Znaleziono ciało mężczyzny

Image

Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w Stalowej Woli. Po ugaszeniu ognia w budynku gospodarczym na terenie nieczynnej piekarni odnaleziono zwłoki człowieka. Trwa ustalanie okoliczności i przyczyn zdarzenia.

Trwa postępowanie w sprawie pożaru w budynku na terenie nieczynnej piekarni przy ulicy 11-go Listopada w Stalowej Woli. Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło dzisiaj tuż przed godz. 1. Po ugaszeniu płomieni, w pomieszczeniu gospodarczym odnaleziono zwęglone ciało człowieka. Trwa ustalanie tożsamości zmarłego.

Na miejscu pracowali policjanci z udziałem prokuratora. Zwłoki mężczyzny zabezpieczono do dalszych badań. Trwa wyjaśniają okoliczności tragedii.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~.....

~zenek, jak nie są bezdomnymi to kim są? kto jest w ogóle prawdziwym bezdomnym wg ciebie?

~Krętek

Sprostowanie wypierdów lajta:

Obecnie koczują tam bezdomni (nie bezdomni - tylko jeden bezdomny tam tylko zawsze przebywał) którzy niekiedy palą w środku ogniska aby się ogrzać (nigdy nic tam nie palił). Nie mając pieniędzy na trunki wysokiej jakości, zmuszeni są pić denaturat.(nie denaturat tylko tanie wina wnioskując po butelkach leżących obok) Niekiedy przyjeżdża Policja żeby zaproponować im pomoc, (nigdy tam policja nie była, nie mogli tam wejść bo to teren prywatny) ale oni są wobec Policji nieufni. (tego nie wiesz, bo nikt tam u niego nie był i nic mu nie proponował) .

~zenek

Do iga. Jak myślisz ci ludzie to nie są prawdziwi bezdomni,mylisz pojęcia.Ten kto naprawdę jest w potrzebie dostaje pomoc,znam,parę ludzi co chcieli pracować i mają tera zcoś. Popatrz ilu jest ludzi co myślą że dostanie jakiś zasiłek albo zapomogę i pierdola do roboty nie chce iść,sam byłem w trudnej sytuacji i podał mi reke obcy człowiek.do dziś jestem mu bardzo wdzięczny dał mi prace i załatwił Maly pokoik i dałem rade chodź miałem bardzo duży d... Pozyrowalem rodzinie i tak mnie wyh.....wyjechali do Niemic a ja musiałem spłacać. Niewierzy się teraz nikomu.więc jak ktoś ma problem to zawsze jest rozwiązanie i sens życia!

~iga

tak to jest, małe schronisko dla bezdomnych jest ( tylko na 20 osób), i nie ma tematu,nikogo w urzędzie miasta to nie interesuje, ci co się tam nie zmieszczą niech zamarzają, niech śpią w ruderach, lesie, o wszystkim wie prezydent i zarząd miasta , a znam takich bezdomnych którzy byli kierownikami, fachowcami, dyrektorami, tak się nieraz dzieje że się upada i wtedy potrzebne są schroniska aby w zimie mogli tam mieszkać bezdomni, nie nam oceniać czemu ktoś jest na ulicy

Licht

Obecnie wielu Polaków tak kończy.
Raz za razem w jakimś pustostanie znajdowane są zwłoki.
99% z nich nie spodziewało się takiego końca.
W jakimś momencie życia, stracili czujność.
Dali się podejść... metodą "na świąteczną pożyczkę", "na 500+", "na raty", "na miłość bez intercyzy"... a potem zostaje już tylko opuszczona piekarnia i zwęglenie.

Licht

To dawna "Piekarnia Galicyjska".
Opuszczona od 2014 roku.
Obecnie koczują tam bezdomni, którzy niekiedy palą w środku ogniska aby się ogrzać. Nie mając pieniędzy na trunki wysokiej jakości, zmuszeni są pić denaturat.
Niekiedy przyjeżdża Policja żeby zaproponować im pomoc, ale oni są wobec Policji nieufni. Bo jak ktoś jest pod wpływem alkoholu, to przymusowy areszt. A jak jest trzeźwy, to propozycja przewiezienia do schroniska, a w schronisku nie wolno pić alkoholu.
Wielu z nich było kiedyś "na szczycie", ale niestety... pożyczka na wysokie procenty, ślub bez intercyzy albo niepotrzebne wtedy uzależnienie od alkoholu lub papierosów... i wszystko szlag trafił.
A teraz już pić muszą, żeby zagłuszyć wspomnienia o straconych nadziejach i umarłych marzeniach.

~klk

do cytat/ A co ma piernik do wiatraka, że tak napisałeś.
Przecież Ci ludzie wybrali wolność /niebieskie ptaki/ I ktoś ma im w tym zabraniać.No pomyśl jeden z drugim. !!! I wszystko ma załatwić Pan Prezydent ?! Coś nie tak z twoim myśleniem jest. Z dolnej buzi zieje żarem u Ciebie.
A jeśli nie ma tam piekarni to dlaczego nie ma tam policji,A TAK SPRAWDZAJĄ ale w zasięgu chyba 1 metra a nie kilometra.
Tak samo jak w sobotę na rynku taki zajęci ALE SOBĄ i gadką z napotkanym kolesiem itp itd...

R5_VIRUS

pewnie żul

yuastina

pewnie jakiś bezdomny

~@cytat

Wykończył się z zachwytu!

~cytat

Każdego dnia staramy się dla Mieszkańców i naszych Gości tworzyć Miasto piękne, nowoczesne i przyjazne.