Policyjnym dozorem został objęty 46-letni mieszkaniec powiatu niżańskiego, który podczas awantury ugodził nożem swojego syna. Do zdarzenia doszło początkiem listopada w jednym z domów w Harasiukach. Pijany sprawca został zatrzymany przez policjantów.
W środę przed godz. 16, policjanci z Niska interweniowali w jednym z domów w Harasiukach. Ze zgłoszenia wynikało, że podczas awantury jeden z domowników został raniony nożem. Na miejscu policjanci zastali sprawcę, który leżał na łóżku i oglądał telewizję. Ugodzony nożem 20-letni syn trafił do szpitala.
Policjanci ustalili, że między mężczyznami doszło do kłótni, podczas której syn trzymał w rękach rurę od odkurzacza, a ojciec miał nóż. W pewnym momencie 46-latek ugodził syna w przedramię. Był pijany, miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Prokurator zastosował wobec 46-letniego mężczyzny policyjny dozór.
"Mężczyzna, który samowolnie ścigał sprawcę masakry w Sutherland Springs został okrzyknięty bohaterem. Przypuszcza się, że zapobiegł on dalszemu rozlewowi krwi.
– Widziałem, że sprawca ucieka swoim samochodem. Ktoś podszedł do mnie i powiedział »musimy za nim jechać«. I tak zrobiłem. Po prostu zareagowałem – powiedział Johnnie Langendorff, który dogonił mordercę z Sutherland Springs. – W końcu go dopadliśmy. Jechaliśmy za nim trasą 539. W pewnym momencie zwolnił, a gdy przybliżyliśmy się, zjechał na pobocze. Chyba stracił nad sobą kontrolę. Zatrzymałem się i zadzwoniłem na policję a mój towarzysz wysiadł i wymierzył swoją broń w stronę zamachowca. Nie ruszał się już potem – opowiada Langendorff.
Wezwana policja przyjechała kilka minut później. – Doprowadziliśmy ich do niego – mówi mężczyzna. Śledczy wykryli w samochodzie sprawcy masakry dodatkowe egzemplarze broni. Uznano, że odważny pościg mężczyzn zapobiegł możliwemu dalszemu rozlewowi krwi. ..... A to jest przyklad po co ludzie maja bron przy sobie robaczki
Zacząłem szperać po sieci i w badaniach nie ma korelacji między, jednym, czy drugim. Jednakże, tam gdzie broni jest dużo napadów z jej użyciem również, bo do statystyk przestępczości wliczane są włamania itp. Ale w przypadku włamań, raczej nie używa się broni, tylko pladruje dom. W zasadzie prześledzić można pewne statystki, gdzie liczba napadów zabójstw wzięta i podzielona. W samym USA najwięcej jest przestępstw z jej użyciem tam, gdzie nie ma do niej dostępu- ale weźmy pod uwagę, że stany sąsiadujące ze sobą dostęp posiadają, a w krajach zachodu Europy jej nie ma, z kolei na wschodzie jesteśmy kontrolowani w obie strony. Akurat z USA gdzie broni P. jest dużo znam 2 osoby, które zzostały z niej postrzelony. jedna żyje, jedna nie, ale to zbyt mała próba.
Najwięcej problemów z jej użyciem jest tam, gdzie w ciągu ostatnich 30 lat był dostęp, a teraz nie ma- brutale ja kupuja, normalni nie, ale w tym wypadku wiele jej pozostalo. Ogółem u nas nie ma zbyt wysokiego wskaźnika przestępczości z jej użyciem, bo i dostępu do niej brak
nie zgodzę się z Tobą. to jest tak jak w przypadku noża, możesz to że sobą mieć, ale nikt o zdrowych zmysłach go nie nosi, bo na codzień nie czuje takiej potrzeby. i jeszcze raz powtórzę, noz jest bronią Kontaktową, a karabin nie i taki delikwent swoje życie i tak ma gdzieś, bo czy go odstrzela, czy pójdzie na dozywocie to finał jest taki sam. Jakoś o aktach terroryzmu z bronią czarnoprochowa nie słychać, bo jej ponowne użycie zajmuje zbyt wiele czasu. Ten z nozem w VIVO ranil 9 osób, z czego 1 śmiertelnie, a ż kalacha załatwić może znacznie więcej za jedną serią. To jest Korwinowskie tłumaczenie. W krajach, gdzie dostęp do broni jest łatwiejszy znacznie większa jest przestępczość.
