie wiesz co cytujesz. Co ma pieron do wiatraka? I co ma prawo o ruchu drogowym art.2 do rowerzystów? Samozwańczy prawniku doczytaj, dokształć się i wtedy pouczaj innych. art. 13 ust. 8: "jeżeli na jezdni jest umieszczona PRAWIDŁOWO OZNAKOWANA wysepka, to wówczas podzielone przez nią przejście należy traktować jako dwa oddzielne przejścia". Biedny człowieku.
Jak widze jadacy rower zblizajacy sie do mojego pasa to sie zatrzymuje nie myslac o tym co mowia przepisy a nie jade jak święta krowa liczac ze ten sie zatrzyma. Zawsze jade ze świadomościa - a co jesli mi wyjedzie? mam gdzie uciec? wyhamuje? i dostosowuje sie. DLATEGO NIE MAM WYPADKOW I NIGDY NIE BEDE MIAL TAKIEGO WYPADKU CHYBA ZE SIE KTOS CELOWO BEDZIE CHCIAL RZUCIC ALBO BEDZIE PIJANY / NIEPOCZYTALNY. Ten azyl to jest tam krotszy niz dlugosc tego roweru. Dodatkowo kierowca nie probowal ominac roweru tylko , powinien zjechac na lewy, czy przywalić w wysepkę by ominąć lub minimalizowac uderzenie, hamowac widac HAMOWAŁ WIĘC MIAŁ NA TO CZAS i abs w tym samochodzie raczej jest (co umozliwia manewr). Żeby mieć pełny wgląd trzeba wiedzieć z jaką prędkością jechał samochód. PS DLACZEGO PO TYLU ŚMIERTELNYCH WYPADKACH NADAL NIE MA TAM ŚWIATEŁ ???
BYŁ PAS DLA ROWERÓW WIĘC TO JAK PIESZY:
Z art. 2 Ustawy "Prawo o ruchu drogowym" :
Zbliżając się do przejścia dla pieszych jako kierowcy :
- mamy zawsze obowiązek zachowania szczególnej ostrożności czyli zawsze mamy być przygotowani na obecność pieszego na przejściu i na jego nietypowe zachowania w pobliżu;
- przy obecności pieszego na przejściu i w pobliżu przejścia - mamy obowiązek zmniejszenia prędkości tak aby nie narazić go na niebezpieczeństwo;
No cóż wczoraj koło szpitala chłopak przejeżdżał sobie na czerwonym przez pasy i miał gdzieś, że samochody jechały, nawet się za bardzo nie rozglądnął. Chyba najwyższy czas żeby rowerzyści przeprowadzali rowery przez pasy bo jak w paru miejscach wolno jeździć to większości się wydaje, że wszędzie. Oczywiście wszystkich kierowców też nie ma sensu bronić bo jeżdżą jak jeżdżą.
~J 23, obowiązkiem kierowcy jest umożliwienie opuszczenia pieszemu azylu a nie jak najszybsze przejechanie "przed". Mam nadzieję że nie ma prawka. Zastanów się dlaczego na zachodzie Europy nie mają takiego problemu jak Ty? U Ciebie zawsze winny rowerzysta lub pieszy
Proszę pamiętać, że tam są dwa przejścia z przejazdami dla rowerów (wysepka - tzw. azyl powoduje, że są to dwa niezależne przejścia). Zatem Piesi i rowerzyści nabywają pierwszeństwa po wejściu i wjechaniu na nie niezależnie - niestety nie mają o tym pojęcia. Obserwuję często pieszych, którzy śmiało bez rozglądania się idą przez dwa przejścia z azylem niewzruszeni... do czasu...
Komentarze
Bardzo proszę o kontakt w ważnej sprawie rodzinę lub kogoś kto zna poszkodowanego rowerzystę. Prosze o wiadomość na e-mail m.nowicka1_(at)_onet.pl
Widzisz RNI czy innego obcego nie właź na pasy(choć z RST też nie jest najlepiej).
Nie wiem po co ta cła dyskusja ??
Zmieniać ustawę ? pisze jeden debil
rozjeżdżać rowerzystów pisze drugi debil !
- debili nie ma co czytać.
(przepraszam, że ich komentuje )
Ja jeżdżę zarówno rowerem jak i samochodem po naszym pięknym mieście.
Jak jadę rowerem - uważam na debili za kółkiem z szałem w oczach.
