W środę do pracy nie przyszło 77 pielęgniarek, w czwartek 103!

Image

Coraz więcej pielęgniarek zatrudnionych w stalowowolskim szpitalu stawia się do pracy. O tej trudnej sytuacji mówi starosta powiatowy Janusz Zarzeczny.

W poniedziałek 37, we wtorek 61, a w środę już 77 pielęgniarek i położnych nie stawiło się do pracy w szpitalu. Wczoraj w Rzeszowie zwołano dwie nadzwyczajne sesje Sejmiku Województwa Podkarpackiego. Głos zabierali nie tylko radni, ale i osoby zainteresowane bezpośrednio konfliktem.

Nie jest to oficjalnie ani strajk, ani protest, nie jest to też formalnie zorganizowana żadna manifestacja. Ale chorych, cierpiących nie interesuje nazwa, lecz fakt, że trwa paraliż szpitali w Polsce i że nie można w pełni korzystać z pomocy medycznej. To ogólnopolska epidemia, na którą odporne nie są jedynie pielęgniarki i położne. Wszystkie łączy jedno: choroba, „na którą wystawiono” zwolnienie lekarskie. Sytuacja jest trudna. Wiadomo jest, że ta grupa społeczna jest niedofinansowana, zapracowana i zmęczona obowiązkami, których w szpitalu nie brakuje przy obłożnie chorych. Zawód jest trudny i wymagający wielu umiejętności predyspozycji i nie każdy nadaje się do tego, by w nim pracować. Dobrze by było, gdyby był odpowiednio doceniony finansowo. Tymczasem w budżetach samorządów pustka, a szpitali, które nie miałyby długów w tym kraju zdaje się nie ma. 77 chorych pielęgniarek w szpitalu to zupełna dezorganizacja pracy, niemal paraliż placówki.

- Sytuacja w Szpitalu Powiatowym w Stalowej Woli nie uległa zmianie. W Oddziałach Szpitalnych przebywa obecnie 262 pacjentów. Nadal wstrzymane są planowe przyjęcia do Szpitala. Przyjmowane są przypadki ratujące życie.77 pielęgniarek nie zgłosiło się do pracy z powodu zwolnień lekarskich- informuje Edward Surmacz, dyrektor Powiatowego Szpitala Specjalistycznego.

To stan z 11 lipca 2018 roku. Mimo, że do pracy nie przyszło więcej niż wczoraj pielęgniarek nic się nie zmieniło. Wszyscy czekają na rozwiązanie konfliktu i wypracowanie stanowiska. Rozmowy dyrekcji stalowowolskiego szpitala z pielęgniarkami w sprawie zaistniałej sytuacji i postulatów zaplanowane są na czwartek, a dziś dyrektor rozmawia z ordynatorami poszczególnych oddziałów.

W czwartek ma odbyć się spotkanie dyrekcji szpitala z pielęgniarkami i położnymi. Termin ustalony był już wcześniej. Czego żądają pielęgniarki? Jak powiedział nam starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny stawiają wysokie żądania. Przede wszystkim chcą zwiększenia od 1 lipca 2018 rokuwynagrodzenia o kwotę nie mniejszą niż 1800 zł brutto. Ponadto wyrównania wynagrodzenia ze środków własnych pracodawcy o kwotę należą od 1 lipca 2017 roku, a odebraną z dodatku Narodowego Funduszu Zdrowia zgodnie z wcześniej zawartym porozumieniem, cospowodowało pominięcie pielęgniarek i położnych jako jedynej grupy zawodowej szpitala przy realnym wzroście wynagrodzeń, chcą też ujednolicenia płacy zasadniczej adekwatnie do zakresu obowiązków przypisanych do zajmowanego stanowiska, podwyższenia premii motywacyjnej do poziomu 15% wynagrodzenia zasadniczego i wprowadzenia 20% dodatku dla osób pracujących w systemie podstawowym, skrócenie czasu oddelegowania do pracy w systemie podstawowym tak, aby pielęgniarki mogły otrzymywać średnią dyżurową. Ponadto domagają się zatrudnienia opiekunów medycznych (w celu odciążenia ich od czynności higieniczno- pielęgnacyjnych) i grupy transportowo- badaniowej (tak, by pielęgniarki nie musiały opuszczać macierzystych oddziałów co zapewni optymalną opiekę pacjentom).