żeby nie dostać w ryj można użyć gazu jeśli 2-3 przeciwnikow, a nosi to może 0,1% społeczeństwa bo po 1-sze nie spodziewasz się ataku na codzień, a po 2, żeby ktoś zabił bijąc musisz mieć pecha i znacznie lepszego przeciwnika.
nie zgodzę się z Tobą. to jest tak jak w przypadku noża, możesz to że sobą mieć, ale nikt o zdrowych zmysłach go nie nosi, bo na codzień nie czuje takiej potrzeby. i jeszcze raz powtórzę, noz jest bronią Kontaktową, a karabin nie i taki delikwent swoje życie i tak ma gdzieś, bo czy go odstrzela, czy pójdzie na dozywocie to finał jest taki sam. Jakoś o aktach terroryzmu z bronią czarnoprochowa nie słychać, bo jej ponowne użycie zajmuje zbyt wiele czasu. Ten z nozem w VIVO ranil 9 osób, z czego 1 śmiertelnie, a ż kalacha załatwić może znacznie więcej za jedną serią. To jest Korwinowskie tłumaczenie. W krajach, gdzie dostęp do broni jest łatwiejszy znacznie większa jest przestępczość.
żeby nie dostać w ryj można użyć gazu jeśli 2-3 przeciwnikow, a nosi to może 0,1% społeczeństwa bo po 1-sze nie spodziewasz się ataku na codzień, a po 2, żeby ktoś zabił bijąc musisz mieć pecha i znacznie lepszego przeciwnika.
nie zgodzę się z Tobą. to jest tak jak w przypadku noża, możesz to że sobą mieć, ale nikt o zdrowych zmysłach go nie nosi, bo na codzień nie czuje takiej potrzeby. i jeszcze raz powtórzę, noz jest bronią Kontaktową, a karabin nie i taki delikwent swoje życie i tak ma gdzieś, bo czy go odstrzela, czy pójdzie na dozywocie to finał jest taki sam. Jakoś o aktach terroryzmu z bronią czarnoprochowa nie słychać, bo jej ponowne użycie zajmuje zbyt wiele czasu. Ten z nozem w VIVO ranil 9 osób, z czego 1 śmiertelnie, a ż kalacha załatwić może znacznie więcej za jedną serią. To jest Korwinowskie tłumaczenie. W krajach, gdzie dostęp do broni jest łatwiejszy znacznie większa jest przestępczość.
żeby nie dostać w ryj można użyć gazu jeśli 2-3 przeciwnikow, a nosi to może 0,1% społeczeństwa bo po 1-sze nie spodziewasz się ataku na codzień, a po 2, żeby ktoś zabił bijąc musisz mieć pecha i znacznie lepszego przeciwnika.
@Kandahar: Twoja argumentacja (niestety powielana przez wielu przeciwnikow posiadania broni palnej) jest błędna. "Co by zrobil idiota z kałachem w centrum handlowym ?" No nie za wiele by zrobil bo zaraz by został ustrzelony przez inne osoby mające broń. Mało tego idiota z kalachem mimo ze idiota to i tak 5 razy by sie zastanowił czy iść z tym kałachem do centrum handlowego wiedząc ze kazdy może mieć broń i moze go ustrzelic zanim zdąży tego kałacha wyciągnąć.
EDEK broń palna to zły pomysł, chyba, że chcesz powtórki wiadomości z USA. Noz jest bronią kontaktową, masz jakieś szanse, a jeśli szybko biegasz to nawet spore. W przypadku broni palnej wystarczy stnac kilka metrów i polować- dlaczego myśliwi nie polują NOŻEM?
Nawet jeśli chcesz kupić nielegalną broń to nie jest to wcale łatwe, a ta kolekcjonerska dlugo się laduje.
Tylko pomyśleć co zrobiłby idiota z Kałachem w centrum handlowym.
EDEK broń palna to zły pomysł, chyba, że chcesz powtórki wiadomości z USA. Noz jest bronią kontaktową, masz jakieś szanse, a jeśli szybko biegasz to nawet spore. W przypadku broni palnej wystarczy stnac kilka metrów i polować- dlaczego myśliwi nie polują NOŻEM?
Nawet jeśli chcesz kupić nielegalną broń to nie jest to wcale łatwe, a ta kolekcjonerska dlugo się laduje.
Tylko pomyśleć co zrobiłby idiota z Kałachem w centrum handlowym.
Tu nie chodzi o zmiane bo wszyscy nasi polityce odpierdzielaja kaszane tu raczej chodzi o mentalnosc i zrozumienie ze jak ktos cos komus bedzie chcial zrobic to kose czy klamke sobie zawsze znajdzie i zrobi to , a wsadzanie wszystkich do jednego wora i zakazanie profilaktycznie wszystkim to jest zbrodnia i to na narodzie pozdrawiam wszystkich
I dodatkowo trzeba zabronic uzywania nozy ! zniszczyc wszystkie pozostawic tylko plastikowe itd, .... jest to argumentacja podobna do argumentacji przeciwnikow broni palnej w naszym kraju
Komentarze
Edziu, świetnie. ciekaw jestem skąd miał tyle sztuk broni? Od zawsze wiadomo, ze agresja rodzi agresje, stad patologia.
