Jeden remont i dwie oferty

Image

Dwóch wykonawców chce zająć się remontem sali gimnastycznej przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Stalowej Woli.

Do urzędu miasta wpłynęły 2 oferty w sprawie remontu szkolnej sali gimnastycznej przy ZSO. Niżańska firma zaoferowała swoje usługi za około 326 tys. zł i zadeklarowała, że zadanie wykona w 9 tygodni oraz da 5- letnią gwarancję. Drugą ofertę wystosowała firma ze Stalowej Woli. W tym przypadku prace trwałyby krócej, bo 7 tygodni, ale całość zadania kosztowałaby miasto więcej, bo 333 tys. zł. Gwarancja, podobnie, jak w pierwszym przypadku, wyniosłaby 5 lat. W kasie miejskiej na to zadanie zabezpieczono około 309 tys. zł. W tej sytuacji miasto albo dołoży do zadania nieco gotówki, albo ogłosi kolejny przetarg licząc na to, że zgłosi się ktoś z tańszą ofertą.

W ramach tej inwestycji przeprowadzone zostaną roboty budowlano- remontowe. Wykonane zostaną nowe okładziny podłogowe w sali gimnastycznej, na korytarzu i zapleczu WF. Planowana jest wymiana odspojonych tynków wewnętrznych, wymiana drzwi. Będą także malowane pomieszczenia. Firma zajmie się również robotami instalacyjnymi m.in. wykonaniem nowej instalacji oświetleniowej.

Inwestycja ta jest realizowana w ramach zadania „Modernizacja dwóch obiektów szkolnej infrastruktury sportowej w Stalowej Woli” w ramach "Programu rozwoju szkolnej infrastruktury sportowej 2017".

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
baenaba

~kogut Jan kolego po co tyle jadu w twoim komentarzu? Nie umiesz wyrażać swojego zdania w bardziej cywilizowany sposób? To lepiej tego nie rób. Drugą sprawą, jest fakt że to chyba jednak ty nie zrozumiałeś treści powyższego artykułu,a ja postaram ci się to rozjaśnić. Miasto ma 309 tyś na to zadanie(jak słusznie zauważyłeś, kwota ta została zarezerwowana w budżecie). Najniższa oferta opiewała na kwotę 326 tyś,co za tym idzie brakuje miastu 17 tyś. Zakładając że prezydium nie dołoży ww kwoty,i postanowi ogłosi. Konkurencja obecnie na rynku jest mała,jest sporo zleceń i firmy nie muszą robić za takie pieniądze jak chce inwestor. Ty widzisz przykład budowlańców,a to dotyczy większości branż. Nie chce cię obrażać,odpisując na twoje ostatnie zdanie w twoim komentarzu,bo to nie o to chodzi(podobno za ekranem monitora każdy jest odważny). Jeśli masz jakieś kompleksy to zostaw je dla siebie,nie obrażaj innych insynuując im brak odpowiedniej wierzy,ewentualnie stan w jakim się obecnie dana osoba znajduje, bo nie wiesz z kim masz do czynienia,kto jest po drugiej stronie monitora,i co ta osoba reprezentuje. Jestem otwarty na polemizowanie,ale dialog powinien być konkretny,nieobraźliwy.

~kogut Jan

@ baenaba
jeśli czegoś nie wiesz, nie rozumiej lepiej się ugryźć w język.
"W kasie miejskiej na to zadanie zabezpieczono około 309 tys. zł" oznacza, że miasto przewidziało na inwestycję taką kwotę i jest ona niejako "zarezerwowana" wyłącznie na to zadanie.
A nie jakiej głupoty o budowlańcach wypisujesz.

Przetrzeźwiej, albo się dokształć nim znowu coś napiszesz...

~kogut Jan

@ baenaba
jeśli czegoś nie wiesz, nie rozumiej lepiej się ugryźć w język.
"W kasie miejskiej na to zadanie zabezpieczono około 309 tys. zł" oznacza, że miasto przewidziało na inwestycję taką kwotę i jest ona niejako "zarezerwowana" wyłącznie na to zadanie.
A nie jakiej głupoty o budowlańcach wypisujesz.

Przetrzeźwiej, albo się dokształć nim znowu coś napiszesz...

~wont

pismaki to jest zso2 a nie jeden

baenaba

,, W kasie miejskiej na to zadanie zabezpieczono około 309 tys. zł". To już nie te czasy, obecnie to budowlańcy dyktują warunki. Sporo jest zleceń,firmy są nimi zasypane i za byle kase już nie idą. Miasto jak ogłosi kolejny przetarg,to i tak nie znajdzie nikogo tańszego