Budżet Niska ze zgrzytem opozycji

Budżet Niska na 2018 r. uchwalony. Za jego przyjęciem głosowało 15 radnych, 4 wstrzymało się od głosu. Opozycji nie podoba się fakt, że w planach zabrakło ważnych inwestycji.

W nowym budżecie ustalono wydatki na kwotę prawie 95,8 mln zł (bieżące- ponad 68,5 mln zł i majątkowe- ponad 27,3 mln zł). Deficyt budżetu wynosić ma aż 7,4 mln zł i zostanie pokryty przychodami pochodzącymi z kredytu. Rozchody z tytułu spłat pożyczek i kredytów to ponad 566 tys. zł. Tymczasem Gmina planuje, że w 2018 roku jej dochody wyniosą 88,4 mln zł (bieżące- ponad 74,4 mln zł i majątkowe- ponad 14 mln zł).

Pod względem formalnym budżet opracowany został prawidłowo. To ostatni budżet w tej kadencji. Przed kolejnym będą mieć miejsce wybory samorządowe. O finanse gminy spokojny jest burmistrz Julian Ozimek. Podczas sesji budżetowej podkreślał, że przez najbliższe 5 lat nic złego nie powinno się dziać. Gdyby finanse kulały, wówczas, zarządzanie gminą przejęłaby wojewoda. Taki scenariusz, według włodarza gminy, Nisku nie grozi.

Radni Porozumienia Samorządowo- Gospodarczego są innego zdania.

- W naszej ocenie to budżet, na którym piętno wywierają wybory samorządowe, które mają się odbyć w przyszłym roku, dlatego oczekujemy czytelnego określenia, ile środków z budżetu jest przeznaczanych na poszczególne osiedla i sołectwa. Jest to budżet, w którym z wniosków, które złożyliśmy, jako Klub Radnych PS-G nie zostało prawie nic uwzględnione, chociaż zasadność wielu z nich nie budziła najmniejszych wątpliwości. Stanowczo nie zgadzamy się z takim traktowaniem i odmową lub brakiem pozytywnego stanowiska w sprawie tychże wniosków przez Pana Burmistrza! Nasze propozycje cechowało przede wszystkim wysłuchanie potrzeb mieszkańców. Nie wszyscy wiedzą, że w części miasta, w samym centrum nie ma kanalizacji i wodociągów- mówią radni PS-G.

W nowym budżecie brakuje kilku inwestycji, których realizacji Porozumienie oczekiwałoby i na które czekają mieszkańcy gminy. Radni PS-G pytają:

- Co mamy powiedzieć mieszkańcom którzy po niedawnym skażeniu wodociągu bakteriami coli usłyszeli w TVP Rzeszów, że przyczyną zatrucia bakteriami coli były prawdopodobnie ponad 30-letnie rury wodociągowe, a ich wymianę samorząd Niska planuje na przyszły rok? W przedstawionym przez Pana Burmistrza budżecie nie ma ani jednej złotówki na ten cel.

- Co mamy powiedzieć mieszkańcom, którzy tak jak my uważają, że najważniejsze dla przyszłości i rozwoju naszej gminy jest uzbrojenie terenów inwestycyjnych? W tym budżecie nie ma zarezerwowanej ani jednej złotówki na wkład własny do projektu w ramach RPO 2014- 2020, na dofinansowanie projektów na uzbrajanie terenów inwestycyjnych pod przyszłych inwestorów.

Taki konkurs ogłoszono w sierpniu br., a nabór wniosków trwa do 31 grudnia br. Wsparciem objęte są zadania dotyczące uporządkowania i przygotowania terenów przeznaczonych na inwestycje, w szczególności prace studyjno- koncepcyjne, badania geotechniczne, kompleksowe wyposażenie w media.

- Czy nie mamy takiego terenu gdzie można by wydzielić te wymagane minimalnie 2 ha? Kwota dofinansowania wynosi aż 85% co oznacza, że dla inwestycji o wartości 10 milionów można uzyskać aż 8,5 mln dotacji z RPO na lata 2014- 2020. Wystarczy tylko 1,5 miliona własnych środków by otrzymać 8,5 miliona dofinansowania. Panie Burmistrzu dlaczego nic nie zrobiono w tym zakresie, kluczowym dla rozwoju gminy. Gmina już od kilku lat powinna mieć gotowy wniosek i czekać tylko na ogłoszenie takiego konkursu i natychmiast go złożyć. Prosimy o odpowiedź, czy gmina nie chce, czy nie umie pozyskać tych środków? Bez terenów inwestycyjnych nie jesteśmy konkurencyjni. Gmina nie przystępuje do projektu uzbrojenia terenów inwestycyjnych, gdzie dofinansowanie wynosi do 85% kosztów inwestycji, natomiast w sytuacji gdy nie mając żadnej gwarancji, że uzyska jakiekolwiek wsparcie pomocowe, bądź zwrot poniesionych kosztów, posiłkuje się kredytem komercyjnym w wysokości prawie 8 mln zł.

- Co mamy powiedzieć mieszkańcom Osiedla Tysiąclecie, którzy czekają na wybudowanie odwodnienia, które Pan Burmistrz w 2010 roku wpisał w swój program wyborczy i obiecał zrealizować w tej kadencji, a w przedstawionym przez Pana Burmistrza budżecie nie ma ani jednej złotówki na ten cel?

- Co mamy powiedzieć osobom powyżej 60 roku życia dla których kolejny rok z rzędu wnioskowaliśmy o zabezpieczenie w budżecie środków na darmowe szczepienia przeciw grypie i którzy liczyli na nie, a Pan Burmistrz stwierdził, że: „Związek Emerytów i Rencistów rozeznał sytuację i nie ma zainteresowanych szczepieniami”? Nasi wyborcy mówili zgoła coś odmiennego. Dlaczego więc w przedstawionym przez Pana Burmistrza budżecie nie ma zabezpieczonej ani jednej złotówki na ten cel?

- Co mamy powiedzieć mieszkańcom czekającym na remonty dróg, skoro rezerwuje się środki w budżecie na remonty dróg, to dlaczego Rada Miejska nie może dostać wykazu ulic, które będą w danym roku remontowane? Brak takiego wykazu oznacza sprowadzenie miejskich radnych do roli biernych obserwatorów, nie mających wpływu na wybór przeprowadzanych inwestycji drogowych.

Budżet Niska na 2018 r. uchwalony. Za jego przyjęciem głosowało 15 radnych, 4 wstrzymało się od głosu.