A. Duda świętował z mieszkańcami SW

Image

Do Stalowej Woli na obchody 99 rocznicy odzyskania niepodległości przybył prezydent RP Andrzej Duda…

Ognisko Patriotyzmu w naszym mieście zapalane jest już od kilku lat 11 listopada. Tym razem na wieczór zadumy, patriotycznych pieśni i wspomnień przybył sam Prezydent RP Andrzej Duda. Uroczystości z udziałem Głowy Państwa rozpoczęto od wciągnięcia flagi na maszt i odśpiewania hymnu Polski. Następnie głos zabrał prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.

- W imieniu wszystkich tutaj zgromadzonych mieszkańców Miasta Stalowej Woli, samorządu, przybyłych gości, w 99 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, w przeddzień stulecia niepodległości naszej ojczyzny na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego, na V Ognisku Patriotyzmu w Stalowej Woli mam zaszczyt przywitać wśród nas prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej pana Andrzeja Dudę. Wielce szanowny prezydencie, przybywa pan do nas w przeddzień stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, w momencie tak historycznym i znaczącym, w naszym mieście również w roku wyjątkowym, jubileuszu 80– lecia powstania Centralnego Okręgu Przemysłowego. Te daty, te wydarzenia jak mocno się ze sobą wiążą, bo to właśnie COP był nie tylko realizacją niepodległości ideowej, politycznej. To była materializacja tej niepodległości, kiedy pokolenie Polaków, które z wielkiego marzenia, z walki odzyskało niepodległość po 123 latach, w 1918 roku. Oni doskonale wiedzieli, że na nich spoczywa odpowiedzialność, aby tą niepodległość ugruntować, aby polski dom, nasz dom był budowany przez nas, własnymi siłami, przez własną architekturę idei, myśli, polityki, stąd idea COP. I witamy pana prezydenta w mieście, które jak żadne inne w swojej nazwie oddaje ducha narodowego naszej ojczyzny, w Stalowej Woli, bo to stalowa wola narodu polskiego, ta siła, ta moc, te marzenia, które tutaj się zrodziły właśnie z miłości do ojczyzny, z fundamentu innego niż beton i stal. Fundament tego miasta, tego co wszystko się tutaj zrodziło, to miłość do ojczyzny- mówił prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Włodarz miasta przypomniał ideę Ogniska Patriotyzmu, które po raz pierwszy zapłonęło w naszym mieście 5 lat temu, kiedy to chciano rozpalić wielki ogień, wokół którego mogliby zgromadzić się mieszkańcy by śpiewać pieśni patriotyczne, te same, które przed laty podnosiły na duchu naszych dziadów i które niosły minione pokolenia do wolności.

- Ten ogień, również symbolicznie w dniu święta narodowego ma wypalić wszystkie nasze nieporozumienia, kłótnie, podziały tak, abyśmy byli razem, abyśmy świętowali wspólnie. Kto by przypuszczał 5 lat temu, kiedy oddolnie rozpalaliśmy to pierwsze Ognisko Patriotyzmu, że podczas piątego będzie z nami prezydent Rzeczypospolitej pan Andrzej Duda. Pragnę życzyć panu prezydentowi, aby to ognisko, które odpali, aby ono przez cały rok świętowania niepodległości, aby ono przez służbę Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej było rozpalane na całą Polskę, byśmy budowali jedność, wspólnotę narodową, opartą o wzajemny szacunek i wiarę w to, że Polska jest pięknym, mądrym, utalentowanym narodem, że my, jako Polacy jesteśmy powołani do szczególnej służby, że jesteśmy narodem, który ma określone obowiązki wynikające z naszej historii, ale przede wszystkim, że mamy w sobie nasze polskie, piękne marzenia i dzisiaj niech ten czas będzie tym okresem, kiedy wzbudzimy w sobie na nowo te nasze polskie marzenia, które niosły naszych ojców do niepodległości, a dzisiaj niech nas niosą do rozwoju, do budowania silnej, niepodległej Rzeczypospolitej Polskiej- mówił Lucjusz Nadbereżny.

Później głos zabrał prezydent RP Andrzej Duda.

