Dzień kolorowych skarpet w Siódemce

Image

To nie jest Tęczowy Piątek. To tylko zabawa i okazanie radości z życia, bo kto powiedział, że w szkole ma być szaro i nudno?

Dziś w Polsce w 210 szkołach Tęczowy piątek. Chodzi o tolerancję, o przybliżenie dzieciom i młodzieży tematu homoseksualizmu. Jedni się burzą, inni popierają. Czy jesteśmy tolerancyjni?

Głównym celem akcji jest pokazanie uczniom polskich szkół, że są bezpieczni, że w placówkach edukacyjnych nie ma miejsca na przemoc, nietolerancję, że nie będzie zgody na napiętnowanie kogokolwiek za przekonania czy orientację seksualną. Nie ma tu mowy o zmuszaniu dzieciaków do czegokolwiek, na działania wbrew rodzicom.

Dziś w Stalowej Woli nie ma obchodów Tęczowego Piątku. Szkoły nie włączają się w tę akcję, która w wielu miejscowościach uznana została za niedopuszczalną, kontrowersyjną, niepotrzebną i niezgodną z wolą kościoła. W stalowowolskich szkołach nie ma przemocy, a nauczyciele nie pozwalają na napiętnowanie kogokolwiek. Czy taka więc akcja jest u nas w ogóle niepotrzebna?

Do naszej redakcji dotarły sygnały od czytelników, że w stalowowolskich szkołach też organizowany jest Tęczowy Piątek. Nikogo nie szokuje już fakt, że takie akcje występują w Polsce. Nie ma jedynie zgody na nachalne narzucanie czyjegoś zdania, na namawianie do czegokolwiek, do ingerencji w wychowanie dzieci bez udziału rodziców. Rozmawianie o trudnych sprawach i sygnalizowanie, że obok nas żyją ludzie o różnych poglądach, orientacjach seksualnych uczy jedynie tolerancji i szacunku dla innych.

Jak się dowiedzieliśmy jedynie w „Siódemce” i to z inicjatywy samorządu uczniowskiego, a nie szkoły, wymyślono dziś akcję przypominającą Tęczowy Piątek, bo dzieciaki mogły na lekcję przychodzić w kolorowych skarpetkach. Kto się w nich stawił, miał być niepytany. Dyrekcja niczego nie organizowała. Jak mówi pani dyrektor akcja Kolorowe skarpetki to zupełnie co innego. Ma na celu rozbawienie dzieciaków, uczynienie życia radośniejszym, pokazanie, że szkoła nie jest szara i nudna. Tylko tyle. A to, że „Siódemkowa” akcja zbiegła się z ogólnopolską, zupełnie inną akcją, to czysty przypadek.

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =