Potrącenie pieszego na osiedlu Fabryczny

Image

Do wypadku, wskutek którego nieprzytomny mężczyzna został odwieziony do szpitala w Stalowej Woli, doszło wieczorem na osiedlu Fabrycznym…

Pieszy wtargnął na jezdnię wprost pod koła rozpędzonego auta marki Audi A3 w środę 11 października 2017 roku około godz. 18:15. Zdarzenie miało miejsce na ulicy Popiełuszki, na wysokości skrzyżowania z ul. Dmowskiego, na przejściu dla pieszych.

Na miejsce wezwano policję i karetkę pogotowia. 38- letni poszkodowany, kiedy był zabierany do szpitala był nieprzytomny.

Przyczynę wypadku wyjaśnią stalowowolscy policjanci.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Zbychu

Wina jest kierowcy.Jak można wtargnac na pasy ,zreszta po zdjeciach na innym portalu szyba zbita jest od strony kierwocy co oznacza że pieszy był już na pasach,a nie dopiero na nie wszedł

~Takaja

Pijany czy nie miał takie samo prawo przejsc przez ulice jak inni. Wszedl na pasy a nie na jezdnie w dowolnym miejscu.

~J 23

Mając pierwszeństwo pieszy powinien wchodząc na przejście upewnić się, że kierowcy reagują odpowiednio tj. zwalniają co znaczy, że go widzą i wtedy może bezpiecznie dokończyć przechodzenie cały czas monitorując co się dzieje z ruchem samochodów. Ale włażą na przejścia bez rozglądania się, bo mają pierwszeństwo, a potem kaleka lub śmierć... Tak trudno zadbać o siebie będąc rozważnym?

~J 23

Przyczyna jest jedna - pierwszeństwo pieszych bez żadnej zasady ograniczonego zaufania z ich strony. Jesień i zima spowoduje więcej takich zdarzeń, bo pieszy nie zdaje sobie sprawy z jednego: To, że pieszy widzi jadący na światłach samochód, nie oznacza, że kierowca widzi pieszego. A fizyki nie da się oszukać. Pierwszeństwo bezwarunkowe zabija ludzi. O rowerzystach to już nie mam siły pisać...

~edi

a ty cinammon to poczekam jak bendziesz miał dziadka latka

~dodi

gadka w samochodzie w czworo i slepota

~Jajebie

Zaparowane szyby w aucie taka pora roku... O ja pie.... Wymien sobie filtr kabinowy w aucie a najlepiej zmien auto wlasnie przez takich jak ty zle jezdzi sie po polskich drogach

~Ilo

Czy ten potrącony żyje? Na miejscu było dużo krwi i jak wynika ze zdjęć dość mocno został uderzony bo poleciał kawałek... Czy ktoś wie, w jakim stanie teraz jest ten pieszy?

foxontherun

Wiadomo kim jest potrącony?

~And

Kierowcy teraz nic nie widzą bo szyby zaparowane, taka pora roku a i trasy w Stalowej po dwa km robią to niby jak ma odparowac przy niesprawnej klimie. Pet w zębach, komóra przy uchu i do tego muza na full.

~jakim

Na przejsciu a nie przed przejsciem z przepisu wszystko wynika....

~mała

Tak dla jasności - USTAWA z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym(Dz.U. 1997 Nr 98 poz. 602)
Art. 13. 1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.

~mała

Prawdopodobnie na tym portalu lub na innym stalowowolskim niedawno był artykuł w którym cytowano wypowiedź mundurowego ze stalowowolskiej komendy. Szczegółów nie pamiętam niestety. Chodziło o pierwszeństwo. Sens wypowiedzi był taki że to pieszy ma się rozejrzeć przed przejściem dla pieszych i nie wchodzić pod auto w ostatniej chwili bo to przecież na metrze czy dwóch nie zdąży wyhamować. Ale gdy pieszy jest już na pasach (jak mnie uczono na kursie prawa jazdy - gdy ściągnie nogę z krawężnika, a nie gdy zbliża się do przejścia dla pieszych) ma bezwzględne pierwszeństwo.

~cinnamon_girl

Ja dziś rano byłam świadkiem, jak dziadziuś jechał sobie rowerem wzdłuż ul. Okulickiego i NAGLE bez żadnego sygnału wjechał prosto przed jadący prawie równolegle autobus. Machnął tylko ręką z przepraszającym uśmiechem na twarzy. Cud, że autobus go nie rozjechał. Ciekawe, czy gość zdaje sobie sprawę jak to jest być stukniętym przez tyle ton metalu...

~Patti

Olga masz w 100%racje

~kierowca

No właśnie poniżej wszystko jest wytłumaczone, jakimi debilami bywają piesi...

~Dendi

CYTAT
Kierowca ma zachować szczególną uwagę dojeżdżając do pasów


Owszem, ale pieszy nie jest krową i też ma swoje obowiązki... i przed wejściem na pasy MA OBOWIĄZEK zorientować się czy na to przejście dla pieszych może wejść bezpiecznie... nie wprost pod koła samochodu.

CYTAT
niema czegos takiego jak wtargniecie pieszego na przejscie dla pieszych
pieszy ma pierwszenstwo na pasach


Bredzisz człowieku. Jak Ci kiedyś jakiś mało trzeźwy wejdzie wprost pod samochód to wtedy zrozumiesz, że istnieje coś takiego jak wtargnięcie...

~X-pander

Znam tego co potracił,jesli to oniego chodzi.Chodziłem z nim rezem do podstawówki do jedynki i nie jestem wcale zdziwiony ze kogoś potracil,zastanawiam się tylko w jaki sposób zdał prawo jazdy

~Marcepan

Jak nie stary wali po autach to synek po ludziach,normalnie brak słów ten ktoś przeżył wiadomo coś?

~Edyta

Eh sorki, moj komentarz nie chcial się załadować.

~Edyta

A to oni jakąś sprawę w sądzie mieli?

~Edyta

A to oni jakąś sprawę w sądzie mieli?

~Edyta

A to oni jakąś sprawę w sądzie mieli?

~Edyta

A to oni jakąś sprawę w sądzie mieli?

~Edyta

A to oni jakąś sprawę w sądzie mieli?

~Edyta

A to oni jakąś sprawę w sądzie mieli?

~Edyta

A to oni jakąś sprawę w sądzie mieli?

e2rds

Kierowcy jeżdżą nieostrożnie, ale i nic nie brakuje pieszym. Sytuacja z dnia dzisiejszego, przejście dla pieszych na KEN przed wiaduktem od strony Patrioty. Dziarskim i szerokim krokiem kroczy młoda adeptka sztuki wojennej w ubranku moro wojsk chyba Macierewiczowych, głowa spuszczona i pod przykryciem, nie zwraca wcale uwagi na jadące samochody, wcale nie popatrzyła w żadną stronę, klapy jak koń. Obawiałem się, czy kierowca jadący obok mnie prawym pasem widzi ją i się zatrzyma, przeszła przed samochodami dalej ze spuszczoną głową.

~Stalowiak

Lucynko, jakie zarysowania? Przecież oni dawno nie parkują pod blokiem, od kiedy ten gówniarz, "zięć" sąsiadki pani O. nie poniszczył im auta. A skoro ten zięć nie potrafi jeździć bez obijania innym aut to niech lepiej wcale nie jeździ żeby innym samochodów nie zniszczył. Mści się teraz ta sąsiadka na nich, że przegrała w sądzie.

~bury

~do bury
bo byłem na miejscu i ludzie gadali że śmierdziało od niego alkoholem