"Mężczyzna, który samowolnie ścigał sprawcę masakry w Sutherland Springs został okrzyknięty bohaterem. Przypuszcza się, że zapobiegł on dalszemu rozlewowi krwi.
– Widziałem, że sprawca ucieka swoim samochodem. Ktoś podszedł do mnie i powiedział »musimy za nim jechać«. I tak zrobiłem. Po prostu zareagowałem – powiedział Johnnie Langendorff, który dogonił mordercę z Sutherland Springs. – W końcu go dopadliśmy. Jechaliśmy za nim trasą 539. W pewnym momencie zwolnił, a gdy przybliżyliśmy się, zjechał na pobocze. Chyba stracił nad sobą kontrolę. Zatrzymałem się i zadzwoniłem na policję a mój towarzysz wysiadł i wymierzył swoją broń w stronę zamachowca. Nie ruszał się już potem – opowiada Langendorff.
Wezwana policja przyjechała kilka minut później. – Doprowadziliśmy ich do niego – mówi mężczyzna. Śledczy wykryli w samochodzie sprawcy masakry dodatkowe egzemplarze broni. Uznano, że odważny pościg mężczyzn zapobiegł możliwemu dalszemu rozlewowi krwi. ..... A to jest przyklad po co ludzie maja bron przy sobie robaczki
to jest-cytując klasyka: "oczywista-oczywistość",że broń palna w ręku każdego,zrobi więcej zł_ego niż dobrego
Zacząłem szperać po sieci i w badaniach nie ma korelacji między, jednym, czy drugim. Jednakże, tam gdzie broni jest dużo napadów z jej użyciem również, bo do statystyk przestępczości wliczane są włamania itp. Ale w przypadku włamań, raczej nie używa się broni, tylko pladruje dom. W zasadzie prześledzić można pewne statystki, gdzie liczba napadów zabójstw wzięta i podzielona. W samym USA najwięcej jest przestępstw z jej użyciem tam, gdzie nie ma do niej dostępu- ale weźmy pod uwagę, że stany sąsiadujące ze sobą dostęp posiadają, a w krajach zachodu Europy jej nie ma, z kolei na wschodzie jesteśmy kontrolowani w obie strony. Akurat z USA gdzie broni P. jest dużo znam 2 osoby, które zzostały z niej postrzelony. jedna żyje, jedna nie, ale to zbyt mała próba.
Najwięcej problemów z jej użyciem jest tam, gdzie w ciągu ostatnich 30 lat był dostęp, a teraz nie ma- brutale ja kupuja, normalni nie, ale w tym wypadku wiele jej pozostalo. Ogółem u nas nie ma zbyt wysokiego wskaźnika przestępczości z jej użyciem, bo i dostępu do niej brak
nie zgodzę się z Tobą. to jest tak jak w przypadku noża, możesz to że sobą mieć, ale nikt o zdrowych zmysłach go nie nosi, bo na codzień nie czuje takiej potrzeby. i jeszcze raz powtórzę, noz jest bronią Kontaktową, a karabin nie i taki delikwent swoje życie i tak ma gdzieś, bo czy go odstrzela, czy pójdzie na dozywocie to finał jest taki sam. Jakoś o aktach terroryzmu z bronią czarnoprochowa nie słychać, bo jej ponowne użycie zajmuje zbyt wiele czasu. Ten z nozem w VIVO ranil 9 osób, z czego 1 śmiertelnie, a ż kalacha załatwić może znacznie więcej za jedną serią. To jest Korwinowskie tłumaczenie. W krajach, gdzie dostęp do broni jest łatwiejszy znacznie większa jest przestępczość.
żeby nie dostać w ryj można użyć gazu jeśli 2-3 przeciwnikow, a nosi to może 0,1% społeczeństwa bo po 1-sze nie spodziewasz się ataku na codzień, a po 2, żeby ktoś zabił bijąc musisz mieć pecha i znacznie lepszego przeciwnika.
nie zgodzę się z Tobą. to jest tak jak w przypadku noża, możesz to że sobą mieć, ale nikt o zdrowych zmysłach go nie nosi, bo na codzień nie czuje takiej potrzeby. i jeszcze raz powtórzę, noz jest bronią Kontaktową, a karabin nie i taki delikwent swoje życie i tak ma gdzieś, bo czy go odstrzela, czy pójdzie na dozywocie to finał jest taki sam. Jakoś o aktach terroryzmu z bronią czarnoprochowa nie słychać, bo jej ponowne użycie zajmuje zbyt wiele czasu. Ten z nozem w VIVO ranil 9 osób, z czego 1 śmiertelnie, a ż kalacha załatwić może znacznie więcej za jedną serią. To jest Korwinowskie tłumaczenie. W krajach, gdzie dostęp do broni jest łatwiejszy znacznie większa jest przestępczość.