- Bardzo dziękuję, że dostałem to kolejne zaproszenie do Stalowej Woli. Pan prezydent zapraszał mnie na obchody 80- lecia Centralnego Okręgu Przemysłowego we wrześniu, które państwo z taką radością tutaj świętowaliście, kiedy kilkanaście tysięcy ludzi przewinęło się przez ten plac i inne miejsca w mieście. Chciałem przyjechać, ale niestety, wtedy warunki nie pozwoliły, ale ogromnie uradowało mnie to właśnie zaproszenie, kolejna szansa dla prezydenta Rzeczypospolitej, który przecież był tu, na tym placu, jako kandydat na prezydenta i tutaj mówił, że do Stalowej Woli, że tutaj wróci. Jestem, bardzo dziękuję, cieszę się, że w tym pięknym dniu, tego pięknego, tak wymownego wieczora, w którym rozpoczyna się setny rok od odzyskania niepodległości- bo przecież on rozpoczyna się właśnie dzisiaj licząc miesiąc do miesiąca, jestem tutaj. Dokładnie za rok będziemy obchodzili 100 rocznicę. Całe te 12 miesięcy są dwunastoma miesiącami stulecia niepodległości Rzeczypospolitej, niepodległości tak upragnionej, niepodległości tak wyczekiwanej, niepodległości z tak wielkim trudem wywalczonej przez kilka pokoleń od naszych praojców, na naszych pradziadkach zakończywszy. To oni krwawili się w kolejnych powstaniach, to oni prowadzili pracę organiczną, to oni działali w konspiracji, to oni kultywowali polską tradycję, polski język, to oni uczyli polskich swoich synów potajemnie polskiej historii, to oni przechowali dla nas ten największy dar jakim jest polskość, jakim jest poczucie dumy, jakim jest poczucie wartości bycia Polakiem, bycia członkiem wielkiego narodu żyjącego nad Wisłą. Stalowa Wola, ten symbol, symbol obok Gdyni, II Rzeczypospolitej, tej Polski odrodzonej jest także symbolem polskiej dumy, jest symbolem tego, że Polak potrafi, że Polak zawsze dąży do siły, nowoczesności, do wielkości i dumy swojego państwa i narodu. To jest właśnie Stalowa Wola, „stalowa wola dążenia Polaków do wybicia się na nowoczesność”- tak mówił wtedy, w II Rzeczypospolitej, minister generał Tadeusz Kasprzycki. To dlatego właśnie waszemu miastu nadano tą piękną nazwę symbolizującą wielkie odczucie i charakter naszego narodu, naszego narodu, który miał stalową wolę odzyskania niepodległości i miał stalową wolę budowania silnego państwa- mówił Andrzej Duda.

Prezydent RP przypomniał historię Polski dochodzenia do niepodległości, historię, w której były krótkie zaledwie okresy wolności i niezależności. Były wojny, potem system, który nas zniewolił i sprawił, że Polska nie była suwerenna. Przypomniał, że dzięki strajkom, które również miały miejsce w Stalowej Woli, walce mieszkańców, ich rodziców i dziadków jesteśmy wreszcie u siebie, żyjemy w suwerennym kraju sami decydując o sobie i budując silny kraj.

- Ta walka okazała się zwycięska. Zwyciężyliśmy i od 1989 roku budujemy nasze prawdziwie wolne państwo, państwo, w którym Stalowa Wola znowu z wielką siłą wraca na mapę, państwo, w którym Stalowa Wola staje się centrum polskiego przemysłu, przede wszystkim zbrojeniowego tak, jak było to w jej tradycji. Bardzo dziękuję za to zaproszenie. Ten ogień, który tutaj na placu w waszym mieście zbiera wspólnotę tak, jak zawsze gromadzą się ludzie przy ognisku, przy świetle, przy cieple, niech będzie znakiem i wyznacznikiem waszej wspólnoty, niech będzie symbolem gorących serc mieszkańców Stalowej Woli, obywateli, którzy od 5 lat śpiewają patriotyczne pieśni, że jesteście razem, że pamiętacie o tym wszystkim, co jest nasza wielką tradycją, o tym wszystkim co my, Polacy niesiemy w swoich sercach, o tym wszystkim co powoduje, że jesteśmy narodem, który odnajduje się w najtrudniejszych sytuacjach, narodem, który zawsze potrafi się podnieść, narodem, który nigdy nie dał się zniewolić. Niech żyje Polska, niech żyje Stalowa Wola, niech żyje wolny, polski naród- mówił prezydent RP Andrzej Duda.

Potem prezydent Stalowej Woli i Prezydent RP wspólnie rozpalili Ognisko Patriotyzmu.

Przybyli na Plac Piłsudskiego otrzymali śpiewniki z tekstami piosenek patriotycznych. Wspólnie zaśpiewano między innymi: Płonie ognisko, Krakowiak Kościuszki, Maszerują strzelcy, Hej chłopcy bagnet na broń, O mój rozmarynie, Serce w plecaku, Legiony- Hymn Wojska Polskiego, Pieśń Kadrowa- Kadrówka, Wojenko, wojenko, Deszcz jesienny i inne.

Na uczestników stalowowolskich obchodów odzyskania niepodległości czekało wiele dodatkowych atrakcji. Można było podziwiać wystawę sprzętu HSW/PGZ, występy orkiestr dętych, chórów, grup rekonstrukcyjnych oraz zespołów artystycznych, czy też samodzielnie wykonać kotyliony, flagi i inne symbole narodowe. O oprawę zadbały różne stalowowolskie instytucje, m.in.: Biblioteka Miejska, Muzeum Regionalne i Miejski Dom Kultury.

Materiał video

Przewiń do komentarzy

















































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~abc

To prawda. PO-peowcy już tak nie kwiczą. Widzą totalną porażkę....
Brawo Prezydencie Lucjuszu. Zostałeś zauważony i doceniony wyżej! Co tu dużo mówić - cała rodzina Nadbereżnych, to Prawdziwi Polacy! To wspaniali ludzie. Takich już mało...

~Emigrant

Dużo, dużo policji. Ale to raz na 80 lat.
We Francji tyle policji na co dzień. Stan wyjątkowy 2 lata, a teraz dorzucili jeszcze gorszą ustawę.
W Polsce wolność, tam terror policyjny albo zamachy...

~mieszkańcy

dalej maja Adriana też

~olo

Panie Prezydencie Nadbereżny, podziwiam Pana mądrość! Wiesz, jak zadbać o Stalową Wolę... poprzednicy to mieli daleko w d....

maszynista

Dobrze ze Duda wyjechał,psiarnia rozjechała sie do swoich miast.Przed wizyta na mieście jeździło pełno suk policyjnych,tak nerwowo jak by ktos włozył kija w mrowisko.

~Oj...

Gdyby rządziła opozycja to by tęczowa flaga była?

~Piast

Polska, jedyny normalny kraj w Europie

~aqq

Nawet polskiego hymnu nie potrafią zaśpiewać poprawnie. 1 zwrotka ok. a później 2 razy trzecia zwrotka, a gdzie druga??? Kompromitacja!!!!!!

~Polska

Jedno jest powiedziane: Pierwsi będą ostatnimi, ostatni będą pierwsimi. Pamiętajmy. Nie to co na zewnętrzną, a to co w sercu ;).

~Polska

Jedno jest powiedziane: Pierwsi będą ostatnimi, ostatni będą pierwsimi. Pamiętajmy. Nie to co na zewnętrzną, a to co w sercu ;).

~Yurij

W Niemczech i w Szwecji ta uroczystość by była zakazana, takie to "oświecone" kraje...

~wyga

ja wolałbym mieć stopę życiową Francuza i wolno wybierać co chcę z tą kasą zrobić a Polak wybiera, gdzie zarobić żeby poczuć się wolnym, diametralna różnica, ale jednemu wystarczy ognisko a inny musi mieć kominek umiech

~Klasyk

Oprawa muzyczna niestety bardzo kiepska. Panie Horoszko, z takim poziomem grania na akordeonie, aranżacjami pieśni patriotycznych jak i doborem tempa poszczególnych pieśni to na wiejski festyn lub za karę dla niegrzecznych dzieci...

~Polska

Wspaniała uroczystość, człowiek wie, że żyje w wolnym kraju, a nie we Francji gdzie 2 lata stan wyjątkowy...

~Janek

w sumie ja się nie dziwię, też za młodu paliłem ogniska, wypiło się trochę nieraz no i oczywiście pośpiewało, obowiązkowo umiech nie dziwię się, że i pisowcy mają podobne pomysły tylko trochę zimno, lepiej latem takie imprezki

~Stalowiak

Byłem i widziałem. Typowa partyjną impreza aby się pokazać. Przykre

maszynista

Teraz wiadomo po co wycieli lasek sosnowy na błoniach,zeby było co palic na ognisku.

~Puxi

Hejt dzisiaj w ramach wolontariatu... Bo bankomat w Metalowcu nie wyrobi. 6 złotych za wpis, uzbiera się


Dwa trolle, ale będą ujadać do rana.

~ffv

było narodu normalnie byłem w szoku

~Capek

Weber ?ten po co tam stał? , jego partia tak hejtowal prezydenta za to ze nie podpisał ustawy a teraz się ślini do niego i wystawia facjatę do fotografi

~fix

Ucho prezesa odcinek 25 hahahah

~Roman

Byłem, widziałem...
Bardzo dobrze, że w organizację włączyły się takie instytucje jak muzeum czy biblioteka, bo było czym zająć dzieciaki na ich stoiskach. Wrażenie z części oficjalnej bardzo pozytywne.
Do powtórzenia na okrągłą rocznicę!

wyborca

Do Korei Północnej nam daleko. Oprawa uroczystości przeciętna jak na stalowowolskie talenty. Ale i tak warto było przyjść na ognisko z prezydentem Dudą zamiast jechać na Marsz Niepodległości.

W skrócie:
- wojsko i orkiestra dali chyba najlepszy występ
- pieśni z akordeonem to bardziej na festyn niż do miasta
- tekst na telebimie nie zawsze odpowiadał tekstom pieśni
- za duża monotonia - w połowie pieśni plac opustoszał
- można było lepiej zaktywizować harcerzy, uczniów, społeczności lokalne

~Komsa

i to się nazywa PISowska propaganda!

~Prawda

I to są prezydenci.

A nie "choroby filipińskie" albo "chodź Szogunie"...