Jak jadę samochodem - mam włączoną kamerkę. Jak mi jakiś wtargnie na pasy i nie zdążę zareagować to mam nagranie.
Nie zauważyłem aby rowerzyści zachowywali się ryzykownie.Poza jednym przypadkiem, kiedy gówniarz-debil w słuchawkach z pełną prędkością zajechał mi drogę na rondzie nie oglądając się za siebie. Mój refleks uratował mu nastoletnie życie.
Generalnie rowerzyści mają instynkt samozachowawczy i wiedzą też, że nie mają blachy dookoła.
Z mojej obserwacji wynika, że najbardziej po chamsku jeżdżą gówniarze.
Na tym forum jest ich mnóstwo i łatwo rozpoznać ich po stylistyce jak i po błędach ortograficznych , które pomimo wsparcia programu zdebilałe gówniarze popełniają.
Nie ma co z nimi wchodzić w polemikę.
jak sie jedzie ( czy to autem czy rowerem ) to sie mysli bo na drodze rózne rzeczy maga miec miejsce
Yuiop ty z pewnoscia nie jestes
Popieram SSS - Ta pani nie jeden raz jechała tą trasą .I dalej nie widzi przejścia dla pieszych ?! Dziwne.
Kkl uważasz się za normalnego? 🙉
Do "SSS"
Jak ty człowieku w ogóle możesz jeździć skoro zatrzymujesz się przy każdym rowerzyście? Pewnie przy hucie w godzinach szczytu stoisz godzinami i puszczasz wszystkich. To może lepiej zostaw auto i siedz w domu. Nie blokuj drogi normalnym użytkownikom dróg.
Jak to że potrącila a Suzuki bez uszkodzeń?
Szkoda mi tylkotego Suzuki takie ładne było
Urwa znowu tam??który to już z kolei wypadek?kiedy tam w końcu zrobią światła!!!!
Do"Toż to szok" ustawa jest , idiotami sa ci co sie do niej nie stosują,gdyby nie ustawa, ten pieszy czy rowerzysta pół dnia przechodzilby na drugą strone, a na wszelki wypadek , kup sobie rower, też bedziesz śmigał
Może jak ktoś normalny zobaczy statystyki
pomyśli o zmianie idiotycznej ustawy nadającej rowerzystom pierwszeństwo. Mamy setki śmigających slalomem rowerzystów, którzy mają pierwszeństwo. Najbliżej im na cmentarz. Niestety.
Panie @SSS - i ty piszesz o kulturze w internecie? Dobre. Przeczytaj jeszcze raz swoje wypociny, i jeszcze raz, i jeszcze raz.............i tak do skutku. Ze zrozumieniem. Może się uda.
janek, tylko czy tutaj rowerzysta to jak rowerzysta na drodze gdzie jest na takich zasadach jak samochód.
i skąd wiesz co wszyscy rowerzysci uważają? a co się wydaje kierowcom jak śmigaja metr od stojacego pieszego 80km/h ? A zatrzymuje sie 1 na 100. Wiocha.
~SSS
... wypowiadałem się o obowiązkach kierowcy...
Przypominam również, że rowerzyści też mają obowiązki wobec kierujących samochodem. Choćby :
1. Rozejrzeć się zanim wjedzie się na przejazd przez drogę
2. Zasygnalizowanie skrętu - wjazd na drogę jest najczęściej skrętem wobec przebiegu dalszej ścieżki rowerowej, który warto zasygnalizować.
3. Zachować szczególną ostrożność i ograniczone zaufanie
Te obowiązki są rzadko spotykane.
Najczęściej rowerzyści uważają, że mają same prawa i zero obowiązków.
ojej, uspokój się bo ci żyłka pęknie brak kultury w internecie i brak kultury na drogach i takie są efekty. nigdzie nie napisałem że to nie są dwa odrębne przejścia pajacu, wypowiadałem się o obowiązkach kierowcy. naucz się czytać ze zrozumieniem, a potem bierz się za dyskusje.. dla ciebie rozumiem rowerzysta na przejściu z wydzielonym pasem to jak samochod na skrzyżowaniu. to jest twoja interpretacja inteligencie, samozwanczy prawniku?
szkoda czlowieka ale niech to bedzie ostrzerzeniem dla innych rowerzystow wpadajacych na ulice bez jakiegokolwiek patrzenia czy cos nie jedzie a jak by to byl tir z ladunkiem no ale on byl na prawie
@kierowca SSS - nawet nie wiesz co cytujesz. Co ma pieron do wiatraka? I co ma prawo o ruchu drogowym art.2 do rowerzystów? Samozwańczy prawniku doczytaj, dokształć się i wtedy pouczaj innych. art. 13 ust. 8: "jeżeli na jezdni jest umieszczona PRAWIDŁOWO OZNAKOWANA wysepka, to wówczas podzielone przez nią przejście należy traktować jako dwa oddzielne przejścia". Biedny człowieku.