- To są ogromne sumy, ogromne wymagania- mówi starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny.- Wczoraj zostało popisane porozumienie między związkami a ministrem. Nie wiem co na to nasze pielęgniarki. Wczoraj w Rzeszowie był Sejmik Wojewódzki. Byłem na tym sejmiku. Wydawało się, że ten temat został załatwiony skoro zostało podpisane to porozumienie. Od 1 września 2018 roku włącznie do płacy zasadniczej ma być włączone 1100 zł. Doszły jeszcze inne zapisy, więc myślałem, że ten temat jest już zakończony, ale u nas zwiększa się, a nie zmniejsza liczba nieobecnych pielęgniarek. U nas te nastroje nie uspokoiły się. Pielęgniarki nie zachowały się w porządku względem dyrektora i mnie, bo pisząc to pismo wyznaczyły nam datę spotkania na 16 lipca, a jest to poniedziałek w przyszłym tygodniu, a od 9 lipca podjęły pewne działania. One tłumaczą to tym, że zachorowały, ale przecież nikt nie jest tak naiwny, żeby tak myśleć- mówi włodarz powiatu.

I faktycznie, jak się dowiedzieliśmy żadnej epidemii na szczęście na Podkarpaciu nie ma. Jak podkreślił starosta, gdyby spełnić takie żądania jakie wysunęły pielęgniarki, rzutowałoby to na budżet w stopniu znacznym. Kosztowałoby to powiat dodatkowo około 17 mln zł rocznie. A przecież pod opieką samorządu są jeszcze inne grupy społeczne, które także chciałby więcej zarabiać.

Aktualizacja

12 lipca: Komunikat dyrektora szpitala Edwarda Surmacza: Liczba zwolnień lekarskich jest krocząca. Obecnie 103 pielęgniarki przebywają na zwolnieniach lekarskich. Nadal wstrzymane są przyjęcia do Szpitala. Przyjmowani są pacjenci w stanie zagrożenia życia. Szpitalny Oddział Ratunkowy pracuje bez zakłóceń. Dyrektor Szpitala w porozumieniu ze Starostą Januszem Zarzecznym podjęli stosowne działania w celu pozyskania kadry pielęgniarskiej.

13 lipca: 114 pielęgniarek na zwolnieniach.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~siwy

ile teraz zarabiaja?

~Djsjdj

Yeti ty głupi propagandzisto. pis i po wywodzi się z tego samego układu magdalenkowego.
A to że ludziom masowo zaczyna brakować na życie to wina pisu który kupuje sobie socjalem glosy

~Miś

Nie potraficie docenić niczego , patrzycie tylko przez pryzmat zazdrości że ktoś walczy o swoje, nie rozumiecie nic, tylko fałszywość, pogarda, po jakimś czasie każdy z nas trafi do szpitala- a wtedy nikt nie myśli o kasie , strach bezradność robią z człowieka zaszczutego pacjęta który liczy na pomoc drugiego człowieka, ale jak wiemy wtedy już nikt nie myśli o kasie tylko pomocy, i wtedy ukłony! tylko pacjent potrafi docenić pomoc- ale nie pracuje się tylko dla fatysfakcji (lekarze)ile strajków tyle podwyżek dla lekarzy , pielęgniarki nic! o to jest pytanie, żerowanie nawet na współpracownikach , widzieliście kiedyś ich poparcie? ha

~Miś

Myślę że pracownicy z Zusu powinni być zatrudnieni na pół etatu w szpitalu celem sprawdzenie faktycznego stanu chorób pacjentów, dobowej kontroli na każdym oddziale, weryfikacji przyjęć pacjętów pod kontem ich zasadności i konieczności.Stały dozór zusu w sprawie przyjęcia pacjętów na odział w temacie czy to konieczne jak i sprawdzenie dokumentów karty przyjęć za zgodność z zweryfikowaną diagnozą.Myślę że by było o połowę pacjętów mniej może i więcej.

~Podatnik

Panie Zarzeczny a ile płaci Pan lekarzom za dyżury? Żądam informacji.

~Yeti

Wychodzą lata zaniedbań PO...

