Gaude Vitae: bezcenne nowe doświadczenia

Image
[mini]Na zdjęciu Stalowowolscy chórzyści w atrium katowickiej akademii, przy popiersiu jej patrona, Karola Szymanowskiego[/mini]

Ten wyjazd miał być dla zespołu nagrodą ale też b. poważnym egzaminem. Stalowowolski chór świetnie temu sprawdzianowi podołał.

Trzy zespoły: Chór Mieszany Echo z B. Białej, Polski Zespół Śpiewaczy HUTNIK z Trzyńca w Czechach i stalowowolski Gaude Vitae zdobyły Złote Dyplomy na Międzynarodowym Festiwalu Chórów im. K. Fobera w październiku ub.r. Na tych trofeach się jednak nie skończyło, dodatkową nagrodą dla zwycięskich wówczas chórów miał być udział w katowickim Koncercie Laureatów Konkursów Chóralnych, planowanym na 8 marca br. Ów koncert wpisał się w XXII Dni Wydziału Kompozycji, Interpretacji, Edukacji i Jazzu katowickiej Akademii Muzycznej im. K. Szymanowskiego, uczelni prestiżowej na rynku muzycznym i edukacyjnym. Jednym z gości Dni był wybitny kompozytor Krzysztof Penderecki i jego żona Elżbieta. Bezpośrednio po nich na scenę fantastycznie odrestaurowanej Sali Koncertowej im. B. Szabelskiego Akademii wkroczyli chórzyści Gaude Vitae. Ich koncert, podobnie jak występujących tuż po nich świetnych zespołów z Czech i Bielska Białej był zachwycający, stał na wysokim poziomie artystycznym.

-To było dla nas duże przeżycie, takie odczucia muszą towarzyszyć śpiewaniu w sali, w miejscu która przecież od lat i co chwila przesiąka muzyką arcymistrzów w najlepszych wykonaniach. A my jesteśmy tylko amatorami – stwierdza jedna z chórzystek Gaude Vitae. I dodaje: - Była to dla nas wielka przyjemność

Ewa Woynarowska, dyrygentka naszego zespołu, coraz lepiej rozpoznawalnego na rynku muzycznym dzięki licznym i prestiżowym nagrodom podkreśla z kolei niewątpliwe korzyści szkoleniowe i artystyczne dla swoich amatorskich chórzystów-seniorów. - Po raz kolejny przekonaliśmy się, że nasze występy w prestiżowych miejscach i w konfrontacji z najlepszymi mają sens. Są obarczone stresującym nas ryzykiem, ale dostarczają wielu korzyści, stają się impulsem do dalszego rozwoju – stwierdza dyrygentka.

Jak podkreślali po koncercie słuchacze i gospodarze z AM (w tym Rektor Akademii) taki koncert to znakomita promocja Stalowej Woli, ale także promocja radości życia, muzyki w ogóle i radości z artystycznej aktywności na wysokim poziomie.

Kolejny marcowy dzień na katowickiej Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego był dla chórzystów ze Stalowej Woli także bardzo pracowity. Uczelnia zorganizowała bowiem dla Gaude Vitae kilkugodzinne warsztaty wokalne prowadzone przez prof. dr hab. Aleksandrę Paszek-Trefon, Kierownika Katedry Dyrygentury Chóralnej. Zupełnym zaskoczeniem była nadprogramowa lekcja emisji głosu, którą poprowadziła sędziwa, ale niezwykle energiczna i obdarzona niezwykłym poczuciem humoru prof. Krystyna Świder, prawdziwa legenda uczelni.

-Ten wyjazd to dla nas bezcenne doświadczenie – mówi chórmistrzyni Gaude Vitae. Członkowie chóru twierdzą zaś, że tego doświadczenia na pewno nie zmarnują. Następne ku temu okazje w postaci prestiżowych konkursów – przed nimi. (m)

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =