Potrącenie 17- latka na KEN
17- letni rowerzysta został potrącony przez samochód marki Renault Clio. Do zdarzenia doszło w czwartek 12 października 2017 roku około godz. 14:10 na KEN…
Ulicą Komisji Edukacji Narodowej, w stronę Patrioty, jechała samochodem marki Renault Laguna (auto na stalowowolskich numerach rejestracyjnych) kobieta, gdy wprost pod koła wtargnął jej 17- letni chłopak. Wypadek zdarzył się na pasach dla pieszych. Sprawca zdarzenia jechał rowerem w miejscu do tego nieprzeznaczonym (pierwsza zebra po zjeździe z wiaduktu, gdzie miało miejsce potrącenie nie posiada specjalnie wydzielonego pasa dla rowerzystów).
Na miejsce wezwano karetkę pogotowia i patrol policji. Zablokowany został jeden pas jezdni. Młody człowiek został odtransportowany do stalowowolskiego szpitala.
Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Mimoza - jak umrze, co mam napisać? Kazal mu ktoś wjeżdżać na ulice wbrew przepisom? Wina kierowcy ze jechał po drodze? To wina rodziców że nie wyedukowali w zakresie ruchu drogowego,skoro już rower kupili lub pozwolili jeździć bądź wina jego samego ze zingorował te przepisy. A co ma wypadek do aborcji to nie wiem.
Kierowco a co napiszesz jak chłopak nie przeżyje? Najduch umarł? Jak tematem dyskusji jest aborcja to już nikt nie pisze że kobieta najducha chce wyskrobać ale jak już się urodzi i wpadnie po latach pod samochód już najduchem można go nazwać. Gdzie wy chłopiska macie ten rozumek, chyba w rozporku.
Jak kobieta potrąci to od razu psy na niej wieszają. A ileż to wypadków powodują mężczyźni i wtedy cisza. Normalnie bym was chłopy po ryjach prała za te komentarze.
Poepszone rowery odwalcie sie od baby czy to jej wina ze najduch jest glupi?
Winny jest gnój na rowerze, nie powinien jedzic nie znajac przepisow!
Pewnie by nie ogarnęła sprzęgła jakby się zatrzymała przed przejściem, wiec pojechała dalej
Po uszkodzeniach auta widać ze nie jechała 50 na godzinę tępa dzida o tej porze przy garach powinna stać!
Wina rowerzysty bo na tym przejsciu nie wolno jezdźić rowerem tylko trzeba z niego zsiaść. Przykre ze przez gnoja ktos bedzie musial sie tłumaczyć.
Właśnie stoję w tym korku
nawet jak by to byl zwykly przechodzien to i tak by go potracila,wystarczyło sie popatrzec na nią odrazu widac jaki to kierowca na wszelki wypadek bym ja wyslal na dodatkowy kurs