~Miś

do Feniks, masz rację , oni uważają się za piedestał społeczeństwa , modny samochodzik , guma w buzi,ciuszki niesione przed dyżurem na bakier sprzęciki niczym wyprawa górska- i wzrok , może ktoś mi się ukłoni- przecież jestem "bogiem nikt mi nie podskoczy" co tam reszta grunt że mi dobrze, niech strajkują i tak my dostaniemy swoje, poliżemy trochę siostry , niech wiedzą że ich pozornie wspieramy-słowo buduje, ale co do kasy i tak wyjdzie na nasze- nie tak jest?

~60latPRL

wychodzi teraz rzadzenie wielu lat szczgólnie lat 90 i poczatku lat 2000 kiedy to na zachód wyjechało mase ludzi w tym ze słóżby zdrowia
teraz zbieramy zniwo tego co było przez długie lata

~waldek

nie jestem przeciwko nikomu ale zastanawiam sie nad jednym
jak ja byłem chory to po paru dniach dostałem wezanko
podwyzki pielegniarkom naleza sie i to bez dwóch zdan ale 1800 zł to w tym miescie wielu zarabia na miesieczna pesnje

św.Antoni

Czy jak pisowiec wstaje z kolan to wypluwa czy połyka ? Bizancjum kłamstw się sypie umiech

~WHO

… to nie PiS jest winny. Ignorowanie praw rynku i pompowanie wynagrodzenia lekarzom którzy kończąc pracę z uśmiechem witają tych samych pacjentów w swoich prywatnych gabinetach, nie ma takiego kraju, który takie coś zniesie. Starosta powinien zmodyfikować piramidę wynagrodzeń a ci co szantażują że wyjadą, nikt na siłę nie trzyma.

rerere

Boże kochany co ten pis zrobił z tą Polską. Od obozu zdrady narodowej władzę przejęli i dalej rujnują ten kraj.

Za rok jak nie wyjmiecie głów z du.py i nie wybierzecie niezależnych, antysystemowych ugrupowań to będą nas tu czekały tylko śmierć i podatki, nie chcę ale chyba wyjadę z kraju moich przodków.

~bratdyrektora

Ja równierz byłem wtedy pijany drogie pielegniarki walczcie bo to w słusznej sprawie wybaczycie

~12zawodnik

chciałem wszystkich przeprosić za moje słowa i obiecac ze to się nie powtorzy

~Iwona

Jak ciągle pielęgniarki chodzą na lekach i idą do pracy to jest dobrze... kręgosłup,stawy, przeziębienia chodzą bo nie ma kto robić... Teraz takie je obrażacie jestem w szoku na te komentarze... Narzekajcie dalej na pewno lekarze będą się wami lepiej zajmować umiechna pewno umiech))

Feniks

Nie rozumię skąd tyle ataków na pielęgniarki? Rozumię, że nie do końca wywiązują się z obowiązków jakb chcieli tego pacjenci ale są One tylko ludzmi takimi samymi jak my, którzy nie zawsze sumiennie wykonują swoje obowiązki. Sam jestem pacjentem i niestety dość częto mam okazję widzieć ich pracę nie tylko w Stalowej Woli i nie zauważyłem aby te z naszego miasta odstawały od innych. Dużo większe zastrzeżenia mam do :szanownych" panów i pań lekarzy, którzy traaktują pacjenta jak zło, które im się przytrałiło ale jak oni strajkowali to nikt ich tak nie atakował.

~lorikeet

Młode pielęgniarki wyjechały na zachód Europy po pieniądze i szacunek za ich pracę, ponieważ tutaj widzą pogardę, lekceważenie i to powoływanie się że ich praca to powołanie i służba.
Kaczyński w polityce też nie jest dla pieniędzy.

~Obserwator

Ciekawe która młoda,piękna przyjdzie pracować,za takie,pieniądze!!!ludzie jesteście bezlitości,ten zawód ginie!!!!

~Roland

Mamy wzrost gospodarczy.Spadek bezrobocia spowodował wzrost pensji. Rząd co rusz ogłasza sukcesy budżetowe( ściagalnośćVAT-u), ministrowie przyznają ogromne premie i nagrody, fundacje na czele z fundacją Ojca Rydzyka inkasują kolejne miliony -to dlaczego pan Starosta Zarzeczny się dziwi, że pielęgniarki chcą godnie zarabiać?Myślę , że o swoje upomną się też, Panie Starosto, nauczyciele-bo kryteria dotyczące dodatku za wyróżniającą pracę dla nauczyciela mianowanego, a szczególnie dla dyplomowanego są po prostu nie do spełnienia.Pan od wielu, wielu lat dostaje świetne wynagrodzenie( dyrektor szkoły, wicestarosta, prezes spółdzielni, starosta) i dlatego ,być może, przestał pan rozumieć innych.