żeby nie dostać w ryj można użyć gazu jeśli 2-3 przeciwnikow, a nosi to może 0,1% społeczeństwa bo po 1-sze nie spodziewasz się ataku na codzień, a po 2, żeby ktoś zabił bijąc musisz mieć pecha i znacznie lepszego przeciwnika.
nie zgodzę się z Tobą. to jest tak jak w przypadku noża, możesz to że sobą mieć, ale nikt o zdrowych zmysłach go nie nosi, bo na codzień nie czuje takiej potrzeby. i jeszcze raz powtórzę, noz jest bronią Kontaktową, a karabin nie i taki delikwent swoje życie i tak ma gdzieś, bo czy go odstrzela, czy pójdzie na dozywocie to finał jest taki sam. Jakoś o aktach terroryzmu z bronią czarnoprochowa nie słychać, bo jej ponowne użycie zajmuje zbyt wiele czasu. Ten z nozem w VIVO ranil 9 osób, z czego 1 śmiertelnie, a ż kalacha załatwić może znacznie więcej za jedną serią. To jest Korwinowskie tłumaczenie. W krajach, gdzie dostęp do broni jest łatwiejszy znacznie większa jest przestępczość.
żeby nie dostać w ryj można użyć gazu jeśli 2-3 przeciwnikow, a nosi to może 0,1% społeczeństwa bo po 1-sze nie spodziewasz się ataku na codzień, a po 2, żeby ktoś zabił bijąc musisz mieć pecha i znacznie lepszego przeciwnika.
@Kandahar: Twoja argumentacja (niestety powielana przez wielu przeciwnikow posiadania broni palnej) jest błędna. "Co by zrobil idiota z kałachem w centrum handlowym ?" No nie za wiele by zrobil bo zaraz by został ustrzelony przez inne osoby mające broń. Mało tego idiota z kalachem mimo ze idiota to i tak 5 razy by sie zastanowił czy iść z tym kałachem do centrum handlowego wiedząc ze kazdy może mieć broń i moze go ustrzelic zanim zdąży tego kałacha wyciągnąć.
Buraki sie bawia
Elita rządząca okrada zwykłych ludzi na potęgę więc nigdy na broń palną w rękach tych okradanych się nie zgodzi bo wie że ludzie by się mścili.
EDEK broń palna to zły pomysł, chyba, że chcesz powtórki wiadomości z USA. Noz jest bronią kontaktową, masz jakieś szanse, a jeśli szybko biegasz to nawet spore. W przypadku broni palnej wystarczy stnac kilka metrów i polować- dlaczego myśliwi nie polują NOŻEM?
Nawet jeśli chcesz kupić nielegalną broń to nie jest to wcale łatwe, a ta kolekcjonerska dlugo się laduje.
Tylko pomyśleć co zrobiłby idiota z Kałachem w centrum handlowym.
EDEK broń palna to zły pomysł, chyba, że chcesz powtórki wiadomości z USA. Noz jest bronią kontaktową, masz jakieś szanse, a jeśli szybko biegasz to nawet spore. W przypadku broni palnej wystarczy stnac kilka metrów i polować- dlaczego myśliwi nie polują NOŻEM?
Nawet jeśli chcesz kupić nielegalną broń to nie jest to wcale łatwe, a ta kolekcjonerska dlugo się laduje.
Tylko pomyśleć co zrobiłby idiota z Kałachem w centrum handlowym.
Edek , ty jestes pierwszym , ktoremu nie wolno dac broni palnej de reki.Zadna osoba rozumna, nie bedzie uzywala argumentow o ktorych ty mowisz.
Tu nie chodzi o zmiane bo wszyscy nasi polityce odpierdzielaja kaszane tu raczej chodzi o mentalnosc i zrozumienie ze jak ktos cos komus bedzie chcial zrobic to kose czy klamke sobie zawsze znajdzie i zrobi to , a wsadzanie wszystkich do jednego wora i zakazanie profilaktycznie wszystkim to jest zbrodnia i to na narodzie
pozdrawiam wszystkich
W zakładzie mamy ostry nóż i wszyscy się mnie boją, kiedy z niego korzystam, bo jestem ze Stalowej.
dobra zmiana ?
I dodatkowo trzeba zabronic uzywania nozy ! zniszczyc wszystkie pozostawic tylko plastikowe itd, .... jest to argumentacja podobna do argumentacji przeciwnikow broni palnej w naszym kraju
Pewnie zawsze mówił "Dzień Dobry" i miał dobrą opinię wśród sąsiadów.