Nikt nie napisał że pierwszej pomocy udzielili żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej
Nic nie napisali kto był trzeźwy. Przecież to najważniejsze.
Jak widze jadacy rower zblizajacy sie do mojego pasa to sie zatrzymuje nie myslac o tym co mowia przepisy a nie jade jak święta krowa liczac ze ten sie zatrzyma. Zawsze jade ze świadomościa - a co jesli mi wyjedzie? mam gdzie uciec? wyhamuje? i dostosowuje sie. DLATEGO NIE MAM WYPADKOW I NIGDY NIE BEDE MIAL TAKIEGO WYPADKU CHYBA ZE SIE KTOS CELOWO BEDZIE CHCIAL RZUCIC ALBO BEDZIE PIJANY / NIEPOCZYTALNY. Ten azyl to jest tam krotszy niz dlugosc tego roweru. Dodatkowo kierowca nie probowal ominac roweru tylko , powinien zjechac na lewy, czy przywalić w wysepkę by ominąć lub minimalizowac uderzenie, hamowac widac HAMOWAŁ WIĘC MIAŁ NA TO CZAS i abs w tym samochodzie raczej jest (co umozliwia manewr). Żeby mieć pełny wgląd trzeba wiedzieć z jaką prędkością jechał samochód. PS DLACZEGO PO TYLU ŚMIERTELNYCH WYPADKACH NADAL NIE MA TAM ŚWIATEŁ ???
BYŁ PAS DLA ROWERÓW WIĘC TO JAK PIESZY:
Z art. 2 Ustawy "Prawo o ruchu drogowym" :
Zbliżając się do przejścia dla pieszych jako kierowcy :
- mamy zawsze obowiązek zachowania szczególnej ostrożności czyli zawsze mamy być przygotowani na obecność pieszego na przejściu i na jego nietypowe zachowania w pobliżu;
- przy obecności pieszego na przejściu i w pobliżu przejścia - mamy obowiązek zmniejszenia prędkości tak aby nie narazić go na niebezpieczeństwo;
@kierowca - podasz podstawę prawną tej śmiałej tezy?
No cóż wczoraj koło szpitala chłopak przejeżdżał sobie na czerwonym przez pasy i miał gdzieś, że samochody jechały, nawet się za bardzo nie rozglądnął. Chyba najwyższy czas żeby rowerzyści przeprowadzali rowery przez pasy bo jak w paru miejscach wolno jeździć to większości się wydaje, że wszędzie. Oczywiście wszystkich kierowców też nie ma sensu bronić bo jeżdżą jak jeżdżą.
~J 23, obowiązkiem kierowcy jest umożliwienie opuszczenia pieszemu azylu a nie jak najszybsze przejechanie "przed". Mam nadzieję że nie ma prawka. Zastanów się dlaczego na zachodzie Europy nie mają takiego problemu jak Ty? U Ciebie zawsze winny rowerzysta lub pieszy
Proszę pamiętać, że tam są dwa przejścia z przejazdami dla rowerów (wysepka - tzw. azyl powoduje, że są to dwa niezależne przejścia). Zatem Piesi i rowerzyści nabywają pierwszeństwa po wejściu i wjechaniu na nie niezależnie - niestety nie mają o tym pojęcia. Obserwuję często pieszych, którzy śmiało bez rozglądania się idą przez dwa przejścia z azylem niewzruszeni... do czasu...
Jak można pisać takie bzdury, Panie redaktorze wstyd, kobieta jechała w kierunku Niska.
Bo pewnie już poprawili. Co ty pierwszy raz czytasz artykuł stalowego? Z błędami puszczają tekst i potem poprawiają, jak się im uwagę zwróci.
do rowerzysta: Nie wiem, co tam ci wiadomo, ale zdaje się niewiele, bo tam jest przejazd dla rowerów. Co najlepsze widać to na zdjęciu.