~Marqs

Zatrudnijcie młode piękne pielęgniarki, a te protestujące stare plotkary do zwolnienia !

moni

Miś
Zgadzam się. Niech zawodnik nie będzie bezkarny może inni się ogarną...
Pielęgniarki niech walczą.
Sorry nie może być tak że lekarz za dyżur czy dwa dyżury ma tyle ile pielęgniarka za caly miesiąc...

~Zuza

Miś zgadzam się z tobą jak można tak nazywać osoby których się nie zna . Zauważ Miś że zawodnik przedstawia się jako brat dyrektora.Powodzenia

~Zuza

Do ktos zgadzam się z tobą co za prostacykliny porównują pielęgniarki do osób siedzących na kasach. Pajace ujadają w komentarzach pewnie bezrobotni nie mają co robić i tylko wiecznie i ci sami komentują jak tak ma wyglądać wasze życie to współczuję pewnie do mopsy po bloczki ganiacie no wy tam podwyżki na pewno nie dostaniecie i teraz zazdrościcie ujaracze jedni. A pielęgniarkom się należy.

~Miś

Do zawodnika:

Sprawę wpisu odnośnie pielęgniarek ( dziwki) zgłaszam do prokuratury
za naruszenie godności osobistej, również kolejne ordynarne wpisy innych użytkowników

Zumba!

Sprywatyzować ten szpital, ile można na to patrzec! I się bać tam leczyć. Reforma NFZ spowoduje taki kwik w tym środowisku że kwik kasty to nic. Jeżeli po TK i SN uda się doprowadzić i to środowisko do ogłady to będzie największy sukces pisu. Juz mowili że to ze dwie kadencje+ i wielkie zmiany. Nikt tego nie chce ruszyc a powinni konkurencją umiejętności wśród samych lekarzy.

Zumba!

Sprywatyzować ten szpital, ile można na to patrzec! I się bać tam leczyć. Reforma NFZ spowoduje taki kwik w tym środowisku że kwik kasty to nic. Jeżeli po TK i SN uda się doprowadzić i to środowisko do ogłady to będzie największy sukces pisu. Juz mowili że to ze dwie kadencje+ i wielkie zmiany. Nikt tego nie chce ruszyc a powinni konkurencją umiejętności wśród samych lekarzy.

~Ania

Ja to się dziwię, kto, o zdrowych zmysłach idzie, pracować w takim zawodzie w którym kiepsko płacą?
Skoro masz już tą, maturę jedna z drugą to wybierz taki zawód, w którym dobrze zarobisz. Trzeba być, niespełna rozumu żeby, uczyć się tak kiepsko płatnego zawodu. No chyba, że za młodu każda myśli że pozna w robocie, przystojnego,lekarza który na dodatek ma kasę i nie będzie musiała już pracować.

~navyblue

Brawo!Najwyższy czas!I to kobiety jako pierwsze wstały z kolan!Nie tylko pielęgniarki,ale i inne zawody,źle opłacane,nie doceniane,bez szacunku u pracodawcy -wszyscy powinni zrobić to samo!Dlaczego wiecznie mamy być Polską "b"?Dlaczego inne rejony Polski stać,by ludziom lepiej płacić za ich pracę,a na tym terenie nie?Wszyscy ludzie chcą lepszego życia!Ale za najniższą krajową można jedynie wegetować
Kolejne rządy myślą,że ludzie będą szczaw w*ie*rdalać ?

~lusia

Może niech zmienią zawód , bo wiele z nich nie powinno być pielęgniarkami , zero empatii.

~Krysia

Moze ZUS by sie zainteresował tymi zwonieniami i ich zasadnościa? Co to ma byc sa rowni i rowniejsi jak zawsze, a co to za choroba i kto lewe zwolnienie wystawia? Mnie ZUS kontrolował jak bylam w 8 miesiacu ciazy na zwolnieniu.... Nie wiem co ja wtedy powinnam udawadniac ze nadaje sie do pracy. CHamstwo a pielegniarki kiedys zarabiały mniej i lepiej traktowaly